reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2021

reklama
Kochane Mamy jak sobie radzicie z ukrywaniem wczesnej ciąży w pracy? Jestem dopiero w 5 tygodniu i nie chcę na razie nikomu mówić o ciąży. Niestety mój styl życia zmienia się ogromnie, co może zauważyć Kierowniczka z którą jestem w biurze, w jednym pokoju.
Otóż od ponad tygodnia (od poztywnego testu) zaczęłam przynosić śniadania do pracy, których nigdy nie jadłam:p przestalam pić energetyki, a cały czas pije wodę i sikam jak szalona. Wychodzę co okolo 30 minut na siusiu. Kierowniczka póki co ma wolne, ale w następnym tygodniu wraca, jak wytłumaczyć to ciągłe wychodzenie na siusiu 🤭
Tak czy siak się dowiedzą. Powiedz że jesteś na diecie, musisz dużo pić i też częściej biegasz norma :)
 
Ja powiem jak tylko będę 100% pewna że z maleństwem wszystko ok. Ostatnio pochwalilam sie od razu i niestety poronilam, miałam 3 telefony dziennie jak się czuje, czy mi nie pomoc etc a ja chciałam tylko ryczeć i mieć święty spokój. Drugi raz tego nie zniosę.
 
Ostatnia edycja:
Ja na szczęście mam bardzo wyrozumiałą kierowniczkę, traktuje ją trochę jak przyjaciółkę, więc ona od początku wie o staraniach, wcześniejszych poronieniach. Po mężu była drugą osobą, która się dowiedziała, od razu wysłała mnie na wolne, zanim jeszcze miałam L4 [emoji3]
Ojej, zazdroszczę❤❤ moja kierowniczka nie będzie zadowolona - wzięła dodtakowe projekty dla nas, powiedziała, że będzie tyle pracy, że bedziemy nocować w biurze, a teraz okazalo się, że jestem w ciąży, której nie planowalalam, ale szaleje z radości mimo wszystko. Miałam dostać stała umowę już w czerwcu, ale teraz już nie mam na co liczyć.
Obawiam się, że zaczną mieć pretensje, a ja nie wytrzymam i się tam zapłaczę. Bardzo przeżywam psychicznie tę pracę...
 

Jestem pod koniec 7 tygodnia... Dzisiaj nic nie plamie i objawy niby wszystkie wróciły... Ale zawsze jak pojawia się plamienie, a już tym bardziej krew, to boję się najgorszego... Mam nadzieję, że to nie było nic poważnego i już więcej się nie przytrafi... Jadę dzisiaj do lekarza na wszelki wypadek...
Oby był dobrze, ja a dopiero 5t+3d. Ale tak sobie że tym razem musi się udać.
 
Kochane Mamy jak sobie radzicie z ukrywaniem wczesnej ciąży w pracy? Jestem dopiero w 5 tygodniu i nie chcę na razie nikomu mówić o ciąży. Niestety mój styl życia zmienia się ogromnie, co może zauważyć Kierowniczka z którą jestem w biurze, w jednym pokoju.
Otóż od ponad tygodnia (od poztywnego testu) zaczęłam przynosić śniadania do pracy, których nigdy nie jadłam:p przestalam pić energetyki, a cały czas pije wodę i sikam jak szalona. Wychodzę co okolo 30 minut na siusiu. Kierowniczka póki co ma wolne, ale w następnym tygodniu wraca, jak wytłumaczyć to ciągłe wychodzenie na siusiu 🤭
Ja nie dam rady ukryć...po urlopie biegnę do szefowej jak na ścięcie i tyle 🤷 już zaczynam mieć mdłości, w pracy mam dźwiganie, nieprzyjemne zapachy...prędzej umrę jak się ukryje 😂
 
reklama
Pomidorki tez mi smakują mniam
Ja niestety jestem na diecie cukrzycowej, więc muszę bardzo uważać, zresztą za wcześnie u mnie na zachcianki.
Ogólnej to odkąd dowiedziałam się o insulinooporności postanowiłam że ograniczenia spożycie cukrów prostych i trochę wagi zrzucę, niestety mam lekka nadwagę. I co ciekawe postanowiłam że odpuszczę sobie starania o dziecko zanim nie unormuje wyników i co? Dwie kreski na teście 😉
Jak sobie odpuściłam to zaciążyłam 😋ale udało mi się przed tym faktem zrzucić 5 kg
 
Do góry