reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

Nam tez pozycza stelaz znajomi. Kupilismy taka sama wanienke jak oni zeby pasowal. Podobno przy obkurczaniu macicy nie jest dobre schylanie sie.
 
reklama
Dziewczyny jak wychodzą Wam wyniki morfologii? Mieścicie się w normach czy macie też podwyższone lub obniżone parametry?
Niektóre parametry trochę odstają od normy, ale nie za wiele, moja gin mówi że w ciąży są trochę inne normy i żeby się tym nie przejmować.

U mnie wyprawka już prawie skompletowana, brakuje jeszcze kilku rzeczy, ale większość na szczęście już mam i na pewno to, co potrzebne do szpitala. Teraz czeka mnie pranie i prasowanie ciuszków 😉
 
IMG_20201020_200105.jpg
 
Dziękuję za odpowiedź :) mnie martwią leukocyty bo mam 12,01 a norma jest do 10,04. Ostatnie badania miałam też podwyższone ale do 11,01. Jutro wizyta to się dowiem co i jak:)
 
Dziękuję za odpowiedź :) mnie martwią leukocyty bo mam 12,01 a norma jest do 10,04. Ostatnie badania miałam też podwyższone ale do 11,01. Jutro wizyta to się dowiem co i jak:)
Leukocyty w ciąży mogą być podwyższone. Ja od połowy ciąży mam podwyższone jakoś koło 14 a normę mam 10...ale doktorka mnie uspokaja że to normalne i jak beda wyższe niż 15 to wtedy można się martwić... Ale trzeba je również interpretować z innymi wskaźnikami... Ja morfologia będę robić w przyszłym tygodniu przed wizytą i ciekawa jestem jak mi wyjdzie hemoglobina bo z miesiąca na miesiąc zaczęła mi spadać i ostatnio była na granicy normy...
 
reklama
Ja wczoraj kupiłam już paczkę pieluch i chusteczki, został materac ale to ja ostatnią chwilę chce zamówić żeby miejsca nie zajmował. Łóżeczko mąż naszykuje jak już pójdę rodzic. Chyba mam wszystko,. Tylko czuje się coraz gorzej, skurcze po kilka kilkanaście razy dziennie, dość bolesne. Staram się odpoczywać ale przy starszaku to różnie bywa, a córka też ma jakiś kryzys , okropna się zrobiła od tygodnia dwóch więc i nerwy mi nie pomagają.
 
Do góry