Grudniowe mamy 2020

[JoannaMB]

Bo lekarze mówią o skonczonych tygodniach [emoji846]
To teraz masz skończone 10 tygodni plus 5 dni.
Czyli trwa 11 tydzień ciąży [emoji4]

A u mnie lekarze liczą inaczej 10 +5 to wpisują 11 tydzień. Syna urodziłam 35+1 a w książeczce ma wpisane 36 tydzień

 

[Martaa24]

Właśnie też myśle teraz nad NIFTY bo jesli wszystko z dzieckiem jest ok nie ma żadnego ryzyka poronienia, przy amniopunkcji minimalne, ale jednak jest. Więc chyba zrobię nifty...ale ta niepewność to jest coś strasznego teraz nikomu tego nie życzę

Zrób nifty, wg mnie to kolejny krok w tej diagnostyce. Amniopunkcja dopiero później.
A z usg jakie Ci wyszło ryzyko skorygowane?

 

[Martaa24]

Ja mam 168cm i 77kg, także też sobie trochę ważę

Trenujesz cos? Domyślam sie ze masz sporą masę mięśniową

 

[MagdaaM93]

I mąż się zgodził na zabieg mój to nawet serialu Californication nie mógł oglądać odkąd bohaterowi zabieg zrobili /mieli zrobić za żadne skarby nie da się poddać takiemu zabiegowi ja już nawet rozważałam żeby sobie podwiązać to i owo chirurgicznie... Bo jakoś nie wyobrażam sobie życia na chemii antykoncepcyjnej przez kolejne 10 lat .. a następnej ciąży to już ABSOLUTNIE sobie nie wyobrażam

Mój mąż też by się nie zgodził. Ja myślałam nad wkładką dla siebie, bo po tabletki co pare miesiecy nie chce mi się latać i jeszcze pamiętać żeby brać codziennie o konkretnej porze, tak to spokój na pare lat. Na męża w sprawie antykoncepcji nie mogę liczyć a faszerować się tabletkami non stop też nie chcę.

 

[Martaa24]

Bo lekarze mówią o skonczonych tygodniach [emoji846]
To teraz masz skończone 10 tygodni plus 5 dni.
Czyli trwa 11 tydzień ciąży [emoji4]

Ja zauważyłam ze co lekarz to tez inaczej sobie nazywa te tygodnie

 

[EvilDesiree]

Ja w pierwszej ciąży też nie miałam od kogo brać ubranek , bylam pierwsza wśród rodziny i przyjaciół ale wtedy uwielbiałam buszować po lumpeksach, jakie ja perełki wynajdywałam za grosze , z metkami, disneyowe, piękne kolorowe! [emoji7] Uwielbiałam te wypady do lumpków mam nadzieję że wkrótce będę miała dość sił żeby się trochę poszwędac i też coś pokupować [emoji16]

Również planuje robić naloty na lumpeksy [emoji846]
Nie mam od kogo ubranek dostać a wolę obejrzeć przed zakupem więc olx odpada...przynajmniej wysyłkowo.

Też mam nadzieję wyszarpac jakieś perełki [emoji16]

 

[EvilDesiree]

Ja wam wszystkim zazdroszczę ja już wyglądam jak wieloryb w 9 miesiącu przez hashimoto walczę z nadwagą teraz odkąd jestem w ciąży nie mogę brać metformaliny która pomagała mi utrzymać wagę i przez 3miesiące 10kg+ wstyd się przyznać przy 180cm wzrostu mam 100kg a 3 lata temu było 78kg

To ja mam tyle przy 167 cm...to jest masakra dopiero [emoji849]

 

[MagdaaM93]

Jestem zła wściekła! Podobno miała być na wizycie 2 czerwca dziwne bo l4 mam do 9...zapisała mnie na wizytę 24 do faceta bo Pani doktor nie ma dzisaj terminów a ja nie wiem czy z moją ciąża jest wszystko ok siedzę pod ośrodkiem i płacze jak dziecko

Skoro tak bardzo się stresujesz to może udałoby Ci się umówić na dniach na wizytę prywatna jeśli fundusze Ci pozwalają? Na pewno odetchnęłabyś psychicznie wiedząc czy wszystko jest ok.

 

[Patrycjaaa97]

Trenujesz cos? Domyślam sie ze masz sporą masę mięśniową

Właśnie nie trenuje, chodziłam przez kilka miesięcy na fitness w zeszłym roku (odchudzałam się wtedy) i miałam robione badania, to faktycznie mam sporo tych mięśni. A tak to wcześniej jedynie na wf w szkole się ćwiczyło

 

[EvilDesiree]

Za 3 godziny wizyta już się nie mogę doczekać... zaczyna mnie stres dopadac .. czy napewno wszystko w porządku...

Kciuki zaciśnięte [emoji3590]