reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

Witam się z wami owsianką z owocami😍odrzuciło mnie od chleba, najpierw od ciemnego z dodatkami teraz od białego, więc kanapki odpadają.

Zobacz załącznik 1119167


@JustynaM69 bardzo mi przykro, mam nadzieję,że szybko będzie Ci dane cieszyć się upragnionym maleństwem w brzuszku .




Dzięki,pozdrawiamy i niech wpadnie jak już będzie miała trochę więcej czasu :) ja też gdy mam dużo zajęć i nie mam czasu na forum, potem nadrabiam ze 2 dni i dopiero piszę :D
Mnie absolutnie odpychaja owoce,warzywa,chleb jedynie z paprykarzem zjem,wszelkiego rodzaju platki mnie odpychaja.. dzis na sniadanie zjadlam makrele w sosie pomidorowym 🙄 i 3 skiby chleba z paprykarzem 🙄 wczoraj mialam zupe warzywna.. ledwo co wcisnelam w siebie, za to miecho pochlonelam cale 🙄 az maz sie smual ze kostki ladnie obgryzlam jak piesek 🙄
 
reklama
Lepiej nie robić łyżeczkowania, bo łyżeczkowanie obniża szanse na donoszenie kolejnej ciąży. Tłumaczyła mi to kiedyś dziewczyna po kilku poronieniach, która urodziła z in vitro. Po prostu to jest ingerencja i ona nie jest bez znaczenia dla zdrowia.
Ja jeszcze się obawiam tego zabiegu. W zasadzie ona do mnie coś mówiła że może damy tabletki i się samo oczyści i nie trzeba będzie zabiegu. Ale muszę przyjść na oddział. A ja kompletnie nie rozumiem o czym do mnie mówi. Jak długo to trwa czy bardzo boli itp. Podpowiedzcie coś jeśli wiecie.
 
Nie mam pojęcia, ale brzmi to ciekawie.
Niby tak. Ale mi może pęknąć miednica więc wolę nie ryzykować żadnej akcji porodowej. Ale czytałam ostatnio o tym nowym rodzaju cesarki, która wykonują chyba w Olsztynie gdzie to jest jakby pół na pół tzn rodząca wypycha dziecko ale przez rozcięty brzuch, dużo lepsze i dla dziecka bo ma prawie naturalny poród i dla matki bo szybciej dochodzi do siebie niż po zwykłym CC. Nie pamiętam jak się to nazywa. Któraś z Was o tym czytała?
 
Ja piłam 3 kawy, bo karmiłam,ale zawsze z 3 kawy i 3 herbaty :D Teraz kawy nie pije, bo mi nie smakuje. W poprzedniej ciąży miałam to samo. Dopiero w drugim trymestrze wróciłam do kawy.
Ja z herbaty zrezygnowałam bo pijałam tez nałogowo ;p Kawę zostawiłam jedną raz na jakiś czas ale aż tak mnie nie ciągnie ;)
 
Dzień dobry!
Doczytalam Was. Co do jedzenia, to mi nic nie smakuje, no może tylko chipsy solone :D Mięso jem tylko na obiad, szynki nie tknę. Jem same serki, jogurty. Chleba ciemnego nie zjem, bo mi w buzi rośnie. Grill też mnie odrzuca [emoji85]
Powiem Wam, że od 3 lat nie jadlam dobrych truskawek. W Niemczech w markecie są takie same cały rok, czyli bez smaku, a przy drogach nie sprzedaje prawie nikt. Nawet nie pamiętam co to znaczy ryż z truskawkami [emoji85]
 
reklama
Ja piłam 3 kawy, bo karmiłam,ale zawsze z 3 kawy i 3 herbaty :D Teraz kawy nie pije, bo mi nie smakuje. W poprzedniej ciąży miałam to samo. Dopiero w drugim trymestrze wróciłam do kawy.
W sumie tez moje życie teraz mocno zwolniło, mało pracuje wiec tez aż tak nie czuje potrzeby się wspomagać ;)
Herbatę czasem sobie zrobię bo to cały rytuał :D ale w sumie ma to swój urok jak pije rzadziej to bardziej doceniam :D
 
Do góry