reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

Hej! :) Robiłam dziś badania krwi i moczu i trochę się zestresowałam wzrostem TSH. 6 tygodni temu było 2,8 a dziś 4,03, mimo brania leku. Wizyta za tydzień i nie wiem czy nie zrobić samowolki i nie zwiększyć dawki bo lekarka i tak pewnie to zrobi, mówiła że TSH musi być poniżej 2,5. A biorę Euthyrox 37,5 (półtorej tabletki 25) więc tak naprawdę to niewielka dawka. Chyba zwiększę od jutra, jak myślicie? Czy któraś z Was też ma TSH w okolicach 4,0?
Przypomnę że u mnie 11tc.
Inę wyniki OK, choć glukoza na czczo 93 więc górna granica normy. Muszę chyba na jeszcze zdrowszą dietkę przejść 😉
Ja mam takie TSH biorę Letrox 50mg jedną dziennie dopiero za trzy tygodnie będę robić kolejne badania sprawdzić czy spada.
 
reklama
Zrób sobie też szczegółowe badania. Koleżanka się leczyła na nerwice a miała insulinooporość. Może ciaza magicznie Ci trochę pomoże, miejmy nadzieję. Warto też sięgnąć po książki o samorozwoju, myślę, że też układają pewne rzeczy w głowie.
Chodze na terapie. Lecze sie na nerwice lękową plus wyjscie w pelni z uzaleznienia bo jednak w glowie wciaz duzo siedzi. Tylko wszystko tak powolne efekty przynosi ze nie mam sily na to [emoji29]
 
A nie możesz zadzwonić jeszcze dzisiaj do lekarza, zeby powiedzial CI o ile masz zwiekszyc dawke leku?
Faktycznie mogę i chyba tak zrobię ☺️ Ja jestem z tych raczej nieśmiałych i w ogóle na początku o tym nie pomyślałam bo nie chcę nadużywać tego że podała komórkę na wypadek sytuacji kryzysowych. Ale co tam, ciąża teraz ważniejsza niż nieśmiałość więc zadzwonię. Dzięki! Pewnie dla niektórych to śmieszne, ale jak człek nieśmiały to i takie głupie dylematy ma 😉
 
Faktycznie mogę i chyba tak zrobię ☺ Ja jestem z tych raczej nieśmiałych i w ogóle na początku o tym nie pomyślałam bo nie chcę nadużywać tego że podała komórkę na wypadek sytuacji kryzysowych. Ale co tam, ciąża teraz ważniejsza niż nieśmiałość więc zadzwonię. Dzięki! Pewnie dla niektórych to śmieszne, ale jak człek nieśmiały to i takie głupie dylematy ma 😉
Nie smieszne ;) czlowiek wszystkiego musi sie nauczyc ;)
 
Nsmsm.j
Zrób sobie też szczegółowe badania. Koleżanka się leczyła na nerwice a miała insulinooporość. Może ciaza magicznie Ci trochę pomoże, miejmy nadzieję. Warto też sięgnąć po książki o samorozwoju, myślę, że też układają pewne rzeczy w głowie.
Czytalam bardzo duzo ale podswiadomosc nie chce wspolpracowac. Nerwice mam od jakiegos 5/6 roku stwierdzoną wiec tak naprawde nie znam zycia bez niej 🤷‍♀️ czytalam o insulinoopornosci ale nie mialam nigdy problemow z wagą, apetytem czy wysokim cisnieniem. Nie wiem czy to oczywiscie ma jakies znaczenie ale takie objawy sa miedzy innymi podawane w internecie. Cale zycie walczylam raczej z niedowagą.
 
Faktycznie mogę i chyba tak zrobię ☺ Ja jestem z tych raczej nieśmiałych i w ogóle na początku o tym nie pomyślałam bo nie chcę nadużywać tego że podała komórkę na wypadek sytuacji kryzysowych. Ale co tam, ciąża teraz ważniejsza niż nieśmiałość więc zadzwonię. Dzięki! Pewnie dla niektórych to śmieszne, ale jak człek nieśmiały to i takie głupie dylematy ma 😉
Tez nie lubię dzwonić, ale kiedy trzeba to warto się przełamywać ;) teraz zdrowie Twoje i dzidziusia najważniejsze :) i Pani doktor na pewno nie będzie miała nic przeciwko, ze zadzwoniłaś, tym bardziej ze takie TSH jak na ciąże jest naprawdę za wysokie :)
 
Niestety tez tak czytalismy. Ale to juz od tego sa lekarze. Mam wrazenie ze im nie zalezy. Chcieli dziecko to maja i tyle. Tak jakby nie liczylo sie to czy da rade sobie w przyszlosci z rowiesnikami. Na pytanie o to czemu nie mowi jeszcze albo czy cos probuje to slyszymy tekst ze niektore dzieci dopwiero w przedszkolu zaczynaja.. to takie podejscie ze licza ze w przedszkolu wszystkiego sie nauczy. W wieku 2 lat czesto dziecko pomacha i rozumie co robi. Powie czesc a on nie. On jak wchodzi do nas tu to jak z buszu. Biega buczy nie wie co zeobic ze soba. A oni iczywiscia mowia ze sie cieszy ze dziadkow widzi. Zauwzylismy ze np on wgl nie mowi tata a na tate wlasnie mowi mama. To tez dziwne ze nie reaguja. On mowi 2 slowa. Moje i mama. A tak to swoja mowe ma

Powiem Ci że przy pierwszym dziecku ciezko zauważyć problem u swojego dziecka. Np moja 1 syn lubił zabawy w samotności, nie lubił nowości i nie lubił obcych (wszyscy z poza domu) w sumie dzieki młodszej bamratu ktory znowu jest towarzyski I niczego się nie boi, zrobil sie odważny. Ma 12 lat i ma swoje zdanie, jest bardzo mądry i kreatywny Ale nie ma zbytnio kolego (1 czy 2) woli robic pewne rzeczy sam itd.. Nawet kiedyś się zastanawiałam czy nie ma autyzmu czy aspergera. Jednak myślę że to taki charakter, jego tata jako dzieciak też potrzebował czasu żeby się rozkręcić wśród rówieśników :)
Darzę do tego, że mając 1 dziecko ciezko jest zauważyć pewne rzeczy.. przewaznie rodzic nie chce widzieć.. druga sprawa, że bywa że rodzice "uposledzaja" dziecko.. Np syn jak nie chciał mówić I jeczal buczal itd.. to mowilam nie rozumiem co chcesz "powiedz" mamo chce jeść. Mamo chce pić.. I on powtarzał po trochu na początku niezdarnie. Może warto im podrzucić jakieś książki Ale np przez mamę.. bo najgorsze jak ktoś nie ma dzieci A daje złote rady... tak samo nie mając dzieci mowic u nas tak nie będzie, moje dziecko takie nie będzie itd.. Ja sama myslalam tak zanim urodziłam 1 .. potem z czasem stwierdziłam, że nie na wszystko mam wpływ. Każde może dziecko jest tak bardzo inne A ja przy każdym uczę się nowych rzeczy. I to co działa na jedno niekoniecznie zadziała z kolejnym.
Jeżeli chcesz pomóc to może spróbuj porozmawiać mama chłopca, ale nie dając rady A np zapytać czy potrzebuje pomocy I jakiej.
Napisałaś w jednym z postów "że gdybyście go wzięli na 2 tyg czy jakoś tak to zaraz by się nauczył.." to niestety tak nie działa- każde dziecko inne I ma inne potrzeby. Nie wiem jak tam do konca jest Ale przedszkole może okazać się dobrym rozwiązaniem bo będzie miał kogo podpatrzyc.
Jeszcze mi się przypomniało moj starszy syn nauczył się ubierać i zapisać kurtkę po tym jak nauczył się młodszy:D

Mam starszego brata o 1.5 roku.. chodzi o że mną do przedszkola bo nie chciał beze mnie.. Ja mu uważałam buty.. zaczął mówić kolo 4 lat dopiero A tak to tylko palcem pokazywał.

Ps nie odbieraj mojej wiadomości jako jakiś atak itd. Chce tylko pokazać że naprawdę są różne sytuacje i nam się może coś wydawać A to całkiem inaczej wygląda od środka.

Popłakałam się jak uslyszalam serce Ten Okruszek chce żyć ❤ ja nadal bez objawow 🤷‍♀️

Ojoj maly babelek :) ps wg bicia serduszka druga córka :)

On ma juz prawie 4 :( nie umie nawet reki do czesc podac. Patrzy sie tak jakby ducha widzial.

Są dzieci które nie lubią dodawać ręki itd maja silna potrzebę pilnowania swojej przestrzeni.. mój syn był dzikie.. bal się wejść do kogoś do domu mimo że był że mną. Wyrósł.

Dziewczyny kiedy wam minęły mdłości? Obecnie jestem wg aplikacji 7+2 i od około tygodnia drażnią mnie zapachy gotowanych potraw, ciągle coś stoi mi na żołądku i muszę iść zwymiotować aby poczuć się lepiej. Jest fatalnie nie mam na nic apetytu ani Ochoty... Pocieszcie mnie że to niedługo minie

Mi minęły w 10 (zaczęty tygodniu) na tydzień.. dziś znowu męczyły :o

Co nie [emoji51] a ja mam spożywczą ciążę już od dawna [emoji23]

O to to ! Ja też. Dlugo zdjęcia nie wstawię :p

Mnie trzyma fałda poprzednio-ciążowa 😂😂😂 ale nie moge jej wciagnac juz :p

O ja niestety mam brzuch rozciągnięte I nie wchłania mi się dobrze skóra:/ wiec nie dość że gruba to brzuch wisi :( po tej ciazy jak schudne czeka mnie skalpel.

Super [emoji7]
Ja ja Wam dziewczyny zazdroszczę... jesteście takie szczupłe...ja tak ostatni raz wyglądałam przed 1 ciąża 18 lat temu [emoji81]

Ja też zazdroszczę:D

@Patrycjaaa97 moje mlode kredkami rysuje po wszystkim 😂 ale mam to szczescie ze wybralismy farbe zmywalna i szorowalną i cifem idealnie schodza kredki ,a nie farba ;) ostatnio mi piecyk gazowy kolorowala 🙄😂

Moja córcia kiedys narysowała na ścianie rodzinę :D ja się nie zgadzam na rysowanie po ścianach Ale ten zostawiłam.

Syn 2gi kiedys markerem narysowal wielka plamę w tym sam środek tak miejsce przy miejscu.. Mimo zmywalne farby zeszło z farbą w końcu haha.
Najlepsze że specjalnie zrobilismy barek z kuchni do salonu żebym miała ich na oku jak gotuje.. pod barkiem był stolik.. I pytałam co robisz kochanie "rysiuje" mamusia zadowolona haha A potem patrzę i o :D
To był jego pierwszy I ostatni raz.. świeżo pomalowane ściany ahh.

Ze spaceru nici.. rozpadło się okropnie.. welcome to scotland.

Zjadłam arbuza i truskawki.. dostalam okropnych mdlosci . Przeczyscilo mnie i przeszli na szczescie. Uff
 
Jak to się sprawdzało? :)
Mi sie wydaje, ze dobrze. Na glownym gadalysmy o takich pierdolach z zycia codziennego, a wszystkie wizyty, fotki z usg mialysmy na innym watku, i tak dalej. Jak dziewczyny wrzucaly jakies przepisy na przyklad to bylo w jednym watku i nie trzeba bylo sie dopytywac pozniej, bo ktoras kiedys 50 stron wczesniej cos podala i ja teraz bym chciala to zrobic, tylko bylo to troche bardziej uporzadkowane. Mialysmy dosc zgrana grupe tak gdzies do roku po porodach, bo potem to juz niektore byly w kolejnych ciazach, nowym forum i to sie tak troche rozpadlo.
 
Hej! :) Robiłam dziś badania krwi i moczu i trochę się zestresowałam wzrostem TSH. 6 tygodni temu było 2,8 a dziś 4,03, mimo brania leku. Wizyta za tydzień i nie wiem czy nie zrobić samowolki i nie zwiększyć dawki bo lekarka i tak pewnie to zrobi, mówiła że TSH musi być poniżej 2,5. A biorę Euthyrox 37,5 (półtorej tabletki 25) więc tak naprawdę to niewielka dawka. Chyba zwiększę od jutra, jak myślicie? Czy któraś z Was też ma TSH w okolicach 4,0?
Przypomnę że u mnie 11tc.
Inę wyniki OK, choć glukoza na czczo 93 więc górna granica normy. Muszę chyba na jeszcze zdrowszą dietkę przejść 😉
Ja tez zwiększyłam dawkę sama i lekarz mnie pochwalił wiec może bierz teraz dwie tabletki do wizyty. A najlepiej jak masz możliwość zadzwoń do swojego lekarza.
 
reklama
Nie idą mu może zeby ? U nas mala zle śpię jak zeby uda. Smaruje jej ambesolem I daje coś przeciwbolowego.. jest lepiej. Ewentualnie skok rozwojowy ?

Moja 4 cora byla takim książkowym przypadkiem skokow rozwojowych .. za to Amelia ciagle skok lub zeby lub skok lub .. no jednak chyba nic I wszystko na raz.
Niby idą trójki. Ale wychodzą już dłuugo i nie wiem czy powinnam wciąż zrzucać wine na zęby. No ale może tak właśnie jest. Co do skoku rozwojowego to nigdy zadnego nie zauważyłam u młodego więc to raczej odpada.

Niestety nigdzie nie chodza do lekarza. Chodzili na rehabilitacje bo on zaczal tez pozno chodzic i zwalane bylo na duza glowe. A tez moj maz mowi ze nie ma sie co odzywac bo burkna i sie obraza a i tak nie pojda. Kiedys dalismy mu zabawke na dzien dziecka i on jej nie rozumial.. dajemy mu ksiazeczki ale nie czytaja mu :/ a z ta zabawka bylo tak ze tak sie zdenerwowal ze wzial i rozwalil rozryczal sie i zaniosl sie.. i przy tym tak dziwnie rece sciska.. oni jak przyjezdzaja od poczatku to bez zabawek.. zadnych zabawek rozwijajacych.. on podchodzi i cos zabiera np ze stolu bo nie rozumie ze to jest czyjes. Tesciowie nauczyli go ze przyjezdza i za kazdym razem dostaje zabawke my ja nazywamy jednorazowke. Zanim pojda to on ja rozwali :/
Jak masz z nim kontakt to spróbuj od czasu do czasu poczytać mu książeczkę może to polubi i od rodziców też będzie tego wymagał :) ja myślę podobnie jak @AnScarlett, że jak to dziecko pójdzie do przedszkola to nauczycielki na pewno wyhacza jeśli coś będzie nie tak i wtedy zwrócą rodzicom uwage i pewnie pokierują do specjalisty..

Witajcie mamuśki, u mnie sprawa wyglądała tak, spóźniał się okres i mówię aaaa zrobię test, wyszedł pozytywny więc wczoraj poszłam na betę i mam Wynik 989.
Jak uważacie czy już umawiać się do lekarza? Pozdrawiam
Gratuluję :) który tc? Najlepiej iść na USG nie wcześniej niż w 6tc+ wtedy jest spora szansa, że będzie widac serduszko.

94, więc teoretycznie niedużo powyżej normy, bo dla ciężarnych to chyba jest 90? Też mi się wydaje, że po prostu powtórzą wynik, ewentualnie zrobią krzywą i raczej nic szczególnego nie wyjdzie, ale lekki stresik jest.
Ja dziś odebrałam wyniki badań i w moczu mam bakterie i fosforany. I glukoza na czczo też ponad normę :( umówiłam się na wizytę na poniedziałek w przyszłym tygodniu bo to najwcześniejszy dzień kiedy ginekolog przyjmuje.. ehh wciąż coś..

Jestem po wizycie dzisaj dokładnie 7+6 serce bije 158 uderzeń na minutę mam włączony acard
Gratuluję 😍

I jeszcze organizacja wesela 😂
U nas przy remoncie ile bylo kłótni.. Jezuuu...
Najbardziej jak mi wszyscy wpierali, ze we wnęce ma byc telewizor a nie stół... A potem wszyscy racje przyznali jak na swoje postawilam.. Ogolnie o wszystko robiłam akcje 😂
Zobacz załącznik 1118678
(jeszcze nie bylo lamp😂)
Bardzo ładny salon :)

w którym tygodniu jesteś?
11+2

Juz po wizycie jestem :) maleństwo rośnie, serduszko pieknie bije, krwiak coraz mniejszy wiec strasznie sie ciesze :D mam leżeć odpoczywac (co jest trudne przy małym dziecku ) za 2 tyg kolejna wizyta zeby sprawdzic czy krwiak sie zmniejsza. Aaaa i dzidzia młodsza na usg wiec mam 2 terminy porodu :D na 29.12 i na 5.01 wiec sylwester zapowiada sie ciekawie
Gratuluję 😍 same dobre wiadomości 🙂

Dziewczyny kiedy wam minęły mdłości? Obecnie jestem wg aplikacji 7+2 i od około tygodnia drażnią mnie zapachy gotowanych potraw, ciągle coś stoi mi na żołądku i muszę iść zwymiotować aby poczuć się lepiej. Jest fatalnie nie mam na nic apetytu ani Ochoty... Pocieszcie mnie że to niedługo minie
Jak dobrze pamiętam to w 10 tygodniu mi minęły mdłości :)

Wystarczy jeden wynik podwyższony i już stwierdzają cukrzycę. Ja będę robić krzywą w tym tygodniu chyba [emoji51]
Serio? 😱 Mi wyszło ponad normę :(

Jeszcze mam propozycje co do prywatnego forum. Cały czas przychodzą tutaj nowe dziewczyny, które witam serdecznie :D tylko tak pomyślałam, żeby wątek główny cały czas zostawić tutaj, żebyśmy tutaj pisały, a stworzyły i tak już forum prywatne i tam założyły 2 tematy:
1. Jest nas już tutaj dużo, mi sie zaczyna mylić kto jest w jakim tygodniu, na kiedy termin, czy ma już dzieci czy nie i takie tam. Można by zrobić pierwszy zbiorczy post (np założyłbym go i edytowała), w którym byłoby kilka słów o każdej z nas (każda sama by pisała) np @AnSalie termin na 10.12, ciąża druga (na stanie córka z listopada 2018), podejrzewam, ze będzie córeczka :) (i po jakim czasie jak będziemy miały potwierdzane płcie to będziemy dopisywać jakie były przypuszczenia co do płci a co wyszło). Myśle, ze byłoby nam łatwiej i zawsze byłoby miejsce do którego można wrócić i sobie przypomnieć informacje o kimś :)
2. Wątek ze zdjęciami naszych brzuszków - myśle, ze zawsze raźniej będzie dziewczynom które chcą wrzucać takie zdjęcia robić to na forum prywatnym :)

Co myślicie?
Myślę, że warto jeszcze chwilkę poczekać z forum prywatnym, bo jeśli ktoś nie będzie się udzielac to nie widzę sensu, żeby go dopisywać do grupy prywatnej.

@Ogrodniczka12 daj znać co Ci powie lekarz odnośnie zbijania TSH i wyższego cukru.
 
Do góry