reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2020

Cześć [emoji846]
Serdeczne gratulacje [emoji2]
Hej dziewczyny :) chciałabym dołaczyc, pewnie ciezko bedzie mi nadrobic wszystkie wpisy ale teraz bede na bierzaco.

Tydzień temu w piątek zrobiłam test i w końcu po 16 miesiacach ujrzałam pozytywny wynik :-D wraz z męzem jestesmy bardzo szczesliwy bo troszkę nam zajęły starania o drugie dziecko. Termin jaki mi wyliczyl lekarz rodzinny to 31 grudnia. Pierwsza wizyta u połoznej niestety dopiero w 11 tygodniu czyli 11 czerwca. Mieszkam w Holandii i tutaj troszeczkę inaczej podchodzą do tematu ciązy, a obecna sytuacja wirusowa jeszcze bardziej zminimalizowała wizyty kontrolne.
Na chwilę obecna czuje się bardzo dobrze, zero dolegliwości poza ogólnym zmęczeniem :)
 
reklama
Ja wiem, rozumiem. Pewne myśli ciężko przegonić jak się ma takie a nie inne doświadczenia.
Ale to jeszcze tylko kilka dni, kto wie może coś Cię cofnie do tego czasu i uspokoi ;) a może masz szczęście i już będziesz się dobrze czuć mimo zdrowej ciąży? ;)
Będziemy mocno trzymać kciuki w czwartek ;)
Dziekuje! Jestes kochana 😘 kciuki sie przydadza. Z jednej strony marze o dziecku a z drugiej ciagle boje sie cieszyc i wole sie nie nastawiac zeby pozniej mniej bolalo :( tak wiem ze tak nie powinnam, ale zawsze taka bylam.. byle do czwartku.
 
Kochana u mnie jest tak od samego początku brak objawów a ciąża jest 🤷‍♀️ dodam że w fisyz poronionej miałam. Cały czas objawy a na wizycie dowiedziałam się że serce nie bije... Więc objawy to nie jest taki pewniak co do zdrowej rozwijającej się ciąży
To troche inna sytuacja bo ja mialam od poczatku objawy.. a jak poronilam to tez objawy mi sie dlugo utrzymywaly.
 
Hej, czy któraś z Was ma kota? Robiłam 3 miesiące temu badanie na toxo, powtarzacie je? I śpicie z kotem? Ja dzisiaj mam 5+3 i czuje sie fatalnie.. jestem ciagle zmęczona, boli mnie podbrzusze, w nocy nie śpię i nie mogę sie ułożyć.. mdłości nie mam ale jestem wykończona brakiem snu... :(
 
Hej, czy któraś z Was ma kota? Robiłam 3 miesiące temu badanie na toxo, powtarzacie je? I śpicie z kotem? Ja dzisiaj mam 5+3 i czuje sie fatalnie.. jestem ciagle zmęczona, boli mnie podbrzusze, w nocy nie śpię i nie mogę sie ułożyć.. mdłości nie mam ale jestem wykończona brakiem snu... :(
Jeśli Twoje koty są tylko w domu to chyba nie musisz powtarzać badań. Ja również mam zaburzenia snu, przy mdłościach 24h. Kiedy masz wizytę u gin? Jak ból podbrzusza będzie się utrzymywał pewnie coś Ci przepisze.
 
Hej, czy któraś z Was ma kota? Robiłam 3 miesiące temu badanie na toxo, powtarzacie je? I śpicie z kotem? Ja dzisiaj mam 5+3 i czuje sie fatalnie.. jestem ciagle zmęczona, boli mnie podbrzusze, w nocy nie śpię i nie mogę sie ułożyć.. mdłości nie mam ale jestem wykończona brakiem snu... :(
Mam 4 koty...z poprzednich ciąż nie pamiętam czy już mam przeciwciała (dawno to było...), mam nadzieję, że tak...
Wszystkie 4 sztuki śpią z nami [emoji3059]
U mnie 5+4 i też najlepiej się nie czuję... ciągle coś kłuje, ciągnie... Rano jeść nie mogę, tylko soki... pozycja najlepiej horyzontalna...
To zmęczenie to normalne - ponoć ciało teraz robi tyle to facet przy pracy fizycznej [emoji6]
 
Juz wole te mdlosci :( niestety musze czekac do czwartku. Zwariuje pewnie do tego czasu ale mam nadzieje ze to nie jest zly znak.
Kochana powiem Ci że ciesz się jeśli dobrze się czujesz. Ja w drugiej ciąży nie miałam objawów, może czasem mnie zemdliło, a urodziłam zdrowego synka. Dziś ma 6 lat i dokazuje. Także objawy lub ich brak nie muszą świadczyć o tym że coś jest nie tak. Ciesz się jeśli się dobrze czujesz :-)
 
reklama
Hej laski ❤️ Dzisiaj ciężki poranek, najgorsze mdłości od początku :/ Nawet pietruszka zielona mnie zemdliła 🤢 Czy Was też irytuje stwierdzenie, że ciąża to nie choroba? Oczywiście, że nie, ale jednak odmienny stan i mnie to osobiście denerwuje, bo każda babka przechodzi ją inaczej i z różnymi dolegliwościami...A wg niektórych to powinnyśmy chyba rowy kopać, bo przecież TO NIE CHOROBA🙄
 
Do góry