Ogólnie ma problem z zaśnięciem jak już zaśnie to śpi max 20-30 minut potem problem z jedzeniem. Zje 40ml i jest krzyk rzucanie się na rękach muszę na siłę wciskać a zje nieraz tylko 60ml 90ml to rzadkość a 21 kończy 3 miesiące i wydaje mi się że to trochę za mało a je co 3h.Ogólnie maruda czy coś mu dolega? Mojego łapią kolki ale już rozróżniam płacz z bólu i płacz ze złości, a tego w ostatnich 2 tygodniach też nie brakuje.. Ehh dzieciaki
reklama
Też mam podobny problem z jedzeniem ale staram się te 90ml mu podawać średnio co 2,5 - 3h ale z różnym skutkiem U naspodejrzewaja refluks bo mały ulewa I rzuca się w trakcie jedzenia ale nie zawszeOgólnie ma problem z zaśnięciem jak już zaśnie to śpi max 20-30 minut potem problem z jedzeniem. Zje 40ml i jest krzyk rzucanie się na rękach muszę na siłę wciskać a zje nieraz tylko 60ml 90ml to rzadkość a 21 kończy 3 miesiące i wydaje mi się że to trochę za mało a je co 3h.
Mój w dzień tak samo 30 minut i obudzony, wyjątkiem jest jak siedzę gdzieś obok i jak zaczyna się ruszać to bujam wózkiem lub na spacerze tez pośpi dłużej. Mój wypija ok 120 ml co 3 h, ale jak się tak zaczyna denerwować i rzucać to też wypije trochę i pluje smoczkiem.Ogólnie ma problem z zaśnięciem jak już zaśnie to śpi max 20-30 minut potem problem z jedzeniem. Zje 40ml i jest krzyk rzucanie się na rękach muszę na siłę wciskać a zje nieraz tylko 60ml 90ml to rzadkość a 21 kończy 3 miesiące i wydaje mi się że to trochę za mało a je co 3h.
Ce2793
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2020
- Postów
- 406
Cześć dziewczyny U nas też ostatnio potrafi pokazać, że głodny a po 50ml już nie chce i nam płacze. W spaniu też jakby zgubił wypracowany rytm. U nas lubi wózek i jazdę samochodem ale zakładanie czapki to tragedia. No i jak samochod stoi to też mu nie pasuje. Dziś mały ma 3 miesiące
Madzialena8787
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2020
- Postów
- 295
Mój ostatnio też miał problemy z jedzeniem jak jadł na rękach to się kręcił wiercil i rzucał i odkryłam że mu poprostu chyba jest już nie wygodnie i zaczęłam go kłaść do jedzenia na łóżko na grubszej poduszcze żeby miał głowę wyżej i teraz je zadowolony bo przy okazji sam sobie próbuje czytać butelkę rączkami tak jak by chciał pokazać jaki to on już duży że sam może sobie jescOgólnie ma problem z zaśnięciem jak już zaśnie to śpi max 20-30 minut potem problem z jedzeniem. Zje 40ml i jest krzyk rzucanie się na rękach muszę na siłę wciskać a zje nieraz tylko 60ml 90ml to rzadkość a 21 kończy 3 miesiące i wydaje mi się że to trochę za mało a je co 3h.
Madzialena8787
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2020
- Postów
- 295
O mój tez nie lubi zakładać czapki zwłaszcza zimowej ostatnio mi zmieniłam na cieńsze i bylo trochę lepiej... A przestojów w trakcie jazdy też nie może bycCześć dziewczyny U nas też ostatnio potrafi pokazać, że głodny a po 50ml już nie chce i nam płacze. W spaniu też jakby zgubił wypracowany rytm. U nas lubi wózek i jazdę samochodem ale zakładanie czapki to tragedia. No i jak samochod stoi to też mu nie pasuje. Dziś mały ma 3 miesiące
Madzialena8787
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2020
- Postów
- 295
Dziewczyny mam pytanie... chrzcilyscie już dzieciaczki swoje? Jak to widzicie taka imprezę w czasie pandemi? No bo restauracje zamknięte więc zostaje tylko impreza domowa... zapraszacie cala rodzinkę czy tylko chrzestnych?
Ce2793
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2020
- Postów
- 406
Co prawda nie będę chrzciła ale gdybym miała chrzcić to chyba ograniczylabym się do najbliższego grona i robiłabym w domu. Zawsze można zamówić catering gdyby nie było czasu na gotowanieDziewczyny mam pytanie... chrzcilyscie już dzieciaczki swoje? Jak to widzicie taka imprezę w czasie pandemi? No bo restauracje zamknięte więc zostaje tylko impreza domowa... zapraszacie cala rodzinkę czy tylko chrzestnych?
My mieliśmy chrzciny w ostatnią niedziele stycznia. W domu mieliśmy catering a zaproszenie byli dziadkowie i rodzeństwo moje i męża z rodzinami.Dziewczyny mam pytanie... chrzcilyscie już dzieciaczki swoje? Jak to widzicie taka imprezę w czasie pandemi? No bo restauracje zamknięte więc zostaje tylko impreza domowa... zapraszacie cala rodzinkę czy tylko chrzestnych?
reklama
Martini4
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2020
- Postów
- 323
My chrzciliśmy 10 stycznia. Zaprosiłam cała rodzinę na mszę, a potem w tygodniu zapraszałam na kawę z ciastem.Dziewczyny mam pytanie... chrzcilyscie już dzieciaczki swoje? Jak to widzicie taka imprezę w czasie pandemi? No bo restauracje zamknięte więc zostaje tylko impreza domowa... zapraszacie cala rodzinkę czy tylko chrzestnych?
Mamy póki co małe mieszkanie, a sami rodzice z chrzestnymi i dziadkami to 12 osób więc odpadało by zaprosić na raz.
U nas każdy rozumiał że pandemia i małe dziecko więc nie było problemów ze nie ma jakieś imprezy czy coś...
Mamy nadzieję że na roczek się odbije
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: