Wyrazy współczucia...przezyłaś ciężkie chwile i jeszcze nie raz będzie CI ciężko. Mam nadzieję. że masz wsparcie w mężu. Nie powiem, że byłam w takiej samej sytuacji, ale rozumiem Twój ból. Straciłam córeczkę w wieku 4 miesięcy (liczne wady od pierwszego prenatalnego, amniopunkcja, 5 operacji u noworodka). Strach przy kolejnej ciaży będzie nieunikniony. Ale ściskam Cię mocno i życzę z całego serducha wymarzonego dzidziusia.Bardzo Ci współczuję
Ja całą kolejną ciążę i teraz też modlę się do mojego Aniołka.