reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamy 2020

Masz rację...Test nic nie zmieni... Ale da spokój,ktorego teraz nam brakuje ☹️. Od poniedziałku bije się cały czas z myslami... Łzy same leca... Chciałabym być silna ale nie jestem... Chciałabym wierzyć,że wszystko będzie dobrze jednak rozmowa z gin i genetykiem wcale mnie nie uspokoiła ☹️....
 
reklama
[GROUP=][/GROUP]

Ja nie wyraziłam zgody na amino i nie będę robić dodatkowych badań co ma być to będzie i nic tego nie zmieni i tak będę kochać to dziecko jakie by nie było
Podoba mi sie twoje podejście ja tez żadnych testow nie robilam bo i tak by one nic nie zmienily bo maluszka bym nie usunęła
 
Hej Dziewczyny...
Jestem tu nowa....Wpadłam w pułapkę internetu, gdy dostałam wynik Papa który nie był najlepszy:(..... Obawa, lęk i płacz od kilku dni.... Niby ryzyko średnie zespołu Downa....jednak łzy lecą same...Czy jest tu ktoś kto przechodził przez to samo co ja
Ja mam wysokie ryzyko trisomii 18. Ryzyko średnie to nic złego.
 
To będzie trudna decyzja ale wiem, że coś takiego można nas spotkać. 😥

Wydaje mi się, to bardzo trudny i skomplikowany na wielu płaszczyznach temat i to całkowicie ok, że nie ma się od razu odpowiedzi. Nie każdy jest na to gotowy i to też jest ok. Pewnie łatwo jest się deklarować nie stojąc jeszcze realnie przed decyzją, która zaważyć może przecież na życiu (jego aspekcie psychologicznym, organizacyjnym i finansowym na długie lata) całej rodziny.
Przytulam i trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było dobrze!! W końcu przy ryzyku jeden do KILKUDZIESIĘCIU czy KILKUSET, tylko z jednym na te wszystkie zdrowe dzieciaczki jest coś nie tak, realnie to jednak naprawdę niewielkie szanse na chorobę.
 
Masz rację...Test nic nie zmieni... Ale da spokój,ktorego teraz nam brakuje ☹. Od poniedziałku bije się cały czas z myslami... Łzy same leca... Chciałabym być silna ale nie jestem... Chciałabym wierzyć,że wszystko będzie dobrze jednak rozmowa z gin i genetykiem wcale mnie nie uspokoiła ☹....
My zrobiliśmy test sanco dokładnie z takiego powodu - tej ogromnej niepewności z którą nie chcieliśmy zostać na kolejne pół roku. Nie chodziło o terminację ciąży bo z ZD można żyć tylko o to, żeby przygotować się psychicznie w razie czego. Stwierdziliśmy, że dużo lepiej poradzimy sobie z realnym problemem niż tkwieniem w niepewności i codziennym rozmyślaniem co przyniesie przyszłość. Oczywiście jest to spora kwota, ale nie żałuję ani złotówki, mój spokój jest tego warty.
 
Jestem w podobnej sytuacji....Ryzyko wyszło średnie :( USG i test Papa robilam w tym samym dniu... ryzyko podstawowe 1: 581 ryzyko skorygowane 1: 678 dla trisomii 21:(....Czekam na wizyte u swojego lekarza we wtorek:( .....Dodam ze USG wyszło super...
Ja mam ryzyko pośrednie 309 a przed korekta 414. Mam 40 lat. Usg wszytko ok. Jak już pisałem wcześniej w pierwszej ciąży przechodziłam przez amnipunkcje (ryzyko 1:14). Druga ciąża ryzyko 820.
Teraz trochę inaczej już do tego podchodzę. Nie zdecydowałam się na test nifty.
 
To moja pierwsza ciąża... Stąd jest ta obawa i lęk,że jednak może być coś nie tak☹️ Wiem jedno, gdyby człowiek wiedział co ten test PAPA pokaże to w życiu bym się na to nie zdecydowała. Po USG byłam bardzo szczęśliwa. Zwłaszcza,że lekarz powiedzial,że dziecko zdrowo rośnie a jego nosek jest bardzo widoczny...❤️. Bije się z myślami każdego dnia ale Monia0309 wychodzimy z założenia,że jeśli drugie USG wyjdzie dobrze to też nie będziemy robić tego testu. Prawda jest taka,że on nic nie zmieni...
 
Witaj wśród nas [emoji3590]
I nie denerwuj się na zapas. To nie jest wysokie ryzyko.
Wyobraź sobie 678 kobiet w Twoim wieku, z takimi samymi parametrami z usg, z takimi samymi wynikami pappa...i 1 kobieta może urodzić dziecko z tri 21. 677 kobiet będzie miało zdrowe dzieci [emoji3059]
Dlatego bardzo się cieszę,że się tutaj pojawiłam bo Wy wszystkie jesteście jak dobre duszki, które wspierają człowieka w chwili załamania. Nikt tak nie zrozumie kobiety jak Wy❤️
 
reklama
Do góry