Grudniowe mamy 2020

[Nunu2020]

Hejka wszystkim ja miałam bardzo napięty grafik od wczoraj dzisiaj wogole co chwilę burza a ja się boję, że nawet telefon mam wyłączony ogólnie to wczoraj męczyły mnie cały czas wzdęcia znowu a dzisiaj zaparcia no i mąż kupił mi dzisiaj gofrownice bo już za mną chodziły gofry i głupia ja powstrzymać się nie mogłam i zrobilam gofry i zjadłam na kolacje. Mądre to nie było bo będę się męczyć jeszcze bardziej. No ale musiałam nie mogłam wytrzymać

 

[EvilDesiree]

Może i to za szybko, ale odkupiłam wózek [emoji16]trafiła mi się perełka z 2019. Dziewczynie dziadki zafundowały wózek Lonex (2w1) szary, ale laska niezadowolona bo marzyła o innym. Gondole używała 6 miesiecy, spacerówkę wcale. No i kupiłam.

Ja dzisiaj trafiłam na takie cudo:

 

[EvilDesiree]

Hejka wszystkim [emoji4]ja miałam bardzo napięty grafik od wczoraj[emoji16] dzisiaj wogole co chwilę burza a ja się boję, że nawet telefon mam wyłączony [emoji16]ogólnie to wczoraj męczyły mnie cały czas wzdęcia znowu a dzisiaj zaparcia[emoji849] no i mąż kupił mi dzisiaj gofrownice bo już za mną chodziły gofry i głupia ja powstrzymać się nie mogłam i zrobilam gofry i zjadłam na kolacje. Mądre to nie było bo będę się męczyć jeszcze bardziej. No ale musiałam nie mogłam wytrzymać [emoji16]

U nas też już dzisiaj 3 burza...nawet grad był...
A czuję się ogólnie jak kupa.
Dzieciaki odebraly swiadectwa z obu szkół, ja się popłakałam bo starszy skończył szkołę muzyczną już...
W ogóle ryczę dzisiaj tak jak niebo płacze...
I mam jakieś drżenia mięśni...tak jakbym magnezu mało miała...a dietę mam zróżnicowaną i nie powinnam mieć braków...plus witaminy ciążowe.
Chyba, że pasożycik tak wysysa ze mnie...

 

[Nunu2020]

U nas też już dzisiaj 3 burza...nawet grad był...
A czuję się ogólnie jak kupa.
Dzieciaki odebraly swiadectwa z obu szkół, ja się popłakałam bo starszy skończył szkołę muzyczną już...
W ogóle ryczę dzisiaj tak jak niebo płacze...
I mam jakieś drżenia mięśni...tak jakbym magnezu mało miała...a dietę mam zróżnicowaną i nie powinnam mieć braków...plus witaminy ciążowe.
Chyba, że pasożycik tak wysysa ze mnie...

No te burze dzisiaj to juz przesada, ja mam dosyć na całe lato a wszystko jeszcze przed nami
Humorek mam dzisiaj podobny wczoraj chodziłam w Skowronkach a dzisiaj bym mogła ryczeć na każdym kroku i byle co mnie denerwuje. Ostatnio wogole często mi się to zdarza.
A może powinnaś dodatkowo suplementowac magnez? Ja ogólnie biorę 3-4 tabletki dziennie bo miałam takie skurcze ale w sumie też nie wiem czy maluchy tak że mnie ciągną bo dawki nie zmieniłam a skurcze znowu zaczęły się pojawiać nie tak często ale jednak są, za tydzień mam wizytę więc muszę koniecznie porozmawiać o tym z lekarzem.

 

[MagdaaM93]

U nas też już dzisiaj 3 burza...nawet grad był...
A czuję się ogólnie jak kupa.
Dzieciaki odebraly swiadectwa z obu szkół, ja się popłakałam bo starszy skończył szkołę muzyczną już...
W ogóle ryczę dzisiaj tak jak niebo płacze...
I mam jakieś drżenia mięśni...tak jakbym magnezu mało miała...a dietę mam zróżnicowaną i nie powinnam mieć braków...plus witaminy ciążowe.
Chyba, że pasożycik tak wysysa ze mnie...

gratulacje dla synów w szczególnosci starszego
ja w poprzedniej ciazy suplementowalam dodatkowo magnez bo tak ze mnie sciagal

 

[Tygielek]

@EvilDesiree bardzo classy fotelik
a co do ryczenia - ja się popłakałam (ale tak bardzo bardzo) ostatnio, bo skończył się w domu majonez...

 

[Klaudyna91]

Ja brałam magnez w poprzedniej ciąży ale później, a teraz od 10 TC biorę bo już brzuch bolal i jakby zaczynała się stawiać macica. Ostatnio i nospe dołączyłam takie miałam bóle, ale to tka na parę dni i na razie jest ok.

 

[EvilDesiree]

gratulacje dla synów w szczególnosci starszego [emoji106]
ja w poprzedniej ciazy suplementowalam dodatkowo magnez bo tak ze mnie sciagal

Dziękuję [emoji4]

I macie chyba rację z tym magnezem. W domu miałam tylko z witamina B6 więc wzięłam 1 tabletkę (zapotrzebowanie na magnez 15% a B6 100%).
Muszę sobie kupić sam magnez. Ale wypiłam butelkę soku pomidorowego i zjadlam 1/3 tabliczki czekolady [emoji13] to uzupełnilam i potas i magnez.
A pozniej poszłam na spacer znowu...jakimis zakamarkami w naszym miasteczku gdzie jeszcze nigdy nie bylam.
I musielismy chodzić po płocie prawie... przez te burze [emoji13]

 

[Kajaczek245]

Dziękuję [emoji4]

I macie chyba rację z tym magnezem. W domu miałam tylko z witamina B6 więc wzięłam 1 tabletkę (zapotrzebowanie na magnez 15% a B6 100%).
Muszę sobie kupić sam magnez. Ale wypiłam butelkę soku pomidorowego i zjadlam 1/3 tabliczki czekolady [emoji13] to uzupełnilam i potas i magnez.
A pozniej poszłam na spacer znowu...jakimis zakamarkami w naszym miasteczku gdzie jeszcze nigdy nie bylam.
I musielismy chodzić po płocie prawie... przez te burze [emoji13]Zobacz załącznik 1139766

Macie jakiś sprawdzony magnez czy kupujecie cokolwiek z apteki? Pytam ponieważ znalazłam jakiś w domu ale jak zobaczyłam jakie to dawki to trzeba byloby chyba 6 tabletek jeść a wiadomo w ciąży nie chce eksperymentowac i zastanawiam się jaki kupić.

 

[Kajaczek245]

Mi ginka dała magne b6 - po 3 tabsy dziennie.

A to b6 zazywasz też w tych suplementach dla kobiet w ciąży? Bo ja mam tam już jakąś dawke b6... No nic dopytam mojej gin w takim razie