reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

No wiec do dupy z ta wizyta, wlasnie dzwonilam, powiedzieli mi, ze pierwsza wizyte bede miec 4 maja przez telefon (przez coronavirusa) i wtedy dadza mi date analizy krwi i pierwsze usg jakos w 12-13 tygodniu. Czyli mam czekac ze 2 miesiace i do tego czasu nie mam mozliwosci sprawdzic czy w ogole jest serduszko.
 
reklama
No wiec do dupy z ta wizyta, wlasnie dzwonilam, powiedzieli mi, ze pierwsza wizyte bede miec 4 maja przez telefon (przez coronavirusa) i wtedy dadza mi date analizy krwi i pierwsze usg jakos w 12-13 tygodniu. Czyli mam czekac ze 2 miesiace i do tego czasu nie mam mozliwosci sprawdzic czy w ogole jest serduszko.
Kurde. Poszukaj moze polskiego ginekologa? Moze przyjmie..
 
No wiec do dupy z ta wizyta, wlasnie dzwonilam, powiedzieli mi, ze pierwsza wizyte bede miec 4 maja przez telefon (przez coronavirusa) i wtedy dadza mi date analizy krwi i pierwsze usg jakos w 12-13 tygodniu. Czyli mam czekac ze 2 miesiace i do tego czasu nie mam mozliwosci sprawdzic czy w ogole jest serduszko.
A inny lekarz?
 
Poszukaj może innego lekarza. Osobiście bym zwariowała czekać tak długo.
No wiec do dupy z ta wizyta, wlasnie dzwonilam, powiedzieli mi, ze pierwsza wizyte bede miec 4 maja przez telefon (przez coronavirusa) i wtedy dadza mi date analizy krwi i pierwsze usg jakos w 12-13 tygodniu. Czyli mam czekac ze 2 miesiace i do tego czasu nie mam mozliwosci sprawdzic czy w ogole jest serduszko.
 
No wiec do dupy z ta wizyta, wlasnie dzwonilam, powiedzieli mi, ze pierwsza wizyte bede miec 4 maja przez telefon (przez coronavirusa) i wtedy dadza mi date analizy krwi i pierwsze usg jakos w 12-13 tygodniu. Czyli mam czekac ze 2 miesiace i do tego czasu nie mam mozliwosci sprawdzic czy w ogole jest serduszko.


No to sobie wymyślili. W sumie to tydzień gdzie już te pierwsze prenatalne się robi pierwsze mierzenia czy z Dzieckiem jest ok i niekiedy kobiety wtedy robią test pappa usg plus krew. Da rady zadzwonić do nich raz jeszcze ze jednak do 10 tygodnia powinnaś/chcialabys mieć pierwsze usg ?
Przepraszam że nie doczytałam ale w jakim kraju mieszkasz ?
 
Ja to w ogole mam wrazenie, ze w Polsce to od samego poczatku strasznie duzo lekow i badan zadaja. Ja pierwsza ciaze mialam w UK i tam nie bylo ani badan bety ani zadnych progesteronow, tutaj w Hiszpanii tak samo. Nie wiem co jest lepsze. Ale badanie jakies to bym chciala miec, a nie tak czekac az do 8-9 tygodnia.


Ok już wiem że Hiszpania oj nie wesoło u Was z tym korona . Szaleje na maxa służba przeciazona. Uda się gdzieś indziej zrobić usg ?
Heh w krajach zachodnich stawiają bardziej na naturę i mocne jednostki . Silna ciąża to dobrze . Jak słaba to trudno.
Najbardziej szkoda tych kobiet które naprawdę muszą leki przyjąć na początku żeby podtrzymac ciążę.
Nie wiem jak jest ze stratami. Że jak kobieta traci z rzędu 2, 3 ciąże to jednak się pochylają nad nią.
 
reklama
Do góry