Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pamietam takie czasy, dłuższy wyjazd autem , z tylu ja z siostra , duże poduchy i spałyśmy rozłożone na tylnej kanapie auta heheehJa z '84a Ty? Pamietam jak duzym fiatem bez zadnych pasow jezdzilismy na wakacje do Chorwacji, jak mi sie spac chcialo to sie mamie na kolanach kladlam, a teraz jak mloda taka wyzapinana w foteliku, ze prawie ruszyc sie nie moze to az mi zal
Hej.Pozazdroscic,Ja we wrześniu dopiero na morze.U mnie pogoda beznadziejna cały tydzień praktycznie siedzę w domu.Odpoczywaj baw się dobrzeHej Dziewczyny!
Ja dziś już spakowana,zaraz ruszamy z mężem nad morze, żeby trochę wypocząćstaramy sobie robić na wyjazdach detoks od telefonów, dlatego nie będę miała do Was zbyt dużego dostępu, żeby na bieżąco śledzić forum. Mam nadzieję, że wybaczycie
Trzymam kciuki za Wasze wizyty i za lepsze samopoczucie
PS. Wczoraj udało mi się dorwac w Lidlu super koszulki dla ciężarnych - za dwie zapłaciłam 19 zł, a są super jakości i już wiem, że w najbliższych miesiącach będę w nich chodzić
Koniecznie wrzuć foto,jak.coś namalujeszU mnie rownież brzydka pogoda. Narzeczony idzie do pracy na calutki dzien a ja wkonvu wezme się za malowanie obrazu. Ogolnie skonczylam szkole artystycznąale od dawna nic nie namalowalam bo nie mialam czasu, tu kurs, tu licencjat, nerwy i czlowiek nie mial weny. A wczoraj dopadla mnie taka wena...mam płótno 100cm×80cm wiec sie za to zabiore, rozluznię, załącze muzyke na sluchawkach i sie odetne od swiata
To nas jest pięcioro,ja jestem najmłodsza 35lat i nie wyobrażam sobie jakby miało być inaczej☺☺mam dwóch braci i dwie siostry i każdy z nich ma po dwoje dzieci.Rodzina a kazdy jest zupełnie innyNoe bylo ci nigdy przykro ze nie masz rodzenstwa czy raczej nie chcialas miec? Ja zawsze chcialam miec po siostrze jeszcze rodzenstwo no i brat sie udal 12 lat mlodszy ale siostra jak sie dowiedziala ze nie bedzie juz najmlodsza to byla tragedia...zreszta mimo ze brat juz ma 10 lat a ona 20 to dalej jest miedzy nimi problem
i to jest super
Ja również wyprawki narazie nie szykuje. Jestem w trakcie remontu a potem przeprowadzki a jeszcze w trakcie żniwa. Jak się wszystko uspokoi dopiero coś zacznę kupować. Ale wybrane coś już mamSpokojnie... Ja też nie robię wyprawki
Między moimi dziećmi jest 12 lat różnicy, a między synem a grudniowym maluchem będzie 14.... ale on wogole nie ma z tym problemu , mówi ze fajnie mieć rodzeństwo a tym bardziej ze młodsza siostra to go nie odstępuje na krok
182 się kłania
Jednak ja liczyłam na syna, cały wczorajszy dzień aż do dziś byłam lekko zasmucona, załamana. Mam rocznego chrześniaka i kiedy planowaliśmy dziecko to ja nastawiłam się na chłopca. Mam nadzieję że zaakceptuje że będzie to dziewczynka, czy któraś z was miała lub ma takie odczucia?nke wiem co myśleć czy to hormony?
Wydawało mi się, że mi obojętnie, ale jakoś tak czułam córeczkę. A tu niespodzianka - synek. Mąż przeszczęśliwy, a ja się poczułam zawiedziona. Po kilku dniach mi minęło. Chyba pomogło mi mówienie i myślenie o nim po imieniu. Ten mistyczny chłopczyk nabrał tożsamości Teraz jest moim małym Julkiem ♥ Cieszę się, że moi rodzice i teściowa nie mieszkają blisko... Wiadomo, że będzie problem żeby znaleźć małemu opiekę, ale z drugiej strony nikt nie będzie mi tu patrzył na ręce.My jako dzieci w ogóle nie mieliśmy fotelików...Najbardziej mnie zawsze wkurza to gadanie, że za ich czasów to nie było takich i owakich rzeczy, a musieli sobie dawać radę itd... Ja już mam obraz, jak będzie wyglądało moje życie po porodzie, bo mój brat to przechodził z synem
O wow! Ale super pasjaU mnie rownież brzydka pogoda. Narzeczony idzie do pracy na calutki dzien a ja wkonvu wezme się za malowanie obrazu. Ogolnie skonczylam szkole artystyczną
Tesciowa mieszka tu od 15 lat. Moj narzeczony jakos 7 lat temu sie tu przeprowadzil do niej a ja dopiero 2 lata (no 3 z przerwami) tu mieszkam. Narzeczony mnie sciągnął jak tylko zdalam mature
