reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

Mam pytanie do dziewczyn które bolał brzuch/podbrzusze po USG, przed wczoraj byłam na USG prenatalnym, mam sporo tłuszczyku i lekarz delikatnie mówiąc dość mocno jeździł mi ta głowica. Wczoraj bolało mnie podbrzusze ale przyjęłam to ze spokojem ale dzisiaj wydaje mi się to już ciut za długo. Co o tym sądzicie? Jeśli jutro mi nie przejdzie to chyba poproszę moją gin o wizytę. Jak długo bolał was brzuch po USG?
Mnie tez bolał brzuch bo dzidzia nie chciała współpracować i pani musiała się namęczyć z 40 min żeby wszystko zmierzyć... myśle ze tak może być, jutro już powinno być okej! Ja czułam w dzień badania (ale miałam rano) i następnego
 
reklama
Gratulacje ❤ musiałaś się nieźle zdziwić 😅 też myślę że lepiej dmuchać na zimne, będziesz miała teraz więcej czasu na wybór imienia ;) jak masz jakieś zdjęcia to się pochwal :)
Dziękuję i tak, spróbuję załączyć. Zdjęcie dostałam tym razem mało twarzowe, ujęcie z tej drugiej strony ;) Za to nie pozostawia wątpliwości. Jak to mój mąż stwierdził, "rozwalił się jak tatuś na kanapie" 😊😊
IMG_20200612_222939.jpg
 
Dziękuję i tak, spróbuję załączyć. Zdjęcie dostałam tym razem mało twarzowe, ujęcie z tej drugiej strony ;) Za to nie pozostawia wątpliwości. Jak to mój mąż stwierdził, "rozwalił się jak tatuś na kanapie" 😊😊
Zobacz załącznik 1132451
Haha i super, ja mam podobne ale z drugich prenatalnych z synem, pierwsze co się wyświetliło na monitorze to klejnoty i długo nie chciał zmienić pozycji 😅 mąż trafnie określił 😂
 
Mam pytanie do dziewczyn które bolał brzuch/podbrzusze po USG, przed wczoraj byłam na USG prenatalnym, mam sporo tłuszczyku i lekarz delikatnie mówiąc dość mocno jeździł mi ta głowica. Wczoraj bolało mnie podbrzusze ale przyjęłam to ze spokojem ale dzisiaj wydaje mi się to już ciut za długo. Co o tym sądzicie? Jeśli jutro mi nie przejdzie to chyba poproszę moją gin o wizytę. Jak długo bolał was brzuch po USG?
Mnie bolał tylko tego dnia co było USG.
 
Dziękuję i tak, spróbuję załączyć. Zdjęcie dostałam tym razem mało twarzowe, ujęcie z tej drugiej strony ;) Za to nie pozostawia wątpliwości. Jak to mój mąż stwierdził, "rozwalił się jak tatuś na kanapie" 😊😊
Zobacz załącznik 1132451
Swietne zdjecie do albumu rodzinnego haha 😂 Gratuluje! Bardzo milo sie czyta takie wiadomosci!

Zrobilismy sobie dzisiaj sushi i obzarlam sie chyba za te wszystkie czasy jak to nie mialam na nic ochoty. Potem moi zrobili sobie kino, a ja przysnelam i teraz dopiero wpakowalam sie do lozka. Niestety nadal mnie meczy migrena 😢
 
Dziewczyny mam problem.
W miejscu gdzie zaczynają się pośladki, dokładnie na samym środku tego wgłębienia pomiędzy pośladkami zrobila mi się jakas twarda kulka. Nie mogę jej nawet dokladnie wyczuć bo jest centralnie na środku. Nie mogę tez do końca tego wyczuć bo tam juz sie pojawia kosc ogonowa i ona tez jest twarda.
Macie jakieś pomysły? Jakis wredny syfek sie tam robi czy to może być coś poważniejszego?
Przy nacisku troszkę boli ale to jest taki ból jak wlasnie przy syfku albo czymś takim.
Oczywiście google podpowiada najczarniejsze scenariusze wiec juz wole nie czytać bo można zawału dostać.
 
Dziewczyny mam problem.
W miejscu gdzie zaczynają się pośladki, dokładnie na samym środku tego wgłębienia pomiędzy pośladkami zrobila mi się jakas twarda kulka. Nie mogę jej nawet dokladnie wyczuć bo jest centralnie na środku. Nie mogę tez do końca tego wyczuć bo tam juz sie pojawia kosc ogonowa i ona tez jest twarda.
Macie jakieś pomysły? Jakis wredny syfek sie tam robi czy to może być coś poważniejszego?
Przy nacisku troszkę boli ale to jest taki ból jak wlasnie przy syfku albo czymś takim.
Oczywiście google podpowiada najczarniejsze scenariusze wiec juz wole nie czytać bo można zawału dostać.
Pewnie to jakiś niechciany syfek się tam wkradł. Obserwuj, pewnie kilka dni i będzie po poblemie. No i nie czytaj w internecie, nie stresuj się niepotrzebnie 😊 jeśli nie minie w ciągu kilku dni to wtedy warto aby obejrzał to lekarz ale to pewnie sufek, który lada dzień zniknie 😊
 
Mam pytanie do dziewczyn które bolał brzuch/podbrzusze po USG, przed wczoraj byłam na USG prenatalnym, mam sporo tłuszczyku i lekarz delikatnie mówiąc dość mocno jeździł mi ta głowica. Wczoraj bolało mnie podbrzusze ale przyjęłam to ze spokojem ale dzisiaj wydaje mi się to już ciut za długo. Co o tym sądzicie? Jeśli jutro mi nie przejdzie to chyba poproszę moją gin o wizytę. Jak długo bolał was brzuch po USG?
Mnie tez bolalo po badaniu i to kilka dni... plus nastepnego dnia rano po usg dostalam tych plamien i jestem pewna ze to usg je spowodowalo choc bylo przez brzuch i lekarka w szpitalu powiedziala ze bardziej dopochwowe moze spowodowac.
Bralam nospe, aspargin i powoli przeszlo.
 
reklama
Dzień dobry wszystkim. Ostatnio byłam trochę zabiegana a was ciężko nadrobić😊 mialam trochę pracy w domu do nadrobienia i dostałam weny twórczej więc przerabiałam sobie ciuszki na ciazowe 😊bo już kiepsko się w cokolwiek zmieścić. Upał przyszedł z dnia na dzień więc krótkie spodenki też poszły w ruch 😁 i parę zł zawsze w kieszeni 😉
Nie śpię już dziś od od 4, znowu boli mnie głowa a taki piękny dzień się zapowiada.
Dzisiaj wizytuje i już chyba stresik też robi swoje. Proszę dziewczyny o kciuki, żeby wszystko było z maluszkami dobrze🥰
Życze wszystkim wspaniałego i spokojnego dnia 😉
 
Do góry