reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

Hej, ja w piątek 22.05 mam usg prenatalne plus pappe, jestem w 12,3tc. A dzisiaj dla świętego spokoju zrobiłam badanie nifty. Wyniki za tydzień. Trzymajcie kciuki. Brałam w pierwszym trymestrze (w 5 tyg.) amotaks antybiotyk (amoksycylina - niby można w ciąży) na zapalenie dróg moczowych i ciągle się boję że mógł zaszkodzić..
Będzie dobrze [emoji3590] amoksycylina jest stosowana od "wieków" więc tysiące zdrowych dzieci...ba...miliony - na pewno nie kłamie [emoji4]
 
reklama
Witam wszystkie przyszłe mamusie :)
Długo zastanawiałam się czy tu napisać ze względu na przebieg mojej poprzedniej ciąży. Troszkę o mnie. Mam 27 lat i jestem mamą prawie dwu letniego chłopczyka, którego urodziłam CC w 28tc. Ciąża przebiegała prawidłowo do momentu odejścia wód, do tej pory nie wiem co się stało. Obecnie jestem w 8 tc, badania prenatalne 17.06.20. Termin porodu wyznaczony mam na 26.12.20
Może jest tu jakaś Mama z podobnymi przejściami do moich?
Witaj [emoji3590]
Rozgość się u nas i bądź dobrej myśli.
 
Chyba ten co Ty polecałaś?
U mnie dziś 8+5, wszędzie teoretycznie piszą że od 12 słychać dopiero, może jutro na pusty brzuszek będzie lepiej [emoji16]Zobacz załącznik 1122568
Ja też jeszcze nie wyłapałam tętna płodu, mam 9+1 tylko swojego sobie mogłam posłuchać 😅 myślę, że jeszcze troche bobaski muszą podrosnąć. W sumie teraz nasze dzidzie mają ok 2/ 2,5 cm a po 10 tyg będzie prawie dwa razy taka i serduszko tez będzie większe ☺
 
Witam wszystkie przyszłe mamusie :)
Długo zastanawiałam się czy tu napisać ze względu na przebieg mojej poprzedniej ciąży. Troszkę o mnie. Mam 27 lat i jestem mamą prawie dwu letniego chłopczyka, którego urodziłam CC w 28tc. Ciąża przebiegała prawidłowo do momentu odejścia wód, do tej pory nie wiem co się stało. Obecnie jestem w 8 tc, badania prenatalne 17.06.20. Termin porodu wyznaczony mam na 26.12.20
Może jest tu jakaś Mama z podobnymi przejściami do moich?
Witamy w naszych grudniówkowych progach :) gratuluję i życzę spokojnej 40tygodniowej ciąży ;) szansę na powtórkę z odejściem wód masz znikome, zwłaszcza jeśli nie było ku temu wyraźnego ujawnionego powodu. Także spokojnie :) tym razem doczekasz ogromnego brzucha ;)
 
Zawsze wiedziałam, ze to super troskliwy i opiekuńczy człowiek ale przechodzi sam siebie :D
No właśnie mój też taki był choć teraz mam wrażenie, że czegoś się obawia... możliwe, że wiąże się to z faktem, że posiada syna z pierwszego małżeństwa za którym szaleje... nie wiem może boi się, że nasze dziecko chcąc nie chcąc odciągnie jego uwagę od młodego.... nie wiem.

Z jednej strony cieszy się (czule kładzie rękę na moim brzuchu) a z drugiej ma pretensje, że muszę strzelić drzemkę popołudniu. A jak zapytam o co chodzi to "o nic! wszystko OK" - gorzej niż baba ;)
 
Dziewczyny, a ja mam pytanie trochę z innej beczki i do dziewczyn, które już były w ciąży i urodziły dzieci - chodziłyście na imprezy, jeździłyście gdzieś dalej ze znajomymi? Pytam, bo chcę wrócić do pracy w drugim trymestrze, jeśli lekarz pozwoli, a że mam bardzo zgraną i imprezową ekipę, to często coś organizujemy i powiem szczerze chciałabym pokorzystać z tego przed porodem [emoji16] Dodatkowo we wrześniu mamy coroczny wypad na Mazury i nie wyobrażam sobie nie jechać... Oczywiście zakładając, że będzie wszystko ok i ciąża będzie prawidłowo przebiegać.
W pierwszej ciąży w 1 trymestrze byłam w Tatrach Zachodnich, w 2 trymestrze wyjechałam ze studiów na wykopaliska archeologiczne i przez pierwszy tydzień jechaliśmy na łopatach. Po kilku dniach powiedzialam profesorom o ciąży i już mi kopać nie dali. Ale bylam sprawniejsza i silniejsza od większości studentów [emoji13]
W pierwszej ciąży mogłam przenosic góry...no...nie do konca bo pod koniec 6 miesiaca wyskoczyło mi nadciśnienie.

W drugiej ciąży mialam 1.5 rocznego syna więc caly czas biegałam. A ze nie mialam typowo ciążowych dolegliwości to się nie oszczedzalam. Do konca 2 trymestru...wtedy znowu wjechało nadcisnienie.

Ale w oby ciążach czułam się jak na dopalaczach i skwapliwie to wykorzystywalam [emoji12]

Co do imprez to nie pamiętam ale raczej tak, cos tam pamietam, musiałam się umartwiać i odmawiać alko [emoji6] i wtedy jeszxze bylismy prospołecznie nastawieni [emoji4]
Teraz to najlepiej się czujemy we wlasnym towarzystwie [emoji13]
 
Dziewczyny, a ja mam pytanie trochę z innej beczki i do dziewczyn, które już były w ciąży i urodziły dzieci - chodziłyście na imprezy, jeździłyście gdzieś dalej ze znajomymi? Pytam, bo chcę wrócić do pracy w drugim trymestrze, jeśli lekarz pozwoli, a że mam bardzo zgraną i imprezową ekipę, to często coś organizujemy i powiem szczerze chciałabym pokorzystać z tego przed porodem 😁 Dodatkowo we wrześniu mamy coroczny wypad na Mazury i nie wyobrażam sobie nie jechać... Oczywiście zakładając, że będzie wszystko ok i ciąża będzie prawidłowo przebiegać.
A czemu byś nie miała spotykać się z przyjaciółmi nawet na wieczorno-nocnych imprezach? Wiadomo że intensywne tańce w tłumie odpadają, spływy kajakowe górskimi rzekami również, że nie wspomnę o alkoholu ale jeśli wszystko będzie okej to żyj normalnie :) ważne żebyś na każdym wyjeździe, mniejszym czy większym, zawsze miała że sobą kartę ciąży, gdyby się coś tfu tfu działo to obojętne gdzie Cię to zastanie każdy lekarz będzie miał komplet informacji o Twoim stanie.
 
Oj chciałabym usłyszeć[emoji173]
Tak tak ten sam mam. U mnie w 10tc zaczęłam stosować i widzę duża różnice jak w zeszłym tyg ciężej było mi znalez a w tym tyg bez problemu, wiec pewnie jeszcze troszkę musisz poczekać dzidzia maleńka jeszcZe jest i ciężko wyłapać ale nie poddawaj się hehe [emoji3526][emoji1307][emoji7] jak złapiesz ten dźwięk to mmm [emoji173]️[emoji7][emoji3059]
Musimy być cierpliwe [emoji16][emoji173] malutkie są te nasze robaczki jeszcze [emoji173][emoji8]
Ja też jeszcze nie wyłapałam tętna płodu, mam 9+1 tylko swojego sobie mogłam posłuchać [emoji28] myślę, że jeszcze troche bobaski muszą podrosnąć. W sumie teraz nasze dzidzie mają ok 2/ 2,5 cm a po 10 tyg będzie prawie dwa razy taka i serduszko tez będzie większe [emoji5]

A ktoś chyba kiedyś tu u nas pisał, że niższe tętno to chłopak, A wyższe dziewczynka dobrze pamiętam?
 
reklama
Do góry