Cześć dziewczyny, już się witalam ale to bylo bardzo dawno temu
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Dzisiaj mamy 10+4, ostatnia wizyta i USG W 8+2 dzidzia miała wtedy całe 2 cm
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
, wrzucam foteczke.
Kolejna wizyta u mojej Pani doktor w poniedziałek A prenatalne 1.06. Już się nie mogę doczekać totalnie.
Trochę sobie nie mogę poradzić, od poniedziałku czuje wewnętrzny niepokój, jakby się coś z dzidzia działo nie dobrego. Ale mąż mnie uspokaja że na pewno wszystko dobrze i WGL. Ale ja chyba jajco zniosę do poniedziałku ;/
Należę do ciężarówek bezwymiotnych, jedyne co to gazy i to straszne, ale już od kilku dni funkcjonuje bez espumisanu i da się wytrzymać, a wcześniej to espumisan 3 razy dziennie i to koniecznie.
Biorę euthyrox i prenatal uno i to w sumie tyle.
Tak się rozleniwilam w tej ciąży że szok, totalnie nic mi się nie chce, leżę cały dzień przed telewizorem, no masakra. Mogłabym jeść słodkie ciągle, tylko słodkie. Mięsa jem ale żeby ze smakiem to bym nie powiedziała. Czyli leze i jem, zle sie to skonczy
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Na wagę nawet nie wchodzę bo pęknie i co będzie ^^