reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

Cześć Dziewczyny! ☺️ Ja dziś wizytowałam i miałam usg prenatalne, czekałam na ten dzień od 3 tygodni jak na szpilkach (3 tyg. temu miałam krwawienie z powodu małego krwiaka). Po krwiaku nie ma już śladu ☺️ Dzidzia dziś szalała, machała rączkami i nóżkami i kręciła piruety, aż mi się paszcza śmiała, taki piękny widok!! 🥰 Ma już 6 cm! I znów ciąża wychodzi starsza bo z OM 11+4 a wg dzisiejszego usg 12+3 więc albo rośnie tam mały Gortat albo miałam owulację w 6 dniu cyklu (co jest raczej mało prawdopodobne). ☺️ Wychodzi na to że jednak na koniec listopada termin.
Serduszko pięknie bije i wszystkie parametry w normie ♥️♥️ Pytałam czy robić test Pappa, lekarka powiedziała że nie ma wskazań.
Wiecie co, tak bardzo czekałam na ten 12 tydzień i myślałam że jak nadejdzie to już przestanę się martwić i będzie już tylko radość z ciąży. Jest niestety jedno małe zmartwienie. Jak pisałam kiedyś, mam mięśniaka. Mięśniak sam w sobie nie musi oznaczać nic złego w ciąży i na ostatniej wizycie kazała mi się nim nie denerwować bo jeszcze nie było wiadomo gdzie będzie się tworzyć łożysko. Dziś okazało się że mięśniak urósł a łożysko tworzy się na nim. Od 16tc mam brać jakieś leki na poprawienie przepływu krwi do łożyska bo mięśniak będzie cześć tej krwi zabierał dla siebie. Trochę mi ta wiadomość podcięła skrzydła, ale staram się myśleć pozytywnie i nie zamartwiać. Na pewno trzeba to obserwować i wdrożyć leki i wierzę że będzie wszystko dobrze. Powiedziała że to jest wskazanie do cesarki.
A na koniec mały smaczek, powiedziała mi już jaka to według niej płeć (ale mamy się nie przywiązywać bo jeszcze może się zmienić) ♥️♥️ Powiedziałam tylko mężowi i na razie to pozostanie naszym małym sekretem więc mam nadzieję że wybaczycie jeśli na razie zatrzymamy to dla siebie 🥰 Ale jaki szok że już tak wcześnie powiedziała i to sama z siebie, ja nie pytałam ☺️
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i oczekujcie na swoje wizyty z radością bo machająca łapkami dzidzia to niesamowity widok, wynagradza całe to czekanie i stres!! 🥰
 
reklama
Hej dziewczyny [emoji6] ja też dziś po wizycie, w końcu założona karta ciąży [emoji28] 11+0, termin na 7.12. Bobas wariował, machał rączkami i nie chciał dać się zmierzyć [emoji23] w końcu się udało, 4,7 cm. Tętno 179 więc wychodzi na to że znowu dziewczynka? Nie wiem do kiedy się to bierze pod uwagę :)
Też miałam podwyższony cukier, 95. Robiłam już krzywą ale wszystko w normie, ale mam zalecenie częstszej kontroli na czczo. 27.05 mam usg 1 trymestru. Od paru dni męczyl mnie bol podbrzusza, takie klucie i ciągniecie. Lekarka zalecila ograniczyc noszenie młodej na rękach bo mowila ze to prawdopodobnie z przeciążenia.
Gratuluję udanej wizyty [emoji7]
 
Cześć Dziewczyny! ☺ Ja dziś wizytowałam i miałam usg prenatalne, czekałam na ten dzień od 3 tygodni jak na szpilkach (3 tyg. temu miałam krwawienie z powodu małego krwiaka). Po krwiaku nie ma już śladu ☺ Dzidzia dziś szalała, machała rączkami i nóżkami i kręciła piruety, aż mi się paszcza śmiała, taki piękny widok!! 🥰 Ma już 6 cm! I znów ciąża wychodzi starsza bo z OM 11+4 a wg dzisiejszego usg 12+3 więc albo rośnie tam mały Gortat albo miałam owulację w 6 dniu cyklu (co jest raczej mało prawdopodobne). ☺ Wychodzi na to że jednak na koniec listopada termin.
Serduszko pięknie bije i wszystkie parametry w normie ♥♥ Pytałam czy robić test Pappa, lekarka powiedziała że nie ma wskazań.
Wiecie co, tak bardzo czekałam na ten 12 tydzień i myślałam że jak nadejdzie to już przestanę się martwić i będzie już tylko radość z ciąży. Jest niestety jedno małe zmartwienie. Jak pisałam kiedyś, mam mięśniaka. Mięśniak sam w sobie nie musi oznaczać nic złego w ciąży i na ostatniej wizycie kazała mi się nim nie denerwować bo jeszcze nie było wiadomo gdzie będzie się tworzyć łożysko. Dziś okazało się że mięśniak urósł a łożysko tworzy się na nim. Od 16tc mam brać jakieś leki na poprawienie przepływu krwi do łożyska bo mięśniak będzie cześć tej krwi zabierał dla siebie. Trochę mi ta wiadomość podcięła skrzydła, ale staram się myśleć pozytywnie i nie zamartwiać. Na pewno trzeba to obserwować i wdrożyć leki i wierzę że będzie wszystko dobrze. Powiedziała że to jest wskazanie do cesarki.
A na koniec mały smaczek, powiedziała mi już jaka to według niej płeć (ale mamy się nie przywiązywać bo jeszcze może się zmienić) ♥♥ Powiedziałam tylko mężowi i na razie to pozostanie naszym małym sekretem więc mam nadzieję że wybaczycie jeśli na razie zatrzymamy to dla siebie 🥰 Ale jaki szok że już tak wcześnie powiedziała i to sama z siebie, ja nie pytałam ☺
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i oczekujcie na swoje wizyty z radością bo machająca łapkami dzidzia to niesamowity widok, wynagradza całe to czekanie i stres!! 🥰
Będzie pieknie zobaczysz 😍😍😍
Ja prenatalne mam za tydzień i też to będzie 11+4 😁😁😁
Uważajcie na siebie i rośnijcie zdrowo 🥰🥰🥰🥰
 
@martini31 to czekam na wieści co u Ciebie. Ale z tego co widać w internecie i mówi @aga.i.nieszka czeka nas właśnie krzywa.

@EvilDesiree no właśnie u mnie luxmed przekształcił dwie placówki na takie tylko dla kobiet w ciąży i szybciutko to działa. Ale mąż jutro tez idzie na badania w innym luxmedzie i tez ma na godzinę umówione pobranie wiec mam nadzieje, ze tez mu szybko pójdzie
Lekarka stwierdziła, że u mnie to odchylenie od normy jest małe i nic z tym nie robimy. No ale jak już nie raz pisałam, nie ufam jej do końca więc będę pisać sms do gina, do którego chodzę na prywatnie co on na to.
 
Cześć Dziewczyny! [emoji3526] Ja dziś wizytowałam i miałam usg prenatalne, czekałam na ten dzień od 3 tygodni jak na szpilkach (3 tyg. temu miałam krwawienie z powodu małego krwiaka). Po krwiaku nie ma już śladu [emoji3526] Dzidzia dziś szalała, machała rączkami i nóżkami i kręciła piruety, aż mi się paszcza śmiała, taki piękny widok!! [emoji3059] Ma już 6 cm! I znów ciąża wychodzi starsza bo z OM 11+4 a wg dzisiejszego usg 12+3 więc albo rośnie tam mały Gortat albo miałam owulację w 6 dniu cyklu (co jest raczej mało prawdopodobne). [emoji3526] Wychodzi na to że jednak na koniec listopada termin.
Serduszko pięknie bije i wszystkie parametry w normie [emoji3531][emoji3531] Pytałam czy robić test Pappa, lekarka powiedziała że nie ma wskazań.
Wiecie co, tak bardzo czekałam na ten 12 tydzień i myślałam że jak nadejdzie to już przestanę się martwić i będzie już tylko radość z ciąży. Jest niestety jedno małe zmartwienie. Jak pisałam kiedyś, mam mięśniaka. Mięśniak sam w sobie nie musi oznaczać nic złego w ciąży i na ostatniej wizycie kazała mi się nim nie denerwować bo jeszcze nie było wiadomo gdzie będzie się tworzyć łożysko. Dziś okazało się że mięśniak urósł a łożysko tworzy się na nim. Od 16tc mam brać jakieś leki na poprawienie przepływu krwi do łożyska bo mięśniak będzie cześć tej krwi zabierał dla siebie. Trochę mi ta wiadomość podcięła skrzydła, ale staram się myśleć pozytywnie i nie zamartwiać. Na pewno trzeba to obserwować i wdrożyć leki i wierzę że będzie wszystko dobrze. Powiedziała że to jest wskazanie do cesarki.
A na koniec mały smaczek, powiedziała mi już jaka to według niej płeć (ale mamy się nie przywiązywać bo jeszcze może się zmienić) [emoji3531][emoji3531] Powiedziałam tylko mężowi i na razie to pozostanie naszym małym sekretem więc mam nadzieję że wybaczycie jeśli na razie zatrzymamy to dla siebie [emoji3059] Ale jaki szok że już tak wcześnie powiedziała i to sama z siebie, ja nie pytałam [emoji3526]
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i oczekujcie na swoje wizyty z radością bo machająca łapkami dzidzia to niesamowity widok, wynagradza całe to czekanie i stres!! [emoji3059]
Zazdroszczę tego widoku [emoji3059] i cieszę się, że wszystko dobrze [emoji4]
Też mam miesniaka i nie mialam pojęcia, że łożysko może utworzyć się na nim.
Ale dobrze, że mozna nad tym panować...ufff
 
reklama
Cześć Dziewczyny po weekendowym stresie nie ma już śladu. Byłam dziś na USG Pan doktor powiedział, że wszystko jest w porządku. Maleństwo rośnie ma 1, 6cm i serduszko pięknie bije. Ale dalej mam leżeć i odpoczywać ponieważ nie wiadomo dla czego plamiłam. A może to moje przewrażliwienie. Jestem już spokojna i mam pierwszą fotografię Naszego maluszka. Pozdrawiam
 
Do góry