Hej.
Jestem z Wami od poczatku ale siedzialam w krzakach, trzymalam kciuki ,cieszylam i smucilam z Wami, czekalam na wizyty i relacje po . Bardzo sie przywiazalam do zagladania co slychac a Wy mi taki numer wycielyscie tym watkiem prywatnym Teraz musze opuscic moje komfortowe schronienie i liczyc ze przyjmiecie mnie do siebie.
Troche o mnie: obecnie jestem w 13t4d ciazy , 5 ciazy niestety wczesniejsze poronilam na roznych etapach. Jestem prawie 8 lat po slubie i tyle tez staramy sie o dzidzie z przerwami na odzyskanie rownowagi i takie tam. Robilam mnostwo badan wyszly mi mutacja mthfr i paj-1 ta ciaza jest na heparynie acardzie i encortonie i z 3 podejscia IUI bo maz ma slaba morfologie. Mam 37 i mieszkam niedaleko Lublina.
Bardzo dolegliwosci zadnych nie mialam. W 6t krwawienie ale nie bardzo na usg bylo widac od czego, pozniej spokoj do 12 tygodnia znowu krawienie i teraz okaalo sie ze krwiak. W sumie od 8 kwietnia leze.
Jestem z Wami od poczatku ale siedzialam w krzakach, trzymalam kciuki ,cieszylam i smucilam z Wami, czekalam na wizyty i relacje po . Bardzo sie przywiazalam do zagladania co slychac a Wy mi taki numer wycielyscie tym watkiem prywatnym Teraz musze opuscic moje komfortowe schronienie i liczyc ze przyjmiecie mnie do siebie.
Troche o mnie: obecnie jestem w 13t4d ciazy , 5 ciazy niestety wczesniejsze poronilam na roznych etapach. Jestem prawie 8 lat po slubie i tyle tez staramy sie o dzidzie z przerwami na odzyskanie rownowagi i takie tam. Robilam mnostwo badan wyszly mi mutacja mthfr i paj-1 ta ciaza jest na heparynie acardzie i encortonie i z 3 podejscia IUI bo maz ma slaba morfologie. Mam 37 i mieszkam niedaleko Lublina.
Bardzo dolegliwosci zadnych nie mialam. W 6t krwawienie ale nie bardzo na usg bylo widac od czego, pozniej spokoj do 12 tygodnia znowu krawienie i teraz okaalo sie ze krwiak. W sumie od 8 kwietnia leze.
Ostatnia edycja: