reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2019

Chłopczyk i dziewczynka [emoji4], albo ewentualnie dwie dziewczynki [emoji4] hi hi


Zobaczymy, z wróżby mi wychodziły dwie dziewczynki i chłopiec... Jedno już za mną, więc liczę na parkę :D Aczkolwiek nie wierze w to do końca :) Najważniejsze, żeby były zdrowe! ale teraz trzeba poczekać 2 tygodnie jeszcze... tak samo mi się dłuży do wizyt jak Wam.. :)
Czy macie też uczucie duszności? Mnie ciągle ssie na jedzenie, ale na nic konkretnego, zapycham się czym mam, bo i tak nic nie smakuje jak powinno.
 
reklama
Zobaczymy, z wróżby mi wychodziły dwie dziewczynki i chłopiec... Jedno już za mną, więc liczę na parkę :D Aczkolwiek nie wierze w to do końca :) Najważniejsze, żeby były zdrowe! ale teraz trzeba poczekać 2 tygodnie jeszcze... tak samo mi się dłuży do wizyt jak Wam.. :)
Czy macie też uczucie duszności? Mnie ciągle ssie na jedzenie, ale na nic konkretnego, zapycham się czym mam, bo i tak nic nie smakuje jak powinno.
Ja mam zadyszke jak wchodzę po schodach;)dokładnie ważne żeby były zdrowe :)cudowne istotki
 
Zobaczymy, z wróżby mi wychodziły dwie dziewczynki i chłopiec... Jedno już za mną, więc liczę na parkę :D Aczkolwiek nie wierze w to do końca :) Najważniejsze, żeby były zdrowe! ale teraz trzeba poczekać 2 tygodnie jeszcze... tak samo mi się dłuży do wizyt jak Wam.. :)
Czy macie też uczucie duszności? Mnie ciągle ssie na jedzenie, ale na nic konkretnego, zapycham się czym mam, bo i tak nic nie smakuje jak powinno.

Niby bliźniaków się ramzi nie ocenia, ale można spróbować :)

Mi z obrączki wychodzi dwóch synów i następnie dwie córki :)
Synków już mam, ale nie planujemy więcej niż trójka dzieci, chociaż mąż się śmieje, ze on chce czwórkę , bo musi być po równo chyba ..
Ja bardzo chciałam więcej niż dwoje, a on mi mówi ostatnio „no i co to ja nie mogę sobie tez chcieć więcej niż troje „ [emoji28]
 
Zobaczymy, z wróżby mi wychodziły dwie dziewczynki i chłopiec... Jedno już za mną, więc liczę na parkę :D Aczkolwiek nie wierze w to do końca :) Najważniejsze, żeby były zdrowe! ale teraz trzeba poczekać 2 tygodnie jeszcze... tak samo mi się dłuży do wizyt jak Wam.. :)
Czy macie też uczucie duszności? Mnie ciągle ssie na jedzenie, ale na nic konkretnego, zapycham się czym mam, bo i tak nic nie smakuje jak powinno.

Ja dopiero chce się umówić na skan prywatnie w 7tc , a nawet do położnej jeszcze się nie umówiłam [emoji57]
 
Umowę mam na 7 miesięcy. Wiec do dnia porodu pracodawca musi mi przedłużyć umowę. A w trakcie porodu będę ubezpieczona i ZUS będzie płacić mi wynagrodzenie bo będę na l4 wiec zasiłek tez zys potem wypłaca :) dobrze to rozumiem, prawda?
To kto wypłaca zarówno zasiłek chorobowy jak i macierzyński zależy od tego ile pracodawca ma pracowników. Jeśli powyżej 20 osób to sam wypłaca oba zasiłki przez cały okres trwania. Jeśli ma mniej niż 20 pracowników to pierwsze 33 dni wynagrodzenia chorobowego z tytułu zwolnienia wypłaca sam, a od 34 dnia przekazuje do zus i to my wyplacamy przez cały okres, a potem macierzyński. Jeśli natomiast zakład pracy, który by rozwiązał z Tobą umowę po urodzeniu dziecka, a zatrudnial powyżej 20 osób i sam płacił zasiłek chorobowy ma obowiązek przekazać Twój wniosek o zasiłek macierzyński do zusu, który będzie dalej płacił.
 
Niby bliźniaków się ramzi nie ocenia, ale można spróbować :)

Mi z obrączki wychodzi dwóch synów i następnie dwie córki :)
Synków już mam, ale nie planujemy więcej niż trójka dzieci, chociaż mąż się śmieje, ze on chce czwórkę , bo musi być po równo chyba ..
Ja bardzo chciałam więcej niż dwoje, a on mi mówi ostatnio „no i co to ja nie mogę sobie tez chcieć więcej niż troje „ [emoji28]

haha w życiu spotykają nas różne niespodzianki, więc kto wie, nie ma co się zarzekać :D my śmialiśmy się, że bliźnięta i z głowy będzie, ale jak faktycznie tak się okazało to mega zaskoczenie :) ja to się poryczałam u lekarza, wbiłam mu pazury w nogę taka byłam w szoku ... :D ale też bardzo się ucieszył, że się udało :) do męża dzwoniłam bo na wyjeździe, to zaniemówił i chyba dalej nie wierzy :D ale babcie zadowolone, bo będą mogły dzielić się sprawiedliwie - każda po jednym dostanie :D
 
Jeśli na dzień porodu będziesz podlegała to ubezpieczenia emerytalno-rentowego to jak najbardziej masz prawo do zasiłku macierzyńskiego. Jeśli umowa będzie do dnia porodu to wypłaca ZUS, jeśli pracodawca ustali umowę na dłuższy czas to w zależności jeśli zatrudnia on powyżej 20 pracowników to sam wypłaca zasiłek macierzyński, jeśli poniżej to ZUS. Jeśli złożył wniosek do pracodawcy w terminie 21 dni od urodzenia dziecka to z urzędu masz wypłacany zasiłek w wysokości 80% podstawy wymiaru wynagrodzenia. Jeśli po 21 dniach to masz wypłacane przez pierwsze pół roku 100%, a kolejne pół roku 60% nie mniej niż 1000 zl netto. Jeśli masz jakieś pytania, to wal jak w dym, bo ja pracuje w zasiłkach właśnie.
A jak to jest przy zmianie pracy. Jeśli podejme nowa pracę np w 6 tc. I po 2 msc pójdę na l4 to wysokość l4 i zasiłku będzie wypłacana z aktualnej umowy czy z średniej z ostatnich 3msc czyli dwóch różnych umów?
 
reklama
Po wizycie
 

Załączniki

  • 15549832854146044115712009376484.jpg
    15549832854146044115712009376484.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 80
Do góry