reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2019

Widzę,że o badaniach pisałyście.Ja jeszcze nic nie wiem.Karte ciąży będę miała założona dopiero na wizycie 29 maja.W ciazy z synem (miałam 31 lat) robiłam USG genetyczne,połówkowe i to w 30 którymś tygodniu.Nie robiłam pappa.Teraz muszę dopiero dopytać lekarza o to i o te testy Harmony itp.w rodzinie nie mam żadnych przypadków chorób.Mam do niego zaufanie także zdam się w tej sprawie na jego doświadczenie.Co nie zmienia faktu,że jakoś chyba jestem teraz bardziej świadoma aniżeli w pierwszej ciąży i gdzieś tam mam z tyłu głowy spory stres o zdrowie dziecka zwłaszcza że jedno już mam i nie odpowiadam tylko za siebie.Pozostaje mi czekać do wizyty i wtedy czegoś się dowiem.Poki co muszę pobrać krew do jakiś badań ktore mi zlecił Tak sobie myślę - pierwsza ciaze to się jednak celebruje a druga jak już się ma absorbującego 3 latka to jest trochę obok Nie ma smyrania po brzuszku tylko krótkie "jak się dziś czujesz" Dlatego celebrujcie pierwsza ciaze Dziewczyny
 
reklama
Część Dziewczyny!Próbowałam Was troszkę poczytać,ale zwątpiłam po kilku stronach,bo za dużo tego Pozostaje mi się więc przywitać po prostu Jestem nowa,mam na imię Karina,mam już jednego syna,obecnie termin na 25 grudnia.Czuję się w miarę.Mdłości się trochę uspokoiły.Jedyne co, to doskwiera mi bezsenność tzn dziś np obudziłam się o 5.40....Jak się domyślacie - później w ciągu dnia jestem dętka.Pozdrawiam Was serdecznie,K.

Witamy w naszym gronie [emoji173]️
Ja dzisiaj tez o 5 się obudziłam, ale przez męczący kaszel [emoji849] zjadłam teraz śniadanko, posprzątam kuchnie i idę się zdrzemnąć [emoji6]
 
Część Dziewczyny!Próbowałam Was troszkę poczytać,ale zwątpiłam po kilku stronach,bo za dużo tego Pozostaje mi się więc przywitać po prostu Jestem nowa,mam na imię Karina,mam już jednego syna,obecnie termin na 25 grudnia.Czuję się w miarę.Mdłości się trochę uspokoiły.Jedyne co, to doskwiera mi bezsenność tzn dziś np obudziłam się o 5.40....Jak się domyślacie - później w ciągu dnia jestem dętka.Pozdrawiam Was serdecznie,K.
Hej witamy :)

Ja myślę czy po wtorkowej wizycie już mówić rodzinie czy czekać do 12.06 po prenatalnych. Może się jeszcze wstrzymam...
 
Hej witamy :)

Ja myślę czy po wtorkowej wizycie już mówić rodzinie czy czekać do 12.06 po prenatalnych. Może się jeszcze wstrzymam...
A podejrzewasz, że się domyślają? :D bo ja jestem pewna, że moi rodzice i teściowe wiedzą :p człowiek jest marudny, nie pije, obsesyjnie pyta czy w czymś są surowe jajka :D szczerze mowiac nie wyobrazam sobie, że ludzie sie nie domyślają, mogą tylko taktowanie nie pytać .. :p
Ale my tak czy siak powiemy chyba w połowie lipca na takiej mojej imprezie. Będę już w 15-16 tygodniu ale niech czekają:D
 
Mama wie, a reszta raczej się nie domyśla. Można powiedzieć że z tatą się mijamy, bo on praca ja szkoła więc nawet nie ma jak zaobserwować, reszta rodziny też może raz na tydzień, a ja się dobrze czuje to może nie widać. Ale tak myślę, że poczekam do tych prenatalnych 12tc będzie... najbardziej się boimy rodziny chłopaka, to będzie III wojna światowa [emoji28]
 
Ja z moja rodzina sie jeszcze wstrzymam chyba ze na urlopie bede sie pytac czemu nie pije lub sie domysla..
Ja się właśnie tego picia boje u znajomych, ale na szczęście ja często odmawiałam więc ponamawiają i przestają. Całe szczęście chłopak dzis do tej roboty wyjeżdża to ja na wieś tez nie będę jeździć to sie picia uniknie. A potem przyjade od razu z brzuchem i zaskocze wszystkich [emoji28]
 
reklama
Ja się właśnie tego picia boje u znajomych, ale na szczęście ja często odmawiałam więc ponamawiają i przestają. Całe szczęście chłopak dzis do tej roboty wyjeżdża to ja na wieś tez nie będę jeździć to sie picia uniknie. A potem przyjade od razu z brzuchem i zaskocze wszystkich [emoji28]
U mnie to nie tak latwo ja z tych co pije z nimi a rodzinnego spotkania dawno nie bylo, najwyzej bede uciekac [emoji1787][emoji1787]
 
Do góry