kasiaaaaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2012
- Postów
- 5 881
Ja sie mega boje nir wiem czego sie spodziewać a od.ktorego tyg widać juz płeć czy w 13 tc jest szansa cos zobaczyc ?Ja dwa naturalnie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja sie mega boje nir wiem czego sie spodziewać a od.ktorego tyg widać juz płeć czy w 13 tc jest szansa cos zobaczyc ?Ja dwa naturalnie
Ja sie mega boje nir wiem czego sie spodziewać a od.ktorego tyg widać juz płeć czy w 13 tc jest szansa cos zobaczyc ?
U mnie też już dowozy są, ale jeszcze nie wypróbowałamMnie dzis naszlo.na nalesniki caly dzien za mna chodzily i w koncu.ubralam.sie poszlam.po.mleko i dzem i zrobilam o18:30 zjadłam az 5 nalesnikow a teraz.jak wiadomo.mi nie dobrze. ale nie moglam.sobie ich odmowic u nas z McDonalda juz sa dowozy do domu a u was nie ma ?
Ja bede chciala poznac plec u mnie juz chyba sie zaczynaja zachcianki bo gotowalam mezowi zupe krupnik a pachnie mi w domu ciagle ogorkowaU mnie też już dowozy są, ale jeszcze nie wypróbowałam
Oj kusi mnie nie znać tej płci bardzo, alw z drugiej strony bardzo bym chciała [emoji23]
Przy pierwszym porodzie miałam podobna sytuacje, Syn przekrecil głową tak że utknął, po godzinie partych mój ginekolog uprzedził mnie co zamierza zrobić i dwukrotnie przy skurczach pomógł mi naciskając na brzuch. Było to bardzo delikatne i w zasadzie bezbolesne. Syn dzięki temu urodził się z 10 punktami pomimo że zaczynał już tracić tetnoHej, Nadrabiam zaległości po całym dniu wrażeń...Byłam z moim młodym na szczepieniu...
Biedroneczka...chciałabym się wtrącić co do naciskania na brzuch w czasie porodu. Nigdy nie byłam za, ale...miałam traumatyczny trzeci poród. Mój Fabian utknął w drogach rodnych i nie było czasu na cesarkę, ja straciłam przytomność... Jakby nie szybka akcja lekarza, skończyłoby się tragedią.
Skąd ja to znam.. Poród 16 godzin w tym 2,5 godziny parcia.. Byłam mega wykończona i też mi lekarz w ten sposób "pomógł". Nic nie bolało, był delikatny i w ten o to sposób urodziłam po dwóch skurczach. Do dziś mu dziękuję, bo mogło się różnie skończyć.Przy pierwszym porodzie miałam podobna sytuacje, Syn przekrecil głową tak że utknął, po godzinie partych mój ginekolog uprzedził mnie co zamierza zrobić i dwukrotnie przy skurczach pomógł mi naciskając na brzuch. Było to bardzo delikatne i w zasadzie bezbolesne. Syn dzięki temu urodził się z 10 punktami pomimo że zaczynał już tracić tetno