Nie jesteś sama. Ja miałam 26 kwietnia i mam dopiero 10 czerwca... :/ nie wiem czy wytrzymam...
Ja pierwsza wizytę miałam10 kwietnia, druga dopiero jutro. Chciałabym by byly częściej, niby ginekolog mówiła że co 3 tygodnie. Tylko przez ten weekend majowy tak się przesunęło