reklama
Anet29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2017
- Postów
- 3 026
U mojej bylo podobnie, ale bez tego odstajacego kikutka hmm
Tylko ja wlasnie tego kikutka nie widze ja widze cipeczke haha
No i właśnie o to mi chodzi.
To jest zdjęcie chłopca w różnych ujęciach.
Mój gin sprawdził tylko od dołu, bo dziecko nie chciało się pokazać i był pewny, że wargi sromowe. A tu na zdjęciach ujęcie od przodu i też zależy od ujęcia co widać... Usg zrobił mi ekspresowo i nie dał żadnego zdjęcia, a zawsze daje... Kurde jakoś nie do końca mu wierzę...
A kiedy masz nastepna wizyte? tzn ze to chlopiec na 100 %
Ja bym powiedziała że dziewczynka inaczej wygląda jak u synka mojegoNo to teraz to samo usg tylko inne ujęcie Zobacz załącznik 880740
Milkchocolate
Fanka BB :)
Nie myśl tak. Te słoiczki są badane. Wielokrotnie są lepszym rozwiązaniem niż warzywa pryskane nie wiadomo czym.. chciałaś dobrze.. a jeszcze podam przykład koleżanki, gdzie jej córka niejadek jakich mało.. toleruje tylko jeden słoiczek i ona go daje jej z myślą że chociaż coś je.. ale tak samo jak mm nie jest źle tak i słoiczki też nieCo do żywienia , ja też źle robialm jak zaczelam wprowadzac młodemu posiłki bo szły słoiczki , sereczki , soczki i nic innego takiego bo bałam się zeby nie dostał uczulenia albo boleści i teraz w rezultacie , żadnych owoców , jedynie banan i jabłko , orzechy zje a warzyw to ziemniaki i w zupie jakaś marchewkę ale tak to nic praktycznie , może jeść non stop jajka makaron parówki ,kabanosy , ale wygląda dobrze , rozwija też się dobrze [emoji4] dlatego teraz z blizniakami postąpię inaczej , jak skończą 4 MSC będą jeść wszytsko po troszku żeby nic nie dolegało ale żeby wszytsko sprobowali [emoji4]
Każda z nas ma wybór i chce jak najlepiej, ale dla jednych gotowanie samemu będzie lepsze a dla drugich słoiczki.
Wszystko wyjdzie w praniu. Ja chciałam pół na pół, a bo na wyjściach czy wyjazdach łatwiej. Tak. Moje dziecko nie tolerowało żadnych papek. Przeszłam na blw jak miała 7mcy i od tamtej pory je bardzo chętnie a teraz je wszystko za wyjątkiem grzybów których szybko raczej jej nie dam. Ogromnym plusem jest to że je wszystko to co my więc nie muszę kombinować zbytnio..Obstawiam chlopaka
Ja to samo, sama zamierzam gotowac i tworzyc obiadki czy deserki z czasem lubie to robic i juz sie doczekac nie mogę
Wiele rzeczy na to wpływa tak naprawdę.. jeżeli to wcześniaki to mają prawo, zależy czy mieli jakieś.napiecie mięśniowe itd.. moja miała pół roku jak usiadła, a moje siostry 8mcy i wszystko ok było. Ale On jak usiadł zaraz chodził, a moja córka mając.13 m-cy.Boziu... Tu produkcja pełną parą...
Ja mam do Was pytanie.. czy dziecko 9 miesieczne nie powinno samo siedziec?
Mam "kolezanke" ktora ma blizniaki.. i ostatnio zauwazylam ze one nie siedza same... po ziemi nie raczkuja.. nie pelzaja.. co je widze to albo w wozku przypiete.. albo w bujaczkach.. telewizor i cheja... a co do jedzenia.. to mamusia im tez nie gotuje raczej... tylko wszystko gotowe... i wygladaja jak dwa male klocki. Z punktu medycznego nie wydaje mi sie to normalne.. ale chcialam zapytac z Waszego doswiadczenia..co myslicie?
Poza tym chcialam dodac ze jestem na wyczerpaniu! Mamy po 40st Horror! A fala upalow dopiero przede mna!
I malutka mi sie rozkrecila z party w brzuszku... [emoji5]
Pamiętaj, że widzisz jakaś sytuację w ułamku sekundy jeśli chodzi o perspektywę całodobowego zajmowania się dzieckiem .. ja sama złapałam się na tym, że wcześniej dużo łatwiej było mi oceniać zachowania matek czy dzieci a dzisiaj wiem po sobie że czasami matka odpuszcza dla 5 minut spokoju np...
Z tego co wiem to 2.5 tyg szybciej.. tak czy siak mi to nie pasuje... nawet moj Kam na ro zwrocil uwage... z kolei nastepna kolezanla ktora tez jest mama stwierdzila ze robi im krzywde tymi krzeslkami jiz z 3 miesiace temu.. wtedy rzadziej ich widywalam...
Z punktu widzenia fizjo powinne juz same urzedowac... Poki co jeszcze tego nie skomentowalam... ale nie daje mi to spokoju.. Kam mowi ze mam sie nie odzzywac bo wyjde na najgorsza... no ale kurde.. jakos mnoe to gryzie..
Z punktu widzenia fizjo powinne juz same urzedowac... Poki co jeszcze tego nie skomentowalam... ale nie daje mi to spokoju.. Kam mowi ze mam sie nie odzzywac bo wyjde na najgorsza... no ale kurde.. jakos mnoe to gryzie..
Milkchocolate
Fanka BB :)
Tło co Ci to da, że zwrócisz uwagę ?Z tego co wiem to 2.5 tyg szybciej.. tak czy siak mi to nie pasuje... nawet moj Kam na ro zwrocil uwage... z kolei nastepna kolezanla ktora tez jest mama stwierdzila ze robi im krzywde tymi krzeslkami jiz z 3 miesiace temu.. wtedy rzadziej ich widywalam...
Z punktu widzenia fizjo powinne juz same urzedowac... Poki co jeszcze tego nie skomentowalam... ale nie daje mi to spokoju.. Kam mowi ze mam sie nie odzzywac bo wyjde na najgorsza... no ale kurde.. jakos mnoe to gryzie..
Jeśli nawet krzywdzi je.. to tylko sie zbulwersuje a i tak będzie robiła swoje... A Ty wyjedziesz na zgryzliwa..
No wlasnie wiem @Milkchocolate ale ona sama mi ostatnio zasugerowala ze w pierwszej kolejnosci mam kupic sobie fotelik bo to taka wygoda... wkladasz dziecko i sie samo sobia zajmuje... tylko do spania choc tez nie zawsze przekladasz do lozeczka.. i po tym zwrocilam uwage...
Może mają jakiś problem z napięciem mięśniowym lub bioderkami ? W weekend trzymałam na kolanach 8miesieczne dziecko i siedział sztywno. A moje chłopaki starszy miał 6,5 msv jak sam siedział a młodszy 6 MSCZ tego co wiem to 2.5 tyg szybciej.. tak czy siak mi to nie pasuje... nawet moj Kam na ro zwrocil uwage... z kolei nastepna kolezanla ktora tez jest mama stwierdzila ze robi im krzywde tymi krzeslkami jiz z 3 miesiace temu.. wtedy rzadziej ich widywalam...
Z punktu widzenia fizjo powinne juz same urzedowac... Poki co jeszcze tego nie skomentowalam... ale nie daje mi to spokoju.. Kam mowi ze mam sie nie odzzywac bo wyjde na najgorsza... no ale kurde.. jakos mnoe to gryzie..
reklama
karOls9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 468
Wiem że są badane ale chodzi o to że moglam mu też coś innego podawać ale wtedy chodziłam do szkoły na praktyki na prawko jazdy i Poprostu też nie miałam kiedy samemu coś ugotować a też nie lubię gotować , mama moja oczywiście gotowała mu też ale też często jadł słoiczki , ja mieszkam na wsi wiec warzywka są świeże i bez chemii [emoji4][emoji4] dla każdej mamy co innego będzie najlepsze dla swojego dziecka [emoji4] ale każda mama dba najleppeij jak może [emoji4]Nie myśl tak. Te słoiczki są badane. Wielokrotnie są lepszym rozwiązaniem niż warzywa pryskane nie wiadomo czym.. chciałaś dobrze.. a jeszcze podam przykład koleżanki, gdzie jej córka niejadek jakich mało.. toleruje tylko jeden słoiczek i ona go daje jej z myślą że chociaż coś je.. ale tak samo jak mm nie jest źle tak i słoiczki też nie
Każda z nas ma wybór i chce jak najlepiej, ale dla jednych gotowanie samemu będzie lepsze a dla drugich słoiczki. Wszystko wyjdzie w praniu. Ja chciałam pół na pół, a bo na wyjściach czy wyjazdach łatwiej. Tak. Moje dziecko nie tolerowało żadnych papek. Przeszłam na blw jak miała 7mcy i od tamtej pory je bardzo chętnie a teraz je wszystko za wyjątkiem grzybów których szybko raczej jej nie dam. Ogromnym plusem jest to że je wszystko to co my więc nie muszę kombinować zbytnio..
Wiele rzeczy na to wpływa tak naprawdę.. jeżeli to wcześniaki to mają prawo, zależy czy mieli jakieś.napiecie mięśniowe itd.. moja miała pół roku jak usiadła, a moje siostry 8mcy i wszystko ok było. Ale On jak usiadł zaraz chodził, a moja córka mając.13 m-cy.
Pamiętaj, że widzisz jakaś sytuację w ułamku sekundy jeśli chodzi o perspektywę całodobowego zajmowania się dzieckiem .. ja sama złapałam się na tym, że wcześniej dużo łatwiej było mi oceniać zachowania matek czy dzieci a dzisiaj wiem po sobie że czasami matka odpuszcza dla 5 minut spokoju np...
Podobne tematy
Podziel się: