reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2018

Niby praca w kraju, ale co z tego skoro on mówi, że nie będzie przyjeżdżał, żeby zarobić jak najwięcej...
Chciałabym mieć męża przy sobie, bo będę go potrzebować, ale widać on ma to w dupie...
A to musicie wspólnie przegadać co kto chce i dojść do porozumienia bo inaczej się nie da jeśli mąż chce zarobić i wyjechać a Ty chcesz mieć go przy sobie.
 
reklama
@aga6 250/300 zl ale + 150/200 zl jeszcze pappa i wolne beta hcg jesli planujesz robic, generalnie nam tu chyba wszystkim to zanizalo ryzyko wiec mysle ze warto zrobic. Ja z wynikami poszlam do lekarza, usg trwalo dluuuuuugo, dr szukal wszystkich narzadow. zaplacilam u niego 300 zl i oczywiscie przeliczyl wyniki( bo samo pappa o beta hcg nic nie powie, oni przeliczaja to wg tc na jakies jednostki mom) i dostalam cala rozpiske potem ze wszystkim co wyszło. Powodzenia:)
 
A to musicie wspólnie przegadać co kto chce i dojść do porozumienia bo inaczej się nie da jeśli mąż chce zarobić i wyjechać a Ty chcesz mieć go przy sobie.
Ja uważam ze to powinna być decyzja obojga a nie ze facet oświadcza ze wyjezdza i już. Nie bedzie przyjezdzal ale nie wpadl na pomysl zeby zabrac żonę ze soba. Jak moj wyskoczyl z jakas holandia nie mowiac mi o tym to zaufanie spadlo do zera.
 
Robię łazanki na obiad. Ciacho mam bo wczoraj piekłam z czekoladą, potem coś wymyśle [emoji6]
Moj pojechal na rehabilitacje ale juz sam zaczyna gadki. Ja siedzę cicho [emoji23]
 
Ja uważam ze to powinna być decyzja obojga a nie ze facet oświadcza ze wyjezdza i już. Nie bedzie przyjezdzal ale nie wpadl na pomysl zeby zabrac żonę ze soba. Jak moj wyskoczyl z jakas holandia nie mowiac mi o tym to zaufanie spadlo do zera.
Holandia to nie to co 10 lat temu.. mozesz mu powiedziec... jak nie masz znajomosci to nie zyjesz taka prawda ☺ a zaczynac tu od zera... Ja bym sie nie zdecydowała 2 raz.. moj Kam jest ty 3 lata i tez chce zjezdzac ☺
 
@aga6 250/300 zl ale + 150/200 zl jeszcze pappa i wolne beta hcg jesli planujesz robic, generalnie nam tu chyba wszystkim to zanizalo ryzyko wiec mysle ze warto zrobic. Ja z wynikami poszlam do lekarza, usg trwalo dluuuuuugo, dr szukal wszystkich narzadow. zaplacilam u niego 300 zl i oczywiscie przeliczyl wyniki( bo samo pappa o beta hcg nic nie powie, oni przeliczaja to wg tc na jakies jednostki mom) i dostalam cala rozpiske potem ze wszystkim co wyszło. Powodzenia:)
Jeszcze mam czas na prenatalne ;-) tak z ciekawosci pytalam. Mniej wiecej wiem jak to wyglada bo w ciazy z corka mialam robione tylko nie pamietalam jaki koszt ;-)
 
Współczuję klotni z partnerami. Znam ten temat w pierwszej ciąży nie v było chyba dnia bez jakiejś spiny i mojego placzu. Ale my też ledwo się znaliśmy i docieralismy się... Jeżeli jest to w ogóle możliwe. Teraz spokojnie podchodze. Napewno w tej ciąży z byle powodu łez nie uronie ( moj pierwszy syn jest tak ryczacy jak ja w ciąży więc miejcie na uwadze)

Teraz też nie łatwo mamy bo sporo problemow wyszlo i wsztstko na mojej glowie nawet przez chwilepomyslalam o rozwodzie bo bardzo mnie zawiódł
 
Holandia to nie to co 10 lat temu.. mozesz mu powiedziec... jak nie masz znajomosci to nie zyjesz taka prawda [emoji5] a zaczynac tu od zera... Ja bym sie nie zdecydowała 2 raz.. moj Kam jest ty 3 lata i tez chce zjezdzac [emoji5]
Mój ma takiego kolegę przydupasa ktory tam jedzie i myśli ze świat podbije[emoji23][emoji23][emoji23]
 
reklama
Współczuję klotni z partnerami. Znam ten temat w pierwszej ciąży nie v było chyba dnia bez jakiejś spiny i mojego placzu. Ale my też ledwo się znaliśmy i docieralismy się... Jeżeli jest to w ogóle możliwe. Teraz spokojnie podchodze. Napewno w tej ciąży z byle powodu łez nie uronie ( moj pierwszy syn jest tak ryczacy jak ja w ciąży więc miejcie na uwadze)

Teraz też nie łatwo mamy bo sporo problemow wyszlo i wsztstko na mojej glowie nawet przez chwilepomyslalam o rozwodzie bo bardzo mnie zawiódł
Wiem ze dziecku sie udziela tez. Moj mlodszy jest tez nerwowy bardzo bo codziennie sie z pijakiem klocilam
 
Do góry