reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

Cóż, ja nie rozumiem jak można tak komentować czyjeś decyzje. Niech każda przeżywa swoją ciążę tak jak chce i robi tyle usg ile chce i wybiera swojego lekarza, nagrywa filmiki i bierze zdjęcia maluszków. A już szczytem jest dla mnie zaglądanie komuś do portfela i komentowanie na co powinien wydać SWOJE pieniądze. Jesteśmy dorośli i ponosimy odpowiedzialność za swoje decyzje.
 
reklama
Jejku dziewczyny jak mi sie nie chce z domu wychodzic..szok. Duszno jakos, a ja musze wszystko na szybko, urząd, przedszkole i jeszcze potem zakonczenie u syna, zladuje na 19 przy dobrych wiatrach...buu.
Aaa no i jeszcze jak wyniki juz sa, to po nie skocze. I teraz moj M by powiedzial " a mowilem, rob prawko!" :p
A w ogole wczoraj opracowalismy strategie, jutro mowimy jego i mojej mamusi o dzidzi, stres znowu jak w podstawowce ha ha ;) ogolnie pytalam M czy juz oswoil sie z sytuacja, to mowil ze teraz dziennie o tej malej istocce w brzuchu i jego celem jest, aby byl jak najlepszym tatusiem. M taki jest, ze jak postawi sobie cel, to po trupach musi do niego dążyć i zrobic to jak najlepiej ;) ciesze sie, kamień spadl mi z serca. Dodal tez, ze przynajmniej jedno dziecko musi miec normalna rodzinę, bez rozstan i nieporozumień.. :)
Ok lece,milego popoludnia :)
 
@Kruszka zdecydowanie się z Tobą zgadzam, @motylkowelove spójrz czasem szerzej, gdyż nie każdy musi robić tak jak Ty chcesz i to widzisz. I jednak przytaczanie nieszczęśliwych ciąż jako przykładów (tych okropnych NFZ owskich wizyt) jest nie na miejscu.

O zgrozo, jutro idę na wizytę na NFZ, gdzie jest bardzo dobry sprzęt ;). Trzymajcie kciuki, bo teraz to chyba powinnam się bać!
 
Pierniczku, kurcze powiem tak, bardzo zainteresował mnie Twój wpis o Panoramie, bo jak ja się na niego zdecydowałam lekarz mocno wybił mi go z głowy, potem stwierdził że jak mam za duzo pieniędzy to proszę mogę zrobić ale on zasadności tego testu u mnie nie widzi w ogóle. Odpuściłam i teraz zastanawiam się skąd ta rozbieżność u lekarzy. Pappa to 95% a panorama ponad 99%. No zarabiałam i zastanawiam się czy dobrze zrobiłam. Jakie ryzyko Ci w pappie wyszło?

Kruszka zgadzam się z Tobą, to taka ludzka mentalność ;-)

Motylkowelove hmmm, powiem tak w wielu kwestiach się z Tobą zgadzam, aaaale... Mam wrażenie że myślisz że czym częściej będziesz chodzić do lekarza tym bezpieczniejsza jesteś Ty i dziecko. Niestety tak to nie działa! Ja chodziłam na wizyty co 2 tyg a tragedia Nas dotknęła. Nie ma złotego środka, nie ma! Dlatego jeśli ktoś nie ma potrzeby chodzić co trochę na USG to niech nie chodzi, ja zamierzam latać co 2-3 tyg do porodu, jak będzie trzeba to i częściej i nie dlatego że mnie lub dziecko te wizyty uchronia, ale daje mi to poczucie bezpieczeństwa choć wiem że jest to złudne uczucie. Czyli świadomie siebie samą oszukuje. Świadomie!
A teraz napisz mi proszę jak skończyło się u koleżanki z pepowina dwunaczyniowa?
 
Cóż, ja nie rozumiem jak można tak komentować czyjeś decyzje. Niech każda przeżywa swoją ciążę tak jak chce i robi tyle usg ile chce i wybiera swojego lekarza, nagrywa filmiki i bierze zdjęcia maluszków. A już szczytem jest dla mnie zaglądanie komuś do portfela i komentowanie na co powinien wydać SWOJE pieniądze. Jesteśmy dorośli i ponosimy odpowiedzialność za swoje decyzje.
Zgadzam się w 1000000%! Dokładnie, każda podejmuje decyzję ZA SIEBIE, a nie ZA KOGOŚ. @motylkowelove już tak długo było dobrze, ale dziewczyno nie wymądrzaj się! Nie mów innym jak powinny, a jak nie... Kurcze dorosła osoba się tak nie zachowuje. Ja też nie zgadzam się z niektórymi rzeczami, o których tutaj rozamawiamy, ale zostawiam to do siebie, bo takimi komentarzami jak Twoje tylko wywołuje się gównoburzę...
 
@Kruszka zdecydowanie się z Tobą zgadzam, @motylkowelove spójrz czasem szerzej, gdyż nie każdy musi robić tak jak Ty chcesz i to widzisz. I jednak przytaczanie nieszczęśliwych ciąż jako przykładów (tych okropnych NFZ owskich wizyt) jest nie na miejscu.

O zgrozo, jutro idę na wizytę na NFZ, gdzie jest bardzo dobry sprzęt ;). Trzymajcie kciuki, bo teraz to chyba powinnam się bać!

Po prostu jestem zdania , że usg na lepszym sprzęcie czy częściej niz 3 razy w ciągu całej ciązy jest lepsze według mnie , bo jest przynajmniej jakaś większa mozliwość wykrycia czegoś nie daj Boże i tyle kazdy robi jak chce , nie jest powiedziane , że zaraz będzie coś nie tak i trzeba wychodzić z takim nastawieniem . Nie zaczynaj ze mną dyskusji czy coś jest na miejscu czy nie , dziewczyny mi przedstawiły od swojej strony ja od swojej , i ok nie wiem jaki Ty masz problem do mnie , że tego nie zrozumiem i zazdroszczę podejścia tez napisałam , no i nikt nie musi robić tak ja tego chce , bo każdy wie co dla niego dobre .
Pojawisz się czasami i masz coś do podsumowania głupiego ... bój sie jak chcesz nie chcesz się nie bój idź na usg nie chcesz to nie idź , lepiej żeby nic złego Cię nie spotkało tyle Ci życze .
Wkurzają mnie takie Twoje głupie komentarze pośród luźnej dyskusji.
Nie napisałam nic nikomu takiego żebyś musiała od razu wyśmiewać ... bo akurat to jest nie na miejscu

@Kacprysiowo kochana oczywiście , ze czego nie da się uniknąc tego się nie da i żaden lekarz czy to taki czy taki czy najlepszy sprzet na świecie nie pomoże , bo nie mamy na to wpływu .
Rozmowa potoczyła się odnośnie usg 3ech w ciągu całej ciąży , no ja tego nie rozumiem i nie zrozumiem no i tak jak dla kogoś to może być normalne dla mnie nie jest pogadałyśmy sobie tak po prostu :) co do pępowiny , jest to często normalne i nie robi żadnych skutków ubocznych , ale kontroluje się na wizytach lekarz na pewno będzie wiedział :) wszystko skończyło się dobrze brała tylko heparynkę i acard do końca :)
 
Cześć dziewczyny!
Tak sobie czytam i postanowiłam w końcu napisać. Chciałabym dołączyć jeśli można, bo widzę, że piszecie od samych "dwóch kresek" a ja tak późno pisze.
Mam termin pod koniec grudnia, a dokładnie 27. To moja druga ciąża. Mam syna 10 lat urodzony również w grudniu i żeby było śmiesznie urodzony 25 grudnia :)
Chyba wszystkie są już po usg genetycznym??? Czy któraś jeszcze przed? Ja mam dzisiaj i mocno się stresuje :(
Ciekawi mnie też czy będzie widać płeć.
Witamy, wszystko brdbęd dobrze, trzymamy kciuki, daj znać po wizycie :)
 
Zgadzam się w 1000000%! Dokładnie, każda podejmuje decyzję ZA SIEBIE, a nie ZA KOGOŚ. @motylkowelove już tak długo było dobrze, ale dziewczyno nie wymądrzaj się! Nie mów innym jak powinny, a jak nie... Kurcze dorosła osoba się tak nie zachowuje. Ja też nie zgadzam się z niektórymi rzeczami, o których tutaj rozamawiamy, ale zostawiam to do siebie, bo takimi komentarzami jak Twoje tylko wywołuje się gównoburzę...

Ale przeciez nic nikomu nie narzucam ... ciekawa byłam jak to wygląda od drugiej strony gdzie idzie się raz na jakiś czas , i nie boi się , że cos tam pominę , napisałam czemu ja mysle ze lepiej iśc częściej niz 3 razy :) i nikt tu się nie kłócił czy nie wymądrzał , takie komentarze czepiania się kogoś własnie taką gównoburzę robią
Podaj mi przykład gdzie napisałam idź zrób tak i tak ... czy ktoś do mnie nie chodź nie rób tak i tak
 
reklama
Do góry