reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

Mi wyszla na 90 proc córeczka, a mialam dziennie sny erotyczne i budziłam sie mokra ;)

@Julianna_Szcz kochana piekny chlopczyk :) dziewczynke bedziesz miala za 2-3 lata [emoji14]

Co tam dzis robicie? Ja muszę urzedy odwiedzic, potem na 15 zakonczenie w przedszkolu i na 17:30 starszy syn ma zakonczenie na treningach piłkarskich, wiec kedziemy z M, bo chlopaki trenuja w jednym klubie.
Odwiedzę tez pepco, bo potrzebuje pare pierdolek, tylko licze na to, ze moje lekkie mdlosci sobie odejdą :(

Co do meczu, zirytowalam się, ale bardziej denerwuja mnie od rana wszelkie hejty internetowe, to tylko ludzie, jak widac po tym mundialu, pilka to sport nieprzewidywalny...jestem jeszcze dobrej mysli :)
Meczu nie oglądałam, miałam inne rzeczy na głowie i wychodzi na to, że dobrze, bo bym się tylko wkurzala :D dzisiaj planuje załatwić sprawę zęba, zrobić coś na obiad, może nawet młodego że szkoły odebrać.

Mój mąż wczoraj zaczął nowa prace, niestety na nocki, chociaż 30% lepsze zarobki niż w poprzedniej, dzięki czemu będę mogła posiedzieć dłużej na macierzyńskim....
Także teraz śpi wykończony I nie wiem czy będę miała serve bo wyganiac z wyrka żeby szedł po małego, spróbuję sama....
 
reklama
Tak leżę i myślę czy ogarnę te pierwsze tyg gdzie bobasek taki mały [emoji23] w sensie kąpiel i karmienie
Miałam tak w pierwszej ciąży, w dodatku młodziutka byłam i w szoku ze na prawdę jestem MAMA.....
Ale z pomocą położnej środowiskowej I mojej mamy dałam radę, młody przeżył I ma się dobrze :D
Najtrudniejsze dla mnie było znalezienie czasu na cokolwiek poza dzieckiem i drzemkami. Brakowało mi sił, ale to akurat zasługa kółek jakie młody miał do 8go miesiąca :/:/.

Poza tym było ok, z każdym dniem łatwiej i łatwiej :)
 
Lekarz powiedział ze będzie widać za 2 tyg
Że jest ten wyrostek płciowy ale to tak 50/50 bo nie wiadomo w którą stronę pójdzie . Tamten lekarz nie pokazywał nam więc ja tego wyrostka wcześniej nie widziałam .
Niby mówił że mu się wydaje ze w stronę chłopca Ale to takie gdybanie ten pierwszy mów i ze dziewczynka [emoji23] więc w zasadzie mam nadzieję ze że w sobotę się wyjaśni [emoji16]
No to ja mam.identyczną sytuację [emoji14] pierwszy powiedział, że raczej dziewczynka, a drugi, że on się wstrzyma do.kolejnej wizyty w lipcu, bo moze to pojsc albo w jedną albo w drugą stronę :D
 
Pierniczku dlaczego robiliście test Panorama ? Gratuluję wizyty!!

Wszystkim gratuluję udanych wizyt :-)

Kruszka będziemy próbować :-) mąż też się nakręcił.

Matka Polka trzymam kciuki za wizytę, będzie dobrze!

MamaXtrzy hmmm często kobiety z wiosek tak miały ale ja mówię o starej dacie , naszczwscie to się zmieniło. Moja babcia często mi mówi jakiego ja mam wspaniałego męża, w domu ogarnie, pracuje, zajmuje się dziećmi itd. ale przecież ja robię dokładnie to samo i nikt na piedestale mnie nie stawia ;-) kiedy odpowiadam że owszem ale to jest tak samo jego dom, tak samo jego dzieci to babcia tylko stwierdza że dziadek to się do dzieci i chałupy nie kwapił, ale to już moja opinia- nie pił, nie bił i ciężko pracował, sami taki układ wypracowali.
Teściowej tekstu nawet nie skomentuje bo nie warto. Skoro ma takie przekonania niech za nimi w życiu podąża.
 
Aha no ja wizyty bez usg nie uznaje bo dla mnie taka jest bez sensu :/ jak ide to po to żeby lekarz widział jak się maluszek rozwija a nie żeby sobie na mnie popatrzył Ale to moje zdanie [emoji4]
Może i masz rację, ale na NFZ to niemożliwe Chodzę też prywatnie, ale nie czuję potrzeby robić USG. Miałam już w sumie 4, z czego 2 na izbie przyjęć i ile mnie to nerwów kosztowało :( Wskazane niby jest wykonać USG w ciąży 3 razy, rozmawiałam z kilkoma lekarzami i jak nic się nie dzieje to nie ma potrzeby robić przy każdej wizycie. Niby USG nie jest szkodliwe, ale opinie są podzielone. Jestem spokojna i to jest najważniejsze :) Ty też masz być spokojna i o to w tym wszystkim chodzi, a zdrowie mamy również jest bardzo ważne ;)
 
@motylkowelove wszystko przyjdzie samo, kazde dziecko ma.swoj ry dnia, po czesci nadajemy mu ten rytm sami, dlatego warto wypracowac sobie stale pory na wszystko, dzieci lubia staly rytm dnia i ja nie rozumiem za bardzo rodzicow, ktorzy np czekaja wieczorem, az dziecku zachce się spac...u mnie od zawsze bylo tak, ze wszelkie czynnosc wieczorne typu kapanie, kolacja, czytanie itd odbywalo sie o jednej godzinie. Oczywiscie zdarzaly sie dni kiedy wracalismy pozniej do domu i wszystko sie przesuwalo, ale to sporadycznie. Teraz kiedy dzieci sa starsze, to mamy umowe, w ciagu tygodnia mlody i 19:30 je kolacje po kapieli i do 20 jest w łóżku, ma chwile na ksiazki ii do spanka. Starsi max do 20:30 w lozkach. Wakacje rządzą sie oczywiscie swoimi prawami ;)
Jak dzieci byly w okresie niemowlecym, to nie wiedzialam co to pozne zasypianie..cale wieczory miałam dla siebie.

No i wazna kwestia, jesli dzidzius chwilke pokwili, to nie mozna skakac i nosic, bujac...bo i ile na poczatku jest to rozczulajace, to z czasem robi sie uciazliwe.
Pamietajcie, szczesliwa, wyspana mama, to i szczesliwe dziecko ;)
 
Może i masz rację, ale na NFZ to niemożliwe Chodzę też prywatnie, ale nie czuję potrzeby robić USG. Miałam już w sumie 4, z czego 2 na izbie przyjęć i ile mnie to nerwów kosztowało :( Wskazane niby jest wykonać USG w ciąży 3 razy, rozmawiałam z kilkoma lekarzami i jak nic się nie dzieje to nie ma potrzeby robić przy każdej wizycie. Niby USG nie jest szkodliwe, ale opinie są podzielone. Jestem spokojna i to jest najważniejsze :) Ty też masz być spokojna i o to w tym wszystkim chodzi, a zdrowie mamy również jest bardzo ważne ;)

Mam dokladnie takie samo zdanie jak Ty. Jesli ciąża jest zdrowa, zadnych problemów, to zbędne jest usg co miesiąc. Rozumiem przy zagrożeniu. Do lekarza na nfz chodzilam głównie po skierowania na badanie krwi i moczu, robilam co 3-4tyg. Teraz jestem po usg, jestem spokojna,9 lipca mam wizyte na nfz i zobaczymu co z tymi usg dalej.
 
Hahahah świat mały :) :)
Dobrze wiedzieć że mam na forum chustomame :D bo jestem taaaaak zielona a na prawdę chciałabym zacząć motac. W tk ma xx widziałam kilka dni temu chusty ale były elastyczne więc pewnie nadaly by się na Maks 3-4 mce I to głównie po domu....
Mnie chustowanie nieraz ratowało w pierwszych miesiącach. Zaczęłam tak na dobre, gdy mały miał trzy miesiące, i żałuję, że tak późno. Koleżance motałam w moją chustę już dwutygodniowego noworodzia :D
Elastyczne akurat poza domem na zimę by się nadały, bo to grube warstwy materiału, więc by dodatkowo grzały. Ale jak dla mnie szkoda kasy, lepiej od razu kupić tkaną. Tylko uwaga, to uzależnia, zwykły pasiak na długo Ci nie wystarczy :tak:
Ależ bym sobie teraz ponosiła. Chciałabym usypiać młodego w chuście na drzemkę, żeby w końcu całkowicie odstawić karmienie w ciągu dnia, ale jakoś boję się nosić w ciąży...
 
reklama
Do góry