PatkaPatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2018
- Postów
- 797
Chwale się, z dzidziolem wszystko dobrze, ma już 2 cm i pięknie bijące serce <3
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No kupa śmiechu hahaO jeny kochana toś się ZAŁATWIŁA :*
Co ja zrobilam... Zjadlam talerz zupy ogorkowej i zagryzlam sliwkami. Od pol godz nie opuszczam ubikacji. Masakraaaa.
Ojej a te omdlenia zdarzały Ci się już wcześniej? Może warto to skonsultować z lekarzem jak najszybciej..Nie ważne...
Mam po prostu swoje zdanie , bo walkowanie czegoś co jest nie na temat kolejna dobe na watku ciążowym robi się do znudzenia i tak samo dziewczyny zrobiły sobie słodki wątek tak samo nikt nikomu nie broni zrobić na inny temat jak chce pisać typowo o czymś np o puplikach czy podróże ... nikt nie broni pisać tu o sobie czy swoim dniu przygotowaniach do ślubu czy urodzin dziecka, ogarnijcie się nie wciskajcie mi czegoś czego nie pisałam .
Bo głównie odniosłam się do gownoburzy którą same zaczelyscie aby ja zakończyć i dac szansę na jakiś inny temat gdzie można zapytać o coś na czasie ... ale nie dało się wbić bo jedna mądrzejsza od drugiej i w nawale zbednych wpisow ciezko o cos zapytac dlatego mi się to nie podoba i nie czuje ani kolezenstwa ani wsparcia w takim wypadku tylko od razu po bandzie ...
Ja się kłócić nie bede bo mam to w powazaniu .
Ale jestem dzisiaj już po 2 omdleniach i całej reszcie nieprzyjemnych rzeczy martwię się co z maluszkiem i średnio obchodzi mnie czyjeś oburzenie...
Tak jak mówię nie dało rady zmienić tematu chociaż chciałam się cos doradzić zapytać bo kota ogonem
I pisać juz tez nie bede o samopoczuciu bo nikomu tez sie nie chce tego czytać jak zostałam poinformowana więc to pewnie mój ostatni post ...
Ja, jesli moglabym wybrac, to wybralabym druga dziewczynke. Narzeczony wolalby syna. A tak naprawde, to bedziemy sie cieszyc nie zwazając na płeć najwazniejsze, zeby bylo zdrowe.O jeeeny zupa ogorkowa mmm teraz to mi smaka narobilas i bedzie za mna chodzic ryby smazone moglabym jesc caly czas, naszla mnie ochota na ogorki kiszone no i musialam sobie dzis kupic no i jablka i ogolnie owoce nigdy w takiej ilosci nie jadlam
ja o plci nie mysle bo marze o chlopcu a nie chce sobie wmawiac ze bedzie zeby sie pozniej nie rozczarowac.
To chyba sprawy ciążowe... wiesz ciągle mdłości i ciągle poczucie głodu... ale nie pytałam o porady bo mi tu napisali że nie chca czytać ciągle o mdlosciach ...Ojej a te omdlenia zdarzały Ci się już wcześniej? Może warto to skonsultować z lekarzem jak najszybciej..
My zawsze chcieliśmy dziewczynke, ale bedziemy się cieszyć niezależnie od plci. Ważne aby było zdroweJa, jesli moglabym wybrac, to wybralabym druga dziewczynke. Narzeczony wolalby syna. A tak naprawde, to bedziemy sie cieszyc nie zwazając na płeć najwazniejsze, zeby bylo zdrowe.
A przeczucia w zasadzie nie mam zadnego. Mam ochote i na slodkie i na slone, wiec tutaj sie niczym nie sugeruje [emoji14] jedynie co jest innego w tej ciazy, niz w tej z corka to to, ze mnie mdli. Z corka nie mialam takich przygod
Boze dziewczyno wez na luz i nie zarzucaj nam czegos, czego nie bylo. W ktorym zdaniu ktora kolwiek z nas napisala, ze nie chce czytac o twoich mdlosciach? Bo to juz sie zaczyna robic chore, serio.To chyba sprawy ciążowe... wiesz ciągle mdłości i ciągle poczucie głodu... ale nie pytałam o porady bo mi tu napisali że nie chca czytać ciągle o mdlosciach ...
Wyszłam się po prostu dotlenic a duszno się zrobiło to odleciałam jakoś tak po czym witalam się dalej z wc :/