reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

[emoji33] [emoji33] Co za baba! ,,Wiesz, że możesz" no dziękuję bardzo.

Dziewczyny, mega współczuję przeżyć. Lekarze potrafią być bezduszni.. Kobiety lekarze i pielęgniarki też nie są lepsze..

Moja babcia powiedziała mojej mamie że musi teraz o mnie dbać.. (dzieli nas 350 km więc to dbanie to ,,tak o" było powiedziane. Bardziej w formie żartów) a moja mama na to ,,Ciąża to nie choroba".

Ja tylko to skomentowałam, że zastanawiające jest to, że to właśnie najczęściej kobiety używają tego typu zwrotów. Może nie choroba ale szczególny stan. Naprawdę ciężko to zrozumieć..

Jakaś taka znieczulica panuje.

Napisane na Nexus 5X w aplikacji Forum BabyBoom

Ja tego sformulowania “ciaza to nie choroba” nigdy nie zrozumiem. Sa rozne ciaze, ja zawsze mowilam swoim kolezankom, ze to piekny czas, w ktorym trzeba niesamowicie dbac o siebie. Niektore z nich od pierwszych dni czuly sie strasznie i byly na zwolnieniu az do porodu, a niektore pracowaly do samego rozwiazania. Mysle ze z powodu tak roznych przezyc niektorym moze byc ciezko zrozumiec, ze wymiotowanie pol dnia w pracy polaczone z zawrotami glowy nie jest jednak zdrowe i ze bezpieczniej wtedy zostac w domu. No i jeszcze dochodzi do tego zawisc - “bo ona ma lepiej, caly dzien siedzi w domu i nic nie robi, a ja musze tak ciezko pracowac”. Przykre, bo porownywanie sie do innych do niczego nie prowadzi :(


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Cześć dziewczyny może któraś mi powie czy mam się czym stresować czy nie. Otóż ostatnia miesiączke miałam 19 luty na teście mam 2 kreski uzg potwierdziło że jestem na granicy 4-5tydzien ciąży ale lekarz coś mówił że jak by liczyć ostatnia miesiączke to powinna być w 6 tygodniu co ja mam myśleć teraz dał skierowanie na hcg czy rośnie prawidłowo i uzg mam w piątek kolejne bardzo się strsuje.
 
Cześć dziewczyny może któraś mi powie czy mam się czym stresować czy nie. Otóż ostatnia miesiączke miałam 19 luty na teście mam 2 kreski uzg potwierdziło że jestem na granicy 4-5tydzien ciąży ale lekarz coś mówił że jak by liczyć ostatnia miesiączke to powinna być w 6 tygodniu co ja mam myśleć teraz dał skierowanie na hcg czy rośnie prawidłowo i uzg mam w piątek kolejne bardzo się strsuje.
Według ostatniej miesiączki powinnam być w 6. A zaczęłam 4. Nie wiem od czego to zależy bo mój lekarz jest średniorozmowny.. Nie stresuj się. :) Powiedział Ci że masz do niego wrócić za jakiś czas?
Ja tego sformulowania “ciaza to nie choroba” nigdy nie zrozumiem. Sa rozne ciaze, ja zawsze mowilam swoim kolezankom, ze to piekny czas, w ktorym trzeba niesamowicie dbac o siebie. Niektore z nich od pierwszych dni czuly sie strasznie i byly na zwolnieniu az do porodu, a niektore pracowaly do samego rozwiazania. Mysle ze z powodu tak roznych przezyc niektorym moze byc ciezko zrozumiec, ze wymiotowanie pol dnia w pracy polaczone z zawrotami glowy nie jest jednak zdrowe i ze bezpieczniej wtedy zostac w domu. No i jeszcze dochodzi do tego zawisc - “bo ona ma lepiej, caly dzien siedzi w domu i nic nie robi, a ja musze tak ciezko pracowac”. Przykre, bo porownywanie sie do innych do niczego nie prowadzi :(


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Zgadzam się w zupełności. Pierwszą ciążę byłam prawie całą w domu.

Tym razem planuje 4-5 miesięcy w pracy być. :) Choć zobaczymy jak szef zareaguje..

Napisane na Nexus 5X w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam sie w teb piekny sloneczny dzien. Dzisiaj ok polnocy obudzily mnie mdlosci, ktore ciagna sie az do teraz... Mam straszny zapierdziel w pracy i juz podjelam decyzje, ze na pierwszej wizycie biore l4. A jak u was z decyzja o zwolnieniu lekarskim? W popdrzedniej ciazy chcialam pracowac do oporu, ale teraz widze ze to nie ma sensu.

Napisane na HUAWEI VNS-L31 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@patuśka ja też miałam @ 9.03 a ow 12 i 13dc bo 2 jajka mi pękły nie wiem teraz które z nich się zaplodnilo

Faktycznie lekarz jakiś trochę durny...
Ja jestem właśnie w drodze

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Może oba się zafasolkowały?:)
emoji33.png
emoji33.png
Co za baba! ,,Wiesz, że możesz" no dziękuję bardzo.

Dziewczyny, mega współczuję przeżyć. Lekarze potrafią być bezduszni.. Kobiety lekarze i pielęgniarki też nie są lepsze..

Moja babcia powiedziała mojej mamie że musi teraz o mnie dbać.. (dzieli nas 350 km więc to dbanie to ,,tak o" było powiedziane. Bardziej w formie żartów) a moja mama na to ,,Ciąża to nie choroba".

Ja tylko to skomentowałam, że zastanawiające jest to, że to właśnie najczęściej kobiety używają tego typu zwrotów. Może nie choroba ale szczególny stan. Naprawdę ciężko to zrozumieć..

Jakaś taka znieczulica panuje.

Napisane na Nexus 5X w aplikacji Forum BabyBoom
Bo tym, którym ciąża przychodzi lub przyszła łatwo, bez komplikacji i straty mają właśnie takie podejście. Starsze osoby, nie zdają sobie sprawy jaki w dzisiejszych czasach to problem. Zajść i jeszcze utrzymać ciąże... Moja babcia śp. stracila bliźniaki, wtedy były inne czasy i takie ciąże były raczej skazane na smierć ale przez to co ją spotkało inne podejście miała do tych spraw.
Cześć dziewczyny może któraś mi powie czy mam się czym stresować czy nie. Otóż ostatnia miesiączke miałam 19 luty na teście mam 2 kreski uzg potwierdziło że jestem na granicy 4-5tydzien ciąży ale lekarz coś mówił że jak by liczyć ostatnia miesiączke to powinna być w 6 tygodniu co ja mam myśleć teraz dał skierowanie na hcg czy rośnie prawidłowo i uzg mam w piątek kolejne bardzo się strsuje.
Nie martw się na zapas. Moim zdaniem wszystko jest ok. Była późno owulacja i późno zagniezdzenie. Trzymam kciuki za betę!
Witam sie w teb piekny sloneczny dzien. Dzisiaj ok polnocy obudzily mnie mdlosci, ktore ciagna sie az do teraz... Mam straszny zapierdziel w pracy i juz podjelam decyzje, ze na pierwszej wizycie biore l4. A jak u was z decyzja o zwolnieniu lekarskim? W popdrzedniej ciazy chcialam pracowac do oporu, ale teraz widze ze to nie ma sensu.

Napisane na HUAWEI VNS-L31 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja jestem u siebie w pracy, i niestety nawet idąc na l4 to coś tam będę robić, ale na zwolnionym tempie maksymalnie.
 
Kurcze każda taka niecierpliwa ja bym poszła wcześniej ale mój lekarz jest na urlopie i dopiero 16 wraca.... Strasznie się boję ponieważ moja pierwsza ciąża zakończyła się tragicznie zespół patau
 
W poprzedniej ciąży chodziłam do pracy do 4miesiaca. Teraz na stowe tak długo nie będę pracować. Nikt za to nie podziękuję więc nie co się zastanawiać. Moim zdaniem 3muesiac to góra!!!!
 
Kurcze każda taka niecierpliwa ja bym poszła wcześniej ale mój lekarz jest na urlopie i dopiero 16 wraca.... Strasznie się boję ponieważ moja pierwsza ciąża zakończyła się tragicznie zespół patau
Strasznie Ci współczuję!


Napisane na Nexus 5X w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry