Sabi32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2018
- Postów
- 1 232
Dzień dobry
Dzieki dziewczyny tym razem za słowa wsparcia, fakt jest taki, ze nie panikuje jak nie musze, myślę pozytywnie i fakt jest taki, ze lekarze u mnie w miescie o pacjentow prosic sie nie musza, tym samym sa terminy, nic od ręki.
Druga sprawa jest taka, ze to moja czwarta ciąża, wczesniejsze przechodzilam bez najmniejszego problemu z podstawowymi badaniami, bez szaleństw typu prenatalne czy testy pappa...Aktualnie takze jest wszystko ok, czuje sie dobrze, bylo plamienie w dni kiedy mial byc okres, wiec to zadna patologia ciąży. Wiem, ze po usg wyjdzie, ze wszystko jest w porządku, wiadomo, doczekac sie juz nie mogę na ta wizytę, aby miec taki calkowity spokój, ale wiem takze, ze nasze ciało jest tak skonstruowane, ze jesli cokolwiek zlego dzialoby sie z ciążą, to organizm daje o tym znać, prędzej czy później.
Co do kalkulatorów, mi wlasnie takze roznie wychodzi, na jednym 13+5 na drugim 14...a na usg wyjdzie, ze dzidzia mniejsza, zobaczycie
Dzis u Nas od rana pochmurno i pada, rano nawet grzmialo, siedzę z synem w domu. Na 17 corka ma sesje zdjęciową ze swoim zespołem, mam nadzieje, ze padać nie bedzie.
Obiad...hmm, nie mam pojecia, ale moze ta kasze z gulaszem...albo chodzą za mna tez takie pulpeciki w kapuscie mlodej na gęsto pewnie jeszcze mi sie odwidzi i bedzie co innego, narazie wymyslam
Rower...jeździłam, bo nie wiedzialam o ciąży, ale to takze spokojna jazda byla. Teraz bym nie wsiadla.
Co do informowania wszystkich wkolo, przyjdzie na to czas, zrobie usg i wtedy poinformuje rodzinkę, moze bedzie juz wiadomo kto tam w brzuszku siedzi
Dzieki dziewczyny tym razem za słowa wsparcia, fakt jest taki, ze nie panikuje jak nie musze, myślę pozytywnie i fakt jest taki, ze lekarze u mnie w miescie o pacjentow prosic sie nie musza, tym samym sa terminy, nic od ręki.
Druga sprawa jest taka, ze to moja czwarta ciąża, wczesniejsze przechodzilam bez najmniejszego problemu z podstawowymi badaniami, bez szaleństw typu prenatalne czy testy pappa...Aktualnie takze jest wszystko ok, czuje sie dobrze, bylo plamienie w dni kiedy mial byc okres, wiec to zadna patologia ciąży. Wiem, ze po usg wyjdzie, ze wszystko jest w porządku, wiadomo, doczekac sie juz nie mogę na ta wizytę, aby miec taki calkowity spokój, ale wiem takze, ze nasze ciało jest tak skonstruowane, ze jesli cokolwiek zlego dzialoby sie z ciążą, to organizm daje o tym znać, prędzej czy później.
Co do kalkulatorów, mi wlasnie takze roznie wychodzi, na jednym 13+5 na drugim 14...a na usg wyjdzie, ze dzidzia mniejsza, zobaczycie
Dzis u Nas od rana pochmurno i pada, rano nawet grzmialo, siedzę z synem w domu. Na 17 corka ma sesje zdjęciową ze swoim zespołem, mam nadzieje, ze padać nie bedzie.
Obiad...hmm, nie mam pojecia, ale moze ta kasze z gulaszem...albo chodzą za mna tez takie pulpeciki w kapuscie mlodej na gęsto pewnie jeszcze mi sie odwidzi i bedzie co innego, narazie wymyslam
Rower...jeździłam, bo nie wiedzialam o ciąży, ale to takze spokojna jazda byla. Teraz bym nie wsiadla.
Co do informowania wszystkich wkolo, przyjdzie na to czas, zrobie usg i wtedy poinformuje rodzinkę, moze bedzie juz wiadomo kto tam w brzuszku siedzi