Kurcze ciężko mi się wczuć obecnie, kiedyś te mieszane uczucia miałam baatdzo duże, później z obecnym mężem poczułam się tak dobrze I bezpiecznie i chcieliśmy dzidzie i zajelo to 4 lata i trzy straty... Jednym się udaje pomimo wszystko a inni jakby się nie starali nie dostają tego o czym marzą.... Albo muszą długo długo walczyć.Dziękuję to, ze damy rade wiem, ale uczucia mam baaaardzo mieszane :/ termin wychodzi mi na 18.12...pozwolcie, ze bede z Wami, jakos razniej razem no i trzymajcie troszke kciuki za dziewczynke, bo mam ja jedna, reszta sami faceci
I'm szybciej powiesz swojemu partnerowi tym więcej jemu dasz czasu na oswojenoe się z myślą