motylkowelove
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2018
- Postów
- 7 022
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A na poprzedniej wizycie tez dziecko bylo.mlodsze o 1.5 tyg? Bo to najwazniejsza informacja. Ja mam ciaze mlodsza wg usg o ponad tydzien, ale tak jest od samego poczatku ze wzgledu na pozna owulacje.A ja byłam dzis na wizycie. Ciąża młodsza o 1.5 tyg niż wskazuje OM.
Dzidzius urósł od ostatniej wizyty, ale już ze stresu nie pamiętam ile.
Serduszko bije.
W pon mam kolejna wizytę z badaniami.
Dziewczyny, czy mam się martwić? Możliwe jest, że dziecko nie rośnie, zatrzymało się a tętno jeszcze się utrzymuje?
Zeswiruje do pon.. marzę o tym żeby zobaczyć ze rośnie w swoim tempie, a nie tak jak napisałam.
A ja byłam dzis na wizycie. Ciąża młodsza o 1.5 tyg niż wskazuje OM.
Dzidzius urósł od ostatniej wizyty, ale już ze stresu nie pamiętam ile.
Serduszko bije.
W pon mam kolejna wizytę z badaniami.
Dziewczyny, czy mam się martwić? Możliwe jest, że dziecko nie rośnie, zatrzymało się a tętno jeszcze się utrzymuje?
Zeswiruje do pon.. marzę o tym żeby zobaczyć ze rośnie w swoim tempie, a nie tak jak napisałam.
Ja z synem tez nie robilam. I tez sie bardzo boje tych badan. Bardzo.Bardzo.Dobrze, zdam Ci relacje. Ja tez nie wiem do konca czego sie spodziewac, bo z corka nie robilam prenatalnych tez mam stresa na samą mysl...
Bedzie dobrze :* musi! Tylko to czekanie jak zawsze męczące...Ja z synem tez nie robilam. I tez sie bardzo boje tych badan. Bardzo.Bardzo.
Musisz się uspokoić , bo tak jak mówią że strach ci nie pomoże a bardziej może zaszkodzić , będzie wszystko dobrze napewno . [emoji4]Cześć dziewczyny nic się nie odzywam ale czytam Was na bieżąco. Cały czas byłam spokojna ale za tydzień mam badania prenatalne i nagle czas zwolnil i strasznie się boję czy wszystko będzie ok. Dodatkowo w 7 tyg wyszlo mi hashimoto nagle mimo że miałam badania kontrolne w grudniu i wszystko było w normie. Biorę tabletki i próbuje o tym nie myśleć ale dzisiaj u mnie katastrofa. Taki strach. Ostatnio na tym właśnie badaniu dowiedziałam się że dziecko przestało się rozwijać w 9 tyg. Teraz jakby brzuch mam twardszy na dole Ale nie wiem czy to moja wyobraznia czy faktycznie tak jest. Cieszę sie ze mogę wam napisać o moich obawach. Nie chce stresować męża swoimi myslami. Chciałabym żeby już minął ten tydzień. Pozdrawiam i życzę wszystkim dużo zdrówka
Witajcie! Tak Was czytam dziewczyny i zaczynam się stresować, ze się na te prenatalne jeszcze nie umówiłam... mam wizytę jutro to będzie 10t4d i jak mój lekarz powie że jest ok to chciałam się umówić. Poprzednio w 10t4d zaczęłam ronic i jakoś nie umiem się umawiać teraz na jakieś badania na przód.
Kurde. Mam nadzieję, ze będą miejsca, żeby zrobić to prenatalne w terminie...
Jejku jak teraz zaczęłam się stresować wizyta dzisiejsza to nie wiem , zaraz zwariuje [emoji29][emoji29]