reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

@ZosiaSamosia:) też będziemy mieć Zosię :) kilku znajomych mówi mi że to bardzo popularne imię i że będzie dużo Zoś w szkole itp itd... może i tak ale już postanowione - po mojej ulubionej Babci. Poza tym mężowi od razu sie spodobało, inne moje propozycje bardziej "nowe" i rzadsze wyśmiewał i wymyślał przezwiska ;) A sam innych propozycji nie miał...

Co do zakupów.... pochodzę z małej wsi na Podhalu... tu zawsze się tak mówiło żeby nic nie kupować przed urodzeniem! Ale dawno i tak nic nie kupowano bo nie było.. dzieci moje babcie rodziły w domu i zawijały w prześcieradła... ubranka przekazywano sobie od sąsiada i w pokoleniach. Może stąd ten przesąd.... Teraz już tak nie jest. No bo jak chociażby dziecko odebrać ze szpitala bez fotelika, nie mówoąc już o ubrankach :).

Nasze Babcie delikatnie pytają czy coś nam nie kupić, znajomi przynoszą wyprawki, bratowa i kuzynki szykują ubranka po swich córach :) i tylko ja się nie biorę jeszcze za zakupy ;) Na szczęście Dziadki nie są nachalni choć tych od męża to pierwsza wnusia. Raczej chcą dać kasę lub ustalić co kupić - ja mam wybrać - tak że nie narzekam.

Też życzę wytrwałości i cierpliwości. Ale jak to pierwszy wnuczek to musisz ich trochę zrozumieć i trochę chyba pozwolić zaszaleć... Pamiętam jak u mnie w rodzinie narodził się pierwszy - mój bratanek... szaleliśmy wszyscy, również ja :)


Mój tż miał, ale mi się kompletnie nie podobały ! Wymyśliłam sobie Zosię no i tak musiało zostać :) O to macie fajnie, u nas też znajomi wypytują czy czegoś nie potrzebujemy, ale przyznam szczerze, że ja lubię łazić po sklepach i oglądać te wszystkie akcesoria także nic od nikogo nie biorę, chociaż wiem, że szybko dzidzia z tego wyrośnie :) Co do dzidziusia to właśnie jest ten "szał" starsza siostra to już w ogóle straciła głowę :)
 
reklama
U nas te plany są obowiązkowe przy przyjeciu na oddzial ale to zwykla papierologia. Wiadomo ze nikt nie bedzie patrzyl na ochrone krocza skoro sie cos dzieje i trzeba szybko dzialac to sie robi wszystko zeby ratowac dziecko. Ale ONI musza mieć jakies zabezpieczenie na papierku...

No dokładnie, też jestem tego świadoma, ale pierwsze co w ogóle na tym planie zaznaczyłam, to że przy porodzie nie chcę studentów.. Jakoś tak nieswojo mi..
 
Myślę, że tydzień przed terminem to jest za późno. Nie wszystkie ciąże kończą się w wyznaczonym terminie nawet przy cc. Ciąże zakończona w 38 tygodniu jest ciążą donoszoną :) Jak pisała @Kruszka sił na pranie i prasowanie nie będziesz miała.
Hej . Tak masz rację może i to trochę za późno ale jak mam 2 dzieci jedna w wieku 17 lat więc jak ja sił nie będę miała to napewno córka mi pomoże ... Ale masz rację jak dla tych co mają pierwsze dziecko i tych co mają małe dzieci to za późno będzie .. Różnie bywa z donoszeniem i z cc więc może i wcześniej poprac to dobry pomysł.
 
Dziewczyny czy którejś z was stwierdzono dużo wód płodowych? U mnie po wizycie u połoznej stwierdziła że mogę mieć za dużo wód płodowych i wysyła mnie na usg .. Trochę się obawiam że coś nie tak jest . Do tego jutro mam wizytę w szpitalu bo po 2-krotnej glukozie stwierdzono za dużo cukru
 
@Kruszka Ty zostaniesz moją idolką i niedoścignionym wzorem do naśladowania :)
Dziewczyny a Wy masujecie krocze żeby go przygotować do porodu?
Zapewniam Cię, że to nie jest dobry pomysł :D

Ja już jestem po wizycie. Moje Cudo waży 1600 g i leży glowkowo! Szok! Chłopcy w tym czasie już było na pupie i w nosie mieli prawidłowe ułożenie. Wyniki super. Martwiła mnie tylko tym, że ponoć w tym szpitalu co chciałam cc, umawiać się mozna najpóźniej do 29 tc. A ja wizytę mam w 32 tc.... No zobaczymy...
 
Witam nową mamusię, a dlaczego masz dużo obaw? A jakie masz wskazania do cesarki?
Hej,
Jestem już po jednej cesarce, brak postępu, poród 30h... W zeszłym roku straciłam maleństwo. Ta ciąża od początku z lekami na podtrzymanie, bóle, plamienie, krwawienie. Podobno nisko łożysko, ale żaden lekarz nie wie skąd takie plamienia. Także mam nadzieję że dotrwam z wami do grudnia. Jestem w 26 tyg i 4 d, ale dzidziuś o tydz młodszy. Waży 800 g. :)
 
Dziewczyny czy którejś z was stwierdzono dużo wód płodowych? U mnie po wizycie u połoznej stwierdziła że mogę mieć za dużo wód płodowych i wysyła mnie na usg .. Trochę się obawiam że coś nie tak jest . Do tego jutro mam wizytę w szpitalu bo po 2-krotnej glukozie stwierdzono za dużo cukru
Mialam dużo wód w pierwszej i dużej ciąży, baaaaa bardzo dużo ;) dzieci sa cale i zdrowe. Cukrzyca z wysokim afi lubi iść w parze, nie martw się!
 
Dziewczyny, czy robicie trzecie usg genetyczne - "prenatalne"? Ja z racji wieku na dwa pierwsze zostałam skierowana, a na trzecie zaproszona ale do mojej decyzjii. Gin też powiedziała, że jak chcę to mogę iść ale nie muszę...
A przy okazji prenatalnych - czy robiłyście papp-a i zasiał w którejś z Was niepokój... ?
 
Dziewczyny, czy robicie trzecie usg genetyczne - "prenatalne"? Ja z racji wieku na dwa pierwsze zostałam skierowana, a na trzecie zaproszona ale do mojej decyzjii. Gin też powiedziała, że jak chcę to mogę iść ale nie muszę...
A przy okazji prenatalnych - czy robiłyście papp-a i zasiał w którejś z Was niepokój... ?
Ja również robiłam dwa pierwsze prenatalne. Nad trzecimi długo sie zastanawiałam, ale lekarz prowadzący powiedział, że nie widzi potrzeby, więc nie robiłam.
Pappa u mnie wyszła bez zarzutów.
 
reklama
Dziewczyny, czy robicie trzecie usg genetyczne - "prenatalne"? Ja z racji wieku na dwa pierwsze zostałam skierowana, a na trzecie zaproszona ale do mojej decyzjii. Gin też powiedziała, że jak chcę to mogę iść ale nie muszę...
A przy okazji prenatalnych - czy robiłyście papp-a i zasiał w którejś z Was niepokój... ?
Nawet nie wiedziałam, że jest kilka prenatalnych. Pappa nie robiłam. Pytałam gina czy mam coś robić dodatkowego. Powiedział, że usg wyszło ok i czy robienie dodatkowych badań coś u mnie zmieni, powiedziałam, że nie i zsmknelismy ten temat.
 
Do góry