- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2018
- Postów
- 13
@ZosiaSamosia:) też będziemy mieć Zosiękilku znajomych mówi mi że to bardzo popularne imię i że będzie dużo Zoś w szkole itp itd... może i tak ale już postanowione - po mojej ulubionej Babci. Poza tym mężowi od razu sie spodobało, inne moje propozycje bardziej "nowe" i rzadsze wyśmiewał i wymyślał przezwiska
A sam innych propozycji nie miał...
Co do zakupów.... pochodzę z małej wsi na Podhalu... tu zawsze się tak mówiło żeby nic nie kupować przed urodzeniem! Ale dawno i tak nic nie kupowano bo nie było.. dzieci moje babcie rodziły w domu i zawijały w prześcieradła... ubranka przekazywano sobie od sąsiada i w pokoleniach. Może stąd ten przesąd.... Teraz już tak nie jest. No bo jak chociażby dziecko odebrać ze szpitala bez fotelika, nie mówoąc już o ubrankach.
Nasze Babcie delikatnie pytają czy coś nam nie kupić, znajomi przynoszą wyprawki, bratowa i kuzynki szykują ubranka po swich córachi tylko ja się nie biorę jeszcze za zakupy
Na szczęście Dziadki nie są nachalni choć tych od męża to pierwsza wnusia. Raczej chcą dać kasę lub ustalić co kupić - ja mam wybrać - tak że nie narzekam.
Też życzę wytrwałości i cierpliwości. Ale jak to pierwszy wnuczek to musisz ich trochę zrozumieć i trochę chyba pozwolić zaszaleć... Pamiętam jak u mnie w rodzinie narodził się pierwszy - mój bratanek... szaleliśmy wszyscy, również ja![]()
Mój tż miał, ale mi się kompletnie nie podobały ! Wymyśliłam sobie Zosię no i tak musiało zostać