reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

O nie [emoji53] nie nawidze takich gowniar, zarwz pewnie będzie sie wymadrzac jaką ma piekna figure zeby Ci dopiec albo inne..niestety znam takie ale pamiętaj że to Ty jesteś na swoim terenie i Ty rzadzisz. Wiec od razu wal prosto z mostu jak Cie czyms wkurzy. Ty masz mieć swój komfort psychiczny[emoji123]Ja tez tak uważam ze lepiej do domu dziecka oddac. My z siostrami tez wolalysmy isc do domu dziecka niz codziennie sluchac ze "moglysmy pozdychac jak sie urodzilysmy" albo codziennie lani o byle co. Bo nasza walnieta matka nie wie do czego służą gumki a i tak sie okazało ze nie wiem kto jest moim ojcem. Jest tyle rodzin, ktore nie mają dzieci i bardzo by chcialy kogus dac miłośc. Najgorzej tylko ze zazwyczaj tak jest ze jak mloda dziewczyna odda dziecko to po latach gdy dorasta i madrzeje szuka tego dziecka i robi mu mętlik w głowie
W Polsce jednak to głównie dzieci szukaja rodziców, sama mam taki zamiar, chociażby po to by poznać swoją historię od A do Z , zobaczyć czy mam rodzeństwo , czy mam w rodzinie jakieś chorobu genetyczne itd. Pomimo że zawsze chciałam ją szukac po 18 to 3 lata minęły a ja wciąż się nie odważyłam na nastepny krok. Może dzidzia doda mi siły.
 
reklama
W Polsce jednak to głównie dzieci szukaja rodziców, sama mam taki zamiar, chociażby po to by poznać swoją historię od A do Z , zobaczyć czy mam rodzeństwo , czy mam w rodzinie jakieś chorobu genetyczne itd. Pomimo że zawsze chciałam ją szukac po 18 to 3 lata minęły a ja wciąż się nie odważyłam na nastepny krok. Może dzidzia doda mi siły.
Nie możesz robić nic wbrew sobie ... tylko tak abyś czuła jakis komfort psychiczny bo to łatwe nie jest :/ ale zawsze ciekawość pozostaje i gryzie
Ważne ze Twoja dzidzia będzie mieć kochajaca rodzinę ♡ powoli sobie poukładasz przeszłość
 
Witajcie
Jestem tutaj nowa, mam 34 lata, obecnie 19 tydzien ciazy. To moja druga ciąża, ale pierwszą poroniłam w 6 tygodniu. Stąd też boje sie teraz o moje dzieciątko. Jaak sie ostatnio okazało, to będzie wymarzona córeczka. Termin mam na 21 grudnia i juz sie nie moge doczekać...jakoś nie dochodzi do mnie, że naprawde tym razem moze się udać ...ale mocno chce w to wierzyć...
Początek ciąży był okropny, wylądowałam na tydzien w szpitalu, mocne zapalenie układu moczowego, wysoka gorączka..mimo to moja malutka dała rade, prenatalne wyszły dobrze, a teraz 8 sierpnia czekają mnie połówkowe.
Od połowy maja jestem juz na l4, do tej pory żyłam na większych obrotach, praca zajmowała mi dużo czasu...wiec teraz przeokropnie się nudze :) puzzle i książki zabierają mi troche czasu...no a teraz postanowiłam też uaktywnić się na forach...miło będzie, jak mnie tu przyjmiecie :)

postaram się przejrzeć wątek, żeby Was też troche poznać...a tymczasem pozdrawiam :)
 
Witajcie
Jestem tutaj nowa, mam 34 lata, obecnie 19 tydzien ciazy. To moja druga ciąża, ale pierwszą poroniłam w 6 tygodniu. Stąd też boje sie teraz o moje dzieciątko. Jaak sie ostatnio okazało, to będzie wymarzona córeczka. Termin mam na 21 grudnia i juz sie nie moge doczekać...jakoś nie dochodzi do mnie, że naprawde tym razem moze się udać ...ale mocno chce w to wierzyć...
Początek ciąży był okropny, wylądowałam na tydzien w szpitalu, mocne zapalenie układu moczowego, wysoka gorączka..mimo to moja malutka dała rade, prenatalne wyszły dobrze, a teraz 8 sierpnia czekają mnie połówkowe.
Od połowy maja jestem juz na l4, do tej pory żyłam na większych obrotach, praca zajmowała mi dużo czasu...wiec teraz przeokropnie się nudze :) puzzle i książki zabierają mi troche czasu...no a teraz postanowiłam też uaktywnić się na forach...miło będzie, jak mnie tu przyjmiecie :)

postaram się przejrzeć wątek, żeby Was też troche poznać...a tymczasem pozdrawiam :)
Też mam na 21 grudnia :) Wolałabyś rodzić wcześniej czy już po świętach, albo może w samo Boże Narodzenie? :D
 
Ooo to fajnie :)
Mysle, ze z racji tego, że jestem niecierpliwa, wolałabym wczesniej.. Ale nie za duzo, co by malutka nie musiala lezec w szpitalu dluzej niz normalnie. Wolałabym święta spedzic z nią w domu.

A Ty? :)

I czy Wy juz kupujecie jakies wyprawki, ciuszki? Ja mialam nie zapeszac i czelac z najdrobniejszymi nawet rzeczami conajmniej do pazdziernika ale w sklepie oczy same lecą na dział dzieciecy i juz kilka ubranek kupilam.. :)
 
A My w Wiśle wyladowalismy dzis, pobiegalam po gorkach troche :p mala grzecznie spala,a teraz szaleje ;) zmwczone jestem, a jeszcze seksu bym chciala albo cos..M juz sie smial " no tak, weekend jest " :p gupi...
Screenshot_2018-07-28-22-20-33.png
 

Załączniki

  • Screenshot_2018-07-28-22-20-33.png
    Screenshot_2018-07-28-22-20-33.png
    136,5 KB · Wyświetleń: 357
@magda.lenka84 hejo czyli pierwsza dzidzia:) u mnie tez i tez stracilam ciaze, w 9 tyg. Mam 31 lat:) termin u mnie na poczatek grudnia no i bedzie synus, kiedys zawsze marzylam o synku a ostatnio pomyslalam ze fajnie by bylo miec ksiezniczke tatusia, taka do tulania:) ale ciesze sie przeogromnie juz mam troche supermenskich i batmanskich ciuszkow;) z reszta czekam na od wrzesnia:)
 
@magda.lenka84 hejo czyli pierwsza dzidzia:) u mnie tez i tez stracilam ciaze, w 9 tyg. Mam 31 lat:) termin u mnie na poczatek grudnia no i bedzie synus, kiedys zawsze marzylam o synku a ostatnio pomyslalam ze fajnie by bylo miec ksiezniczke tatusia, taka do tulania:) ale ciesze sie przeogromnie juz mam troche supermenskich i batmanskich ciuszkow;) z reszta czekam na od wrzesnia:)
U mnie wiekszymi tulasami sa chlopcy ;) takze wiesz...

Witam nową mamusie :) moja rowiesniczke o rok starsza :p wybaczcie glupawke mam.. ;) spać zaraz ide.
 
A My w Wiśle wyladowalismy dzis, pobiegalam po gorkach troche :p mala grzecznie spala,a teraz szaleje ;) zmwczone jestem, a jeszcze seksu bym chciala albo cos..M juz sie smial " no tak, weekend jest " :p gupi...Zobacz załącznik 882556
O Sabi jak pięknie wyglądać.
A martwilas się że brzuszek za bardzo nie rośnie a tu proszę jak szybko nadrabia, w tej sukience wygląda ślicznie.
 
reklama
Witajcie
Jestem tutaj nowa, mam 34 lata, obecnie 19 tydzien ciazy. To moja druga ciąża, ale pierwszą poroniłam w 6 tygodniu. Stąd też boje sie teraz o moje dzieciątko. Jaak sie ostatnio okazało, to będzie wymarzona córeczka. Termin mam na 21 grudnia i juz sie nie moge doczekać...jakoś nie dochodzi do mnie, że naprawde tym razem moze się udać ...ale mocno chce w to wierzyć...
Początek ciąży był okropny, wylądowałam na tydzien w szpitalu, mocne zapalenie układu moczowego, wysoka gorączka..mimo to moja malutka dała rade, prenatalne wyszły dobrze, a teraz 8 sierpnia czekają mnie połówkowe.
Od połowy maja jestem juz na l4, do tej pory żyłam na większych obrotach, praca zajmowała mi dużo czasu...wiec teraz przeokropnie się nudze :) puzzle i książki zabierają mi troche czasu...no a teraz postanowiłam też uaktywnić się na forach...miło będzie, jak mnie tu przyjmiecie :)

postaram się przejrzeć wątek, żeby Was też troche poznać...a tymczasem pozdrawiam :)
No jasne że przyjmiemy, witaj i rozgość się u nas.
Ja termin mam blisko Ciebie bo 22.12 chodź ostatnio z usg wyszedł 24.12 ale zobaczymy jak to będzie.
 
Do góry