Dagaa11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 518
Czyli.mamy to samo... Masakra. Najbardziej mnie wkurza, jak czegos nie je, bo mowizl, ze nie lubi, a nawet nie skosztuje. Wczoraj na kolacje mowie jej, ze zrobie tosty z serem i szynką. A ona, ze nie lubi. Zrobiłam. Zjadła trzt, az jej sie uszy trzesly. Jak druga taka bedzie, to rzuce wszystko i wyjade w Bieszczady hahahaZjedzeniem tak jak mój. Sniadanie je 2 godz. I tylko wyznaczone produkty. Zadnych owocow a warzywa tylko ugotowane i nie wszystkie. W życiu wedliny nie mial w ustach. Wogole ma obrzydzenie do wiekszosci produktów. Tak jest od 2 roku jego zycia. Wiec mam katorgi z jego posilkamu. A mi tak krzyczy przed oknem . qiec znam twoj bol .jak 2 bedzie nie jadkiem to oszaleje.
Hahah tez sobie wkręcam, ze drugi porod pojdzie raz-dwa. Oj ja naiwnaA, dodam jeszcze że taki niemowlaczek jeśli będzie dzieckiem, którego łóżeczko będzie parzylo nie będzie odbierało tego jako swojego miejsca. Ale sama zobaczysz po urodzeniu jak będzie
Ja Wam powiem, że teraz nie nastawiam się kompletnie na nic. Jedynie co to pozytywnie myślę o porodzie, głęboko wierzę że będzie szybki-a potem szoku doznam[emoji33] [emoji16]
Ja sie budzilam bez problemu przy kazdym szleście, ale.moj byly...spal jak kamien, a nak w nocy go budzilam, to nie wiedzial.co sie dzieje. Przyponniala mi sie pierwsza noc Kai w domu. Ok 2 w nocy zaczyna płakac, ja bylam.nacięta i nie umiałam sama wstac z lozka bez pomocy..Mialam to samo a najlepsze bylo jak na drugi dzien po porodzie w sali 3 dzieci i zaczelo plakac a ja spie babki dopiero mnie budzily ze to moja placze nigdy lekko nie spalam, wiem ze bede miec problem sie znowu budzic co 3 godz w nocy ale co sie nie robi dla maluszka
Budze mojego i mowie "pomoż mi wstac, Kaja płacze". A on na to:"KTO??"...........