Mamusia96
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2018
- Postów
- 164
Wróciłam 20 minut temu do mieszkania.. nie ma go bo gdzieś wyszedł .. minął mnie na ławce jak siedziałam.. myślałam że może przeprosi.. czy zacznie rozmawiać..
Ehh smutne to jest. Naprawdę. Nigdy nie znałam takiego mężczyzny. Byłam wcześniej w związkach i były one zdrowe. A ten? Brak mi słów.
Najgorsze jest to, że na Mazurach u rodziców powrót tez nie będzie czymś pięknym. Dzieliłam wcześniej jedno łóżko w małym pokoiku z siostą. To już nastolatka w okresie buntu( w listopadzie skończy 15lat)..
Kocham moje dziecko. Jest najcudowniejszym co mogło mi się w życiu przytrafić. Jednak myśle, co ja mu dam?
Ehh smutne to jest. Naprawdę. Nigdy nie znałam takiego mężczyzny. Byłam wcześniej w związkach i były one zdrowe. A ten? Brak mi słów.
Najgorsze jest to, że na Mazurach u rodziców powrót tez nie będzie czymś pięknym. Dzieliłam wcześniej jedno łóżko w małym pokoiku z siostą. To już nastolatka w okresie buntu( w listopadzie skończy 15lat)..
Kocham moje dziecko. Jest najcudowniejszym co mogło mi się w życiu przytrafić. Jednak myśle, co ja mu dam?