reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamy 2018

Co do kombinezonu, ja bede miala dwa, jeden wlasnie taki miskowy, a drugi grubszy. Spiwora nie bede miala wcale. Natomiast do fotelika zamierzam uszyc specjalny kocyk, ubierac bede body, polspiochy i dresik i zawijala w kocyk.
Link do: MINKY KOCYK do FOTELIKA NOSIDELKA z kapturkiem MIŚ
Też myślę o takim kocyku. Na zejście z mieszkania do samochodu wystarczy :) A jeśli będzie trzeba pójść gdzieś dalej z fotelikiem przyczepionym do wózka, to zawsze można okryć na cebulkę dodatkowym kocem.
 
reklama
Witam w niedziele :).
Różnie, na przykład body z długim + ciepła bluza, zapinam pasy i owijam kocem po sam nos. W aucie potem rozchylam koc i zdejmuję czapkę, jak wnętrze się już nagrzeje.


Jak nie ma, to spoko :) Ale ten granatowy ze Smyka wygląda na dość obszerny. Jeśli nie jest, to zwracam honor :D


Taki przykład z internetu o ubieraniu do fotelika...
swaddlingintheseat.png

Wiem o co ci chodzi. Ja zawsze rozpinałam na maksa śpiworek. Jak krótka trasa, a jak długa to wiadomo wszyscy się rozbieramy w aucie.
Mamusie, czy to normalne, żeby przez 19tyg przytyć tylko 1kg?:o stanęłam wczoraj na wadze i ledwo +1kg, normalnie przy tej diecie to miałabym minimum +3kg... metabolizm przyspieszył czy co... :)
Nic się nie martw, dzidzia od ciebie zabiera. Ja jak zgubiłam na początku 3 kg. tak waga się trzyma. Mi powiedziała, ze dobrze by było żebym nic nie przytyła. Jakoś sobie tego nie wyobrażam i tez się zdziwiłam ze tak można. Ale skoro pani doktor tak mówi?! Zobaczymy...
A jak zapisać dziecko w pasy przy tym śpiworki w sensie kombinezon bez nóżek?
Bo jak są to wiadomo
Mój ma dziury takie kieszonki zapięte na pasy odpinasz i tam jest dziura. Luknij zdjęcie. Ma to z przodu i z tylu.
 
Hejo!!! Dziewczynki!!! U mnie piękna pogoda, właśnie usypiam synka i muszę wziąść się za obiadek, dziś odwiedza mnie moja mamcia:p @lucalew ja w pierwszej ciąży czytalam Hafije I uważam że ma fajne artykuły, dla mam które są w 1 ciąży I planują KP polecam warto poczytać. Tak samo będąc w szpitalu po urodzeniu dzidziusia warto prosić o pomoc w dostawianu do piersi pielęgniarki. Po urodzeniu synka u mnie w szpitalu nie było z tym problemu kobitki sympatyczne same pytamy się czy pomóc w KP I uczyły nas karmić w różnych pozycjach. @Sabi32 ojjj... Ja też się wczoraj posmialam z tego że Core ugotowalas:p
 
Ostatnia edycja:
No na początku trochę bolą sutki mi to najbardziej pomagało wyciśnięte mleko z piersi I wietrzenie cycków :D w nocy zawsze leżałam z cycami na wierzchu I mój mąż patrzył na mnie I nie wierzył w to co ja robię:D A no i używałam jeszcze lano maść z ziaji:p
 
Ostatnia edycja:
Hejo!!! Dziewczynki!!! U mnie piękna pogoda, właśnie usypiam synka i muszę wziąść się za obiadek, dziś odwiedza mnie moja mamcia:p @lucalew ja w pierwszej ciąży czytalam Hafije I uważam że ma fajne artykuły, dla mam które za w 1 ciąży I planują KP polecam warto poczytać. Tak samo będąc w szpitalu po urodzeniu dzidziusia warto prosić o pomoc w dostawianu do piersi pielęgniarki. Po urodzeniu synka u mnie w szpitalu nie było z tym problemu kobitki sympatyczne same pytamy się czy pomóc w KP I uczyły nas karmić w różnych pozycjach. @Sabi32 ojjj... Ja też się wczoraj posmialam z tego że Core ugotowalas:p
Daj spokój, celowo nie skasowalam tego posta, aby dalej poczytac mądrości. No jak mozna takie pierdoly wypisywac, ja rozumiem czerniak, starzenie skory, ale co to ma do ciazy? Jeszcze rozumiem jak ktos ogolnie oslabiony w ciąży, to slonka unika, bo zle sie czuje, ja sie czuje jak nowo narodzona, a jeszcze jak sie wykapalam to juz w ogole :) malo tego, slonko mialam caly czas z boku, jeszcze zebym sie smazyla przodem pol dnia..eh, no ale tak jak pisalam, lekcje biologi poszly w bloto :D a juz tekst, ze dziecko ma jak w saunie...padlam :D
 
Tez masz wizyte 30 ??

Tak, 30.07 tylko nie wiem na którą. Muszę zapytać jak pojadę na badania krwi bo gdzieś karteczkę z godzina wcisnęłam.
Ostatni raz byłam u lekarza 25-tego i tak mi się już dłuży...
W tej ciąży jeszcze nie czułam ale z poprzednich pamiętam kłucie w pochwie i to jest spowodowane ciężarem dzidzi, macicy.
Wczoraj do 14 się przespałam i lepiej mi się zrobiło, zresetowałam głowę i wyluzowałam.
W ogóle wieczorem porozmawiałam z mężem i dziś wstałam normalna.
O moim związku mogłabym książkę napisać i historia byłaby burzliwa... aż dziw że teraz po latach jest jak jest i choć marudzę bo bym chciała więcej uwagi w tej ciąży to jest mi naprawdę dobrze.
Wiecie co, mam trójkę dzieci a troche czuje się jakby to miało byc pierwsze. Minęło 5 lat i nie pamiętam prawie nic, tzn jak skompletować wyprawkę, czego ile kupić, jakbym zielona byla a dopiero się za to zabieram . No i boje sie też karmienia bo dwójkę karmilam długo i była krotka przerwa a teraz... sutki bola przy byle dotyku a co tu myśleć o karmieniu. No ale jakby nie było wiem ze dam radę i nie mogę się doczekać
 
Daj spokój, celowo nie skasowalam tego posta, aby dalej poczytac mądrości. No jak mozna takie pierdoly wypisywac, ja rozumiem czerniak, starzenie skory, ale co to ma do ciazy? Jeszcze rozumiem jak ktos ogolnie oslabiony w ciąży, to slonka unika, bo zle sie czuje, ja sie czuje jak nowo narodzona, a jeszcze jak sie wykapalam to juz w ogole :) malo tego, slonko mialam caly czas z boku, jeszcze zebym sie smazyla przodem pol dnia..eh, no ale tak jak pisalam, lekcje biologi poszly w bloto :D a juz tekst, ze dziecko ma jak w saunie...padlam :D
Dobrze, ze nie usunęłaś, bo czasmi lubie sie dowartościować głupotą innych :) ja rozumiem, nie każdy musi mieć magistra z biologii, ale jakieś podstawy warto znać nawet z czasów podstawówki. Albo.inaczej- prosta zasada- nie znam soę, to się nie wypowiadam.
Ale co się wczoraj uśmiałam to moje :D
 
reklama
Ehh coraz bardziej wydaje mi się, że będę sama wychowywała córkę. Mam dość mojego faceta. I tego, że w jego oczach jestem tą najgorszą.. wiele przykrych słów padło z jego ust.. a ja już nie mam siły... :(
 
Do góry