Grudniowe mamy 2018

[gość 94049]

Ja byłam dziś u okulisty. Byłam we wtorek ale kazali mi przyjść ze skierowaniem. Więc wczoraj czekałam u rodzinnej za skierowaniem. Dzisiaj pojechałam do okulisty i uwaga. Jaśnie pani z rejestracji coś tam przebadała pod nosem jedna do drugiej, ze pójdzie zapytać do pani doktor. Kazała usiąść wiec siedzę. Kolejka do rejestracji się wydłuża, a ja siedzę. Mija 10, 15, 20 minut i nic, pani przyjmuje w rejestracji dalej. Po 30 minutach zapytałam, czy długo jeszcze i na co ja czekam bo syn został sam w domu i trochę się spieszę. Poszła do pani doktor i po chwili mnie zawołała. I teraz najlepsze cyt. Pani doktor w tym stanie mnie nie przyjmie, (18tc) bo nic mi więcej nie doradzi przy gradówce jak robić ciepłe okłady i kropić kroplami nawilżającymi. Eureka, tyle to sama w necie wyczytałam . Zostałam poinstruowana przez panią rejestratorkę. Skierowanie wzięły, kartotekę założyły. Wizyta się odbyła. NFZ pani doktor zapłaci.

Oj nie wiem czy bym tego do NFZ nie zgłosiła...

Jestes z Olsztyna?

Nie, byłam w czerwcu na urlopie w Barczewie/Zalesiu. Jadąc tam zatrzymaliśmy się na coś do jedzenia w Olsztynie.

Kurcze tez go dzisiaj stacjonarnie ogladalam tylko ze różowy ale nie kupiłam bo sie zastanawiam czy on na grudzień za cienki nie jest bo on taki misiowaty na zewnątrz a w środku ma ze trzy warstwy cienkuej podszewki.....jak moge spytac jaka cena przez internet bo w smyku 45zl

Cena tu i tu taka sama z tym ze warto obserwować czy nie ma dodatkowych obniżek na kartę smyk. To prawda, nie jest gruby, ale na ciepłą zimę ze starszym miałam dwa, gruby i mniej więcej taki. Na pluszowe temp zakładam cieńszy i do tego ciepły koc, a powiedzmy -5 Już zakladalam grubszy.

Podsyłam screen mojego zamówienia ile wyszło na promocji. Od razu szwagierka mi odradziła te pajace bo milion guzików... no ale juz po fakcie. Ja zamawiam duzo na 62 bo syn szwagierki ledwo w 56 po porodzie wchodził, a najwyzej dokupie w listopadzie 56 ba promocjach black friday . Zobacz załącznik 876980

E tam... normalne guziki napy, cyk cyk i zapiete. Dla mnie lepsze napy niż przeciskąć przez głowę

 

[Triss86]

Hej dziewczyny.
Jestem załamana. Byliśmy wczoraj z młodym u pediatry, bo dostał wysypki. Poza tym zdrowy, bez gorączki, w świetnym humorze. Myśleliśmy że to może jakieś uczulenie, a okazało się że to rumień zakaźny. Jemu nic nie będzie, ale może być groźny w ciąży. Z tego co mowila pediatra to teraz już nie zaraza, ale mogłam się zarazić kilka dni przed wystapieniem wysypki. U doroslych objawów może w ogóle nie być. Zrobiłam już przeciwciała, bo jeśli przechodziłam to w dzieciństwie to dzidzia jest bezpieczna. Wyniki za około 7 dni, nie wiem jak wytrzymam ten tydzień.
Trzymajcie za nas kciuki

 

[EklerkaDaria]

I jeszcze zapomniałam. Miałam dzisiaj o 7:40 nalot z ZUS-u
Ja właśnie w smaku zakupami zrobiłam. Limit już chyba wyczerpalam .
Zmykam do ząbków. Miłego dnia dziewczynki.

 

[EklerkaDaria]

Hej dziewczyny.
Jestem załamana. Byliśmy wczoraj z młodym u pediatry, bo dostał wysypki. Poza tym zdrowy, bez gorączki, w świetnym humorze. Myśleliśmy że to może jakieś uczulenie, a okazało się że to rumień zakaźny. Jemu nic nie będzie, ale może być groźny w ciąży. Z tego co mowila pediatra to teraz już nie zaraza, ale mogłam się zarazić kilka dni przed wystapieniem wysypki. U doroslych objawów może w ogóle nie być. Zrobiłam już przeciwciała, bo jeśli przechodziłam to w dzieciństwie to dzidzia jest bezpieczna. Wyniki za około 7 dni, nie wiem jak wytrzymam ten tydzień.
Trzymajcie za nas kciuki

Trzymam kciuki za odporność! Nie martw się na zapas. Będzie dobrze!

 

[Dagaa11]

I jeszcze zapomniałam. Miałam dzisiaj o 7:40 nalot z ZUS-u [emoji14]
Ja właśnie w smaku zakupami zrobiłam. Limit już chyba wyczerpalam .
Zmykam do ząbków. Miłego dnia dziewczynki.

Kontrola o 7.40? Zabiłabym. I jak to wyglądało?

 

[PatkaPatka]

Hej dziewczyny.
Jestem załamana. Byliśmy wczoraj z młodym u pediatry, bo dostał wysypki. Poza tym zdrowy, bez gorączki, w świetnym humorze. Myśleliśmy że to może jakieś uczulenie, a okazało się że to rumień zakaźny. Jemu nic nie będzie, ale może być groźny w ciąży. Z tego co mowila pediatra to teraz już nie zaraza, ale mogłam się zarazić kilka dni przed wystapieniem wysypki. U doroslych objawów może w ogóle nie być. Zrobiłam już przeciwciała, bo jeśli przechodziłam to w dzieciństwie to dzidzia jest bezpieczna. Wyniki za około 7 dni, nie wiem jak wytrzymam ten tydzień.
Trzymajcie za nas kciuki

Trzymam mocno!!

 

[martakratka]

I jeszcze zapomniałam. Miałam dzisiaj o 7:40 nalot z ZUS-u
Ja właśnie w smaku zakupami zrobiłam. Limit już chyba wyczerpalam .
Zmykam do ząbków. Miłego dnia dziewczynki.

Od kiedy masz L4 i jakie? No i jak to wygladalo? Opowiadaj

 

[gość 94049]

Hej dziewczyny.
Jestem załamana. Byliśmy wczoraj z młodym u pediatry, bo dostał wysypki. Poza tym zdrowy, bez gorączki, w świetnym humorze. Myśleliśmy że to może jakieś uczulenie, a okazało się że to rumień zakaźny. Jemu nic nie będzie, ale może być groźny w ciąży. Z tego co mowila pediatra to teraz już nie zaraza, ale mogłam się zarazić kilka dni przed wystapieniem wysypki. U doroslych objawów może w ogóle nie być. Zrobiłam już przeciwciała, bo jeśli przechodziłam to w dzieciństwie to dzidzia jest bezpieczna. Wyniki za około 7 dni, nie wiem jak wytrzymam ten tydzień.
Trzymajcie za nas kciuki

Współczuję stresu...
Mój młodszy miał miesiąc temu bostonke, a zanim ją zauważyliśmy jadłam z nim rosół jedna łyżka... Też się bardzo przejmowalam czy się zarazę czy nie, na szczęście jest ok.
Trzymam kciuki, by i u Ciebie nic się nie pojawiło &&

 

[gość 94049]

I jeszcze zapomniałam. Miałam dzisiaj o 7:40 nalot z ZUS-u
Ja właśnie w smaku zakupami zrobiłam. Limit już chyba wyczerpalam .
Zmykam do ząbków. Miłego dnia dziewczynki.

No pięknie. Strasznie wcześnie

 

[natka100]

U mnie tego nie było dodatkowego -20% jak kupowalam [emoji22][emoji53][emoji53]

A masz karte klubu? Jal tak to musisz ja dodac do konta ,wpisac jej numer i odejma rabat.