reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

reklama
Ja nie mam bóli glowy Ale zaparcia straszne :(

Kochane czy jak wezme czopka tego to nic się nie stanie ? W sensie skurczy nie będzie ? Bo ja się boje [emoji85] a dziś w wc nie byłam ani kawa nie pomogła

Zobacz załącznik 868284
Ja w poprzedniej ciazy caly czas bralam. Jak mi wody odeszly to dwa sobie włożyłam zeby sie wyproznic i mialam z glowy w szpitalu juz nie musiałam sie tym przejmować.
 
Czesc dziewczynki :)
My dzis nad jeziorkiem grila robilismy, zjadkam jedną kielbaske i mialam dość, chyba dzidzi nie podpasowalo ;)

Ale musze Wam cos powiedziec...rozmawialam dziś z M, na spokojnie siedzielismy i rozmawialismy o ciąży, powiedzialam, ze nie mam złudzeń...dluuugo rozmawialismy i juz wie na 100 proc o ciąży :) kamień spadl mi z serca, bo nie wiem sama dlaczego tak sie balam tej rozmowy. No tylko musi byc syn ;) :D bo co on bedzie z córką robil :p

I tak po rozmowie juz slyszalam, niosiac miske z praniem do wywieszenia " zostaw! Nie mozesz dźwigać"..ogladamy mecz i cos sie wzburzylam a M " kotku nie mozesz sie denerwować " :D mile to takie ;) oczywiscie juz tez biadolil, ze trzeba bedzie i wozek kupic i nosidelko i lozeczko i o zgrozo auto zmienic! Ale brzmialo to tak slodko, ze sie tylko usmiechalam... po czym mowi " o nie! A jak będą blizniaki???" No i po tym tekscie chyba dzis spac nie bede, a usg jutro o 16:30 dopiero!

Jednym slowem jest dobrze :) tylko jutrem sie stresuje...bardzo. Im blizej, tym gorzej.

Co do migren, to juz nie, ale mialam okropne bole głowy jeszcze miesiac temu...
 
Czesc dziewczynki :)
My dzis nad jeziorkiem grila robilismy, zjadkam jedną kielbaske i mialam dość, chyba dzidzi nie podpasowalo ;)

Ale musze Wam cos powiedziec...rozmawialam dziś z M, na spokojnie siedzielismy i rozmawialismy o ciąży, powiedzialam, ze nie mam złudzeń...dluuugo rozmawialismy i juz wie na 100 proc o ciąży :) kamień spadl mi z serca, bo nie wiem sama dlaczego tak sie balam tej rozmowy. No tylko musi byc syn ;) :D bo co on bedzie z córką robil [emoji14]

I tak po rozmowie juz slyszalam, niosiac miske z praniem do wywieszenia " zostaw! Nie mozesz dźwigać"..ogladamy mecz i cos sie wzburzylam a M " kotku nie mozesz sie denerwować " :D mile to takie ;) oczywiscie juz tez biadolil, ze trzeba bedzie i wozek kupic i nosidelko i lozeczko i o zgrozo auto zmienic! Ale brzmialo to tak slodko, ze sie tylko usmiechalam... po czym mowi " o nie! A jak będą blizniaki???" No i po tym tekscie chyba dzis spac nie bede, a usg jutro o 16:30 dopiero!

Jednym slowem jest dobrze :) tylko jutrem sie stresuje...bardzo. Im blizej, tym gorzej.

Co do migren, to juz nie, ale mialam okropne bole głowy jeszcze miesiac temu...
Suuper! A tak sie martwiłaś jak zareaguje :) to znaczy, że masz cudownego faceta, który bardzo Cie kocha! Teraz już z górki, na usg napewno wszystko będzie dobrze!
 
reklama
Dziewczyny też tak macie?Od kilku dni, a w sumie od dnia kiedy wrócił mi apetyt na cokolwiek, po dłuższej przerwie od zjedzenia jakiegoś posiłku, tak 3,4H dopada mnie takie dziwne uczucie jakby delikatnego ssania, głodu w żołądku. Chociaż jeść mi się nie chce ale chyba tak dzidziuś upomina się ze jest głodny. Dziwne uczucie trudne do opisania, bo normalny głód to to nie jest.
Mam tak samo, niby nie jestem głodna ale muszę coś zjeść [emoji23]
 
Do góry