reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

@anna.24 hej, to nie jesteś sama ja też jestem w pierwszej ciąży i chyba najmłodsza z Was wszystkich bo mam 22 lata, jestem trochę przerażona chociaż kontakt z dziećmi miałam i niby wiem co i jak ale taka codzienna opieka nad własnym mnie stresuje, zastanawiam sie czy dam sobie radę ale z drugiej strony liczę na to, że instynkt się odezwie i pokieruje mnie co i jak :D
Kobity! Instynkt macierzyński Wam wszystko powie. Bedziecie wiedzialy wszystko jakbyscie juz mialy dzieci. Tak po prostu jest i koniec. Będziecie najlepszymi mamami na świecie
 
reklama
Widzę, że większość z Was (albo i wszystkie) macie już dzieci [emoji6] a jestem ciekawa czy też są tu przyszłe mamusie które są w pierwszej ciąży? Z ciekawości pooglądałam dziś filmiki wyprawkowe na yt i załamałam się, bo nie odróżniam body od pajacyków, kaftaników od otulaczy i jeszcze rożków... chyba przydadzą mi się przynajmniej 3 kursy w szkole rodzenia i to natychmiast [emoji3][emoji3][emoji85]

Ja jestem w pierwszej ciąży :-) eee jeszcze nauczysz się odróżniać wszystko kochana :* masz na to czas
 
Dzien dobry dziewczynki milego dzionka życzę i trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.....
Jutro po dwutygodniowym zwolnieniu wracam do pracy.....masakra jakaś na sama myśl już mi sie nie chce i mam lenia
 
@anna.24 hej, to nie jesteś sama ja też jestem w pierwszej ciąży i chyba najmłodsza z Was wszystkich bo mam 22 lata, jestem trochę przerażona chociaż kontakt z dziećmi miałam i niby wiem co i jak ale taka codzienna opieka nad własnym mnie stresuje, zastanawiam sie czy dam sobie radę ale z drugiej strony liczę na to, że instynkt się odezwie i pokieruje mnie co i jak :D

Tez mam 22latka ^^ więc nie jesteś sama
 
Widzę, że większość z Was (albo i wszystkie) macie już dzieci [emoji6] a jestem ciekawa czy też są tu przyszłe mamusie które są w pierwszej ciąży? Z ciekawości pooglądałam dziś filmiki wyprawkowe na yt i załamałam się, bo nie odróżniam body od pajacyków, kaftaników od otulaczy i jeszcze rożków... chyba przydadzą mi się przynajmniej 3 kursy w szkole rodzenia i to natychmiast [emoji3][emoji3][emoji85]
Dojdziesz do wprawy, aczkolwiek ja kiepsko wspominam ten czas kiedy urodzilam pierwsze dziecko...popelnilam sporo błędów, lacznie z bujaniem malego non stop, w efekcie bujalam go do snu do 7 mies zycia w wozku. Do tego lekka depresja poporodowa..oj ciekawie nie bylo ;) najlatwiej przy trzecim, a tersz przy czwartym to juz w ogole, dzieci duże, wiec dam radę ;)
 
Cześć dziewczyny ;) macie też tak, że przy siusianiu Was kłuje? Jak od wczoraj jak sikam to czuje takie coś jakby ktoś mi drut wbijał tam w środku i nie wiem czy powinnam się martwić czy raczej to normalne?
Miałam tak na początku ciąży, szczególnie gdy za długo przetrzymalam i po nocy gdy nie chciało mi się wstać do toalety. Minęło, zdążyłam o tym zapomnieć. Wyniki moczu miałam w porządku.

Dziewczyny ja sie tak zastanawiam- czy istnieje bezpieczne nosidło dla dzieci? Takie, ktore nie bedzie "działał"negatywnie na bioderka. CHUSTA ODPADA. Nie znosze chustowania, nie znosze ogolnie chust, takze do tego nigdy sie nie przekonam :)

Są nosidla dla noworodków. Nie wisiadla.
Znajdę to podrzucę link

Teoretycznie są nosidła z wkładkami dla noworodków, na przykład Tula. Jak dla mnie to chwyt marketingowy, bo producent przecież nie napisze, że chusta lepsza. Osobiście swojego dziecka bym w tym nie nosiła, ale każdy sam podejmuje decyzje ;)
Dla dziecka siedzącego mam Manducę, to nosidło ergonomiczne, nie wisiadło. I też ma wkładkę dla noworodka, która jest po prostu śmieszna.


Jasne, nie każdemu musi się to podobać, to jednak dość specyficzny styl :D Dlatego pytałam o elastyczną, bo są monotonne kolorystycznie i łatwiej je zamotać.
Trochę o tym czytałam kiedyś. Ponoc nie istnieje bezpieczne nosidlo dla dzieci niesiedzacych. Producent chętnie wciśnie wszystko. Wkładki dla noworodków fizjoterapeuci ocenili zle. Chusty rzeczywiście są takie...no nie dla każdego, nie muszą się podobać. Ja sama nie lubię wiszących wiązań, ale w domu świetnie mi się sprawdzalo, a potem używałam kółkowej na szybkie wyjście z auta. Potem kupiliśmy tule.
Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi w sprawie smarowanka. Buzki :-D. Bio oil poszedl w ruch... ;)

A ja jakas spokojna się dzisiaj czuję. Dzisiaj mój brat zawozi bratową do szpitala a jutro będzie mieć cesarkę. A z racji tego że jest dzidziusiem nie wszystko jest tak jak powinno będzie musiał mieć dodatkowe badania i wszyscy to mocno przezywamy :(:(:(...
Co tzn że nie wszystko jest tak jak powinno być?....

Dzien dobry dziewczynki milego dzionka życzę i trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.....
Jutro po dwutygodniowym zwolnieniu wracam do pracy.....masakra jakaś na sama myśl już mi sie nie chce i mam lenia
O współczuję.... W maju byłam na 2-tyg zwolnieniu. Strasznie chciało mi się wracać. Mój gin chciał mnie wysłać na dłuższe. Ostatecznie źle zrobilam, że wróciłam bo szef postanowił cisnąć ze mnie ile wlezie czując, że niedługo pójdę na dłuższe. No i się doigral... Zmęczenie i bóle głowy nie dały mi pracować... Gin bardzo chętnie wpisał mi zwolnienie i koniec z pracą. Co prawda jeszcze kończyłam niektóre rzeczy, tak jak teraz zaraz siadam by skończyć pewien protokół i to już wszystko. Jutro to zawiozę.
 
Miałam tak na początku ciąży, szczególnie gdy za długo przetrzymalam i po nocy gdy nie chciało mi się wstać do toalety. Minęło, zdążyłam o tym zapomnieć. Wyniki moczu miałam w porządku.






Trochę o tym czytałam kiedyś. Ponoc nie istnieje bezpieczne nosidlo dla dzieci niesiedzacych. Producent chętnie wciśnie wszystko. Wkładki dla noworodków fizjoterapeuci ocenili zle. Chusty rzeczywiście są takie...no nie dla każdego, nie muszą się podobać. Ja sama nie lubię wiszących wiązań, ale w domu świetnie mi się sprawdzalo, a potem używałam kółkowej na szybkie wyjście z auta. Potem kupiliśmy tule.

Co tzn że nie wszystko jest tak jak powinno być?....


O współczuję.... W maju byłam na 2-tyg zwolnieniu. Strasznie chciało mi się wracać. Mój gin chciał mnie wysłać na dłuższe. Ostatecznie źle zrobilam, że wróciłam bo szef postanowił cisnąć ze mnie ile wlezie czując, że niedługo pójdę na dłuższe. No i się doigral... Zmęczenie i bóle głowy nie dały mi pracować... Gin bardzo chętnie wpisał mi zwolnienie i koniec z pracą. Co prawda jeszcze kończyłam niektóre rzeczy, tak jak teraz zaraz siadam by skończyć pewien protokół i to już wszystko. Jutro to zawiozę.
No wlsnie tez teraz poczytałam troche i faktycznie- nie ma bezpiecznych nosideł dla noworodków :)
 
Widzę, że większość z Was (albo i wszystkie) macie już dzieci [emoji6] a jestem ciekawa czy też są tu przyszłe mamusie które są w pierwszej ciąży? Z ciekawości pooglądałam dziś filmiki wyprawkowe na yt i załamałam się, bo nie odróżniam body od pajacyków, kaftaników od otulaczy i jeszcze rożków... chyba przydadzą mi się przynajmniej 3 kursy w szkole rodzenia i to natychmiast [emoji3][emoji3][emoji85]

Ja mam podobnie, pierwsza moja ciąża :)
 
reklama
Do góry