reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamy 2017

Dziękuję dziewczyny za miłe słowa:-* trzeba widocznie zwolnić trochę tempo. Każda ciąża jest inna, jedna kobieta może być na maxa aktywna do samego porodu a inne znowu muszą uważać. Dziś nie puścili mnie do domu, może jutro uda się wyjść bo jednak w domu najlepiej. Mała póki co ułożona pośladkami w dół więc jak się nie obróci to i mnie czeka cesarka, wolałabym siłami natury, no ale cóż...co będzie to będzie. Tu gdzie jestem na jednym korytarzu jest przedzielona drzwiami ginekologia i położnictwo, co raz słychać płacz dzieciaczków, mam nadzieję, że nie będzie w nocy żadnych ciężkich porodów z wrzaskiem mamusiek.
To oby było wszystko wporzadku i szybko wypuścili cie do domku☺
 
reklama
Mi się tydzień nie za fajnie zaczął, jak rano pisałam noc mało przespana, ból podbrzusza i "jajników" ( jak by mi się okres zbliżał) wzięłam kąpiel i paracetamol ale jednak zadzwoniłam do swego lekarza i umówiłam się na wizytę. W środę idę do szpitala na dwa dni :-( , dostanę sterydy na płuca dzidzi , myślałam że ból bo może skraca mi się szyjka ,ale na chwilę obecną minimalnie mi się skróciła ale bez nerwów . Ale i tak jestem jakaś podłamana :-( :-( :-(
 
Mi się tydzień nie za fajnie zaczął, jak rano pisałam noc mało przespana, ból podbrzusza i "jajników" ( jak by mi się okres zbliżał) wzięłam kąpiel i paracetamol ale jednak zadzwoniłam do swego lekarza i umówiłam się na wizytę. W środę idę do szpitala na dwa dni :-( , dostanę sterydy na płuca dzidzi , myślałam że ból bo może skraca mi się szyjka ,ale na chwilę obecną minimalnie mi się skróciła ale bez nerwów . Ale i tak jestem jakaś podłamana :-( :-( :-(
A dlaczego już podadzą te sterydy na płuca?

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mi się tydzień nie za fajnie zaczął, jak rano pisałam noc mało przespana, ból podbrzusza i "jajników" ( jak by mi się okres zbliżał) wzięłam kąpiel i paracetamol ale jednak zadzwoniłam do swego lekarza i umówiłam się na wizytę. W środę idę do szpitala na dwa dni :-( , dostanę sterydy na płuca dzidzi , myślałam że ból bo może skraca mi się szyjka ,ale na chwilę obecną minimalnie mi się skróciła ale bez nerwów . Ale i tak jestem jakaś podłamana :-( :-( :-(
Oj współczuję tych sterydów one takie bolesne są
 
U mnie niestety trochę nie przyjemnie się zrobiło, w nocy wylądowałam na izbie przyjęć.Przed snem dostałam jakiegoś plamienia i bardzo się przestraszyłam że coś złego się dzieje. Położyli mnie na oddział, w nocy ktg, dziś usg,na szczęście z małą wszystko dobrze. Nie mam pojęcia dlaczego tak mi się zrobiło, lekarz mówi że może coś dźwignęłam lub za dużo ruchu i mało odpoczynku. Mam leżeć i jeszcze raz leżeć. Jeszcze w szpitalu jestem, nie wiem kiedy mnie wypuszczą. Mówię Wam...przestraszyłam się okropnie, wózek stoi w domu, wczoraj mąż komodę skręcił, czekamy na dzidzi a tu takie coś,31 tydzień i 500różnych myśli...masakra. Nie życzę takiego czegoś nikomu!
Dzidziuniu, ja wiem, że spieszysz się do mamy, ale posiedź jeszcze troszkę w brzuszku:) I nie strasz mamy, bo mama bardzo cię kocha i boi się o ciebie ;)
 
Witajcie. Musiałam nadrobić kilka stron :) Wizytującym mamusiom samych dobrych wieści.
Dużo remontujących wśród nas. My zamierzamy się budować, więc żeby pokazać Wam nasze gniazdko musiałabym wstawić zdjęcie łąki o_O jesteśmy na etapie papierologiczno dokumentacyjnym.
Teraz podejmowane będą decyzje gdzie co ma być, a ja mam takie roztargnienie jakby mózg mi się odklejał.
Weekend był straszny i dobrze że minął. W sobotę dużo jeździliśmy i padłam wykończona, w niedzielę czułam na sobie jakąś presję ze wsząd, że w końcu krzyczałam na wszystkich i ryczałam jak bóbr. Potem brzuch mi się napinał z nerwów.
Dziś za to jak dętka się czuję. Tak zmęczona i niewyspana. Na dodatek dostałam kaszlu w nocy. Już się czosnkiem raczyłam.
Dziś ma mnie odwiedzić położna, na wizytę patronażową i opowiedzieć o opiece nad dzidziusiem. Mam nadzieję że zbiorę siły do tego czasu.
Wyżaliłam się, dziękuję, przepraszam za spam.
Gdzie zamierzacie się budować?? Łąki to ładny widok, na pewno lepszy niż to pobojowisko co u mnie czy Zinc ;)
A co do humorków i płaczków - normalka.
Co to jest wizyta patronażowa?? Przypomnij mi ty mieszkasz w Polsce??

Zielona, my tu jesteśmy, żeby się sobie powyżalać jak trzeba. Najwyżej popłaczemy razem jak uznamy (tak jak ty w weekend) że jest o co ;) A kto nas lepiej zrozumie jeśli nie my same??
 
Cześć dziewczyny. Przez jakiś czas się nie udzielalam, ale starałam się być na bieżąco. Ponad tydzień byłam u rodziców na wsi, bo narzeczony cały czas na delegacjach, a ja słabiej się czułam i bałam się zostawać sama na tak długo.
W końcu zabrałam się za kompletowanie wyprawki (i nie mówię tu o ciuszkach, bo te magazynuje od dawna).
Znalazłam sklep na allegro o szerokim asortymencie. Zamawiam u nich pościele, kocyk, rożek, poduszkę do karmienia, prześcieradła, termometry, smoczki, pieluszki flanelowe i tetrowe, maści, podkłady, przewijak i masę innych rzeczy. Jak narazie wrzuciłam do koszyka ponad 20 rzeczy, a wyszło ok.300 zł. Myślę że nie jest źle.
Komode też już wybrałam, wiec czekam tylko na wypłatę do końca miesiąca i bede wszystko zamawiać :-)
Łóżeczko czeka na malowanie, a wózek ma być do odbioru na początku listopada.
Szczerze mówiąc,nie wierzę że to wszystko się dzieje... Mam wrażenie, że zbyt szybko mija mi ten 'ciążowy czas'... Czy Wy też macie takie odczucia?

Bardzo się rozpisalam, ale dawno mnie tu nie było, wiec mam nadzieję że mi wybaczcie :p

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja... niedawno potwierdziłam, że jestem w ciąży a tu już 31 tc. Gdzie ten czas, ja się pytam?? Już tylko 9 tygodni do terminu, a może być i szybciej ;D
 
Witam. Czy mogę do was jeszcze dołączyć? ☺ termin mam na 31 grudnia ☺ trafiłam na was zupełnie przypadkiem szykujac wyprawkę
Witaj, jasne, że możesz dołączyć :) W kupie raźniej ;)
Dopiszę cię do kalendarza z terminem porodu, ale po cichu życzę ci stycznia, bo wiadomo dzidzia ma rok czasu dłużej zanim pójdzie do szkoły :)

Edit: Już jesteś w kalendarzu - super!!!
 
reklama
Czy dzis piatek 13ego?? moj dzien zaczal sie mimo przecudnej pogody pechowo. Wyszlam z domu bez telefonu idac do lekarza zgubilam 50zl niby nieiwle ale jakos zal ze moglam je wydac a wyda je ktos inny ehhh.W recepcji okazalo sie ze nie bylam na dzis zapisana ale mnie laskawie przyjeli. Malutka chyba ma skoki wzrostowe gdyz lekarz skomentowal duza glowe, szyjka 4tyg temu straszyl ze 2cm a dzis 4,5 pytalam doktorka czyzby urosla?? strasznie z niego dziwny czlowiek heh gdyby nie leki na znizke przestalabym do niego chodzic.
Jak pech to pech, grunt, że skupił się na telefonie i feralnej 50 a nie na maluszku, czy szyjce. Rzeczywiście ta główka to może skok wzrostowy, a szyjka mogła się wydłużyć, tylko czy aż tak... ?
Nie ma innego, tym razem zaufanego lekarza do którego mogłabyś iść i też mieć leki ze zniżką, skoro ten ci nie odpowiada??
 
Do góry