reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
@Luxuorius to lepiej nie ryzykowac faktycznie. Mnie tez ta blizna juz denerwuje...piecze i swedzi. :/

@majka23x a jak moge sie dostac na grupe? :)

@anio0 oj ja tez juz pare razy umieralam ze strachu :(
Skontaktuj się na priv z @elifit ona może Cię dodać do grupy na fb: )

k0kdj44jit133s3w.png

km5stv73hx4t59k1.png
 
Współczuję wam tych blizn na brzuchu, nie tyle co samej blizny ale właśnie tego uczucia pieczenia, swędzenia i dyskomfortu. Słyszałam że po cc dłużej goi się rana aniżeli po nacięciu krocza przy SN. Ja właśnie miałam nacinane i dopóki nie zdjęli mi szwów zewn. to tragedia. Nie szło wytrzymać. A wy jeszcze czujecie ranę :( mnie tylko czasem coś zakłuje ale to chyba wewnętrzne szwy od czasu do czasu się dadzą we znaki.. Niby maja się rozpuścić ale coś długo to trwa..

A ja wróciłam od pediatry. Moja kluska waży 4620 g - 4 tyg + 2 dni. Szok! A jak wasze maleństwa stoją wagowo?

Napisane na F3211 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@pajuinka z tymi bliznami jest plus ze nie bedzie dzieki Bogu jej widac.. bo jest akurat tam na linii majtek ;) a balam sie ze bedzie widoczna bardzo. A dyskomfort jest ale z dnia na dzien coraz mniejszy kiedy macie kontrolne wizyty u lekarzy? Ja na wypisie mialam w zaleceniach ze 4 tygodnie od wyjscia ze szpitala i ide 1 lutego. Myslalam ze to po 6 tygodniach pologu jest wizyta a tu jednak nie.
A jesli chodzi o wage to nie mam pojecia bo Franio ostatnio byl wazony jak mial tydzien i 3 dni i wtedy bylo 3710:) teraz to juz pewnie 4 z hakiem bo widze ze urosl baaardzo :) ma takie puldaski <3 :) no i troche ciuszków juz musialam ewakuowac z komody;)
 
Ja mam wizytę po 6 tygodniach od porodu :) Co do rany po cc, to ja cięcie zniosłam dobrze, tak samo jak dochodzenie do siebie. Ale pierwszego dnia po porodzie chodziłam na siłę pomimo ciągłego uczucia zmęczenia i ciągnięcia przy ranie, bo chciałam jak najszybciej dojść do siebie i wiedziałam, że im szybciej stanę na nogi, tym szybciej wrócę do domu. Ogólnie bolało mnie chyba z tydzień jeszcze, może półtora, ale teraz czekam na spotkanie z ginem na początku lutego i pytam kiedy mogę zacząć bieganie :D Myślałam, że będzie znacznie gorzej po cc, ale słyszałam tyle strasznych historii i negatywnych komentarzy, że pewnie, gdyby nie to, że decyzja o cięciu wyszła w praniu błyskawicznie, to bym oszalała z nerwów ;)

Wasze dzieciaczki malutkie się urodziły :D Moja Zośka miała na dzień dobry 3770g, a po 17 dniach waga u pediatry pokazała już 4260g. Nie mam pojęcia do ilu teraz dobiła, ale ma już urocze wałeczki na rączkach i nóżkach :D Mały grubasek nam rośnie, ale nas to cieszy bardzo, bo przynajmniej wiadomo, że przybiera na moim pokarmie.
 
Ja mam wizytę po 6 tygodniach od porodu :) Co do rany po cc, to ja cięcie zniosłam dobrze, tak samo jak dochodzenie do siebie. Ale pierwszego dnia po porodzie chodziłam na siłę pomimo ciągłego uczucia zmęczenia i ciągnięcia przy ranie, bo chciałam jak najszybciej dojść do siebie i wiedziałam, że im szybciej stanę na nogi, tym szybciej wrócę do domu. Ogólnie bolało mnie chyba z tydzień jeszcze, może półtora, ale teraz czekam na spotkanie z ginem na początku lutego i pytam kiedy mogę zacząć bieganie :D Myślałam, że będzie znacznie gorzej po cc, ale słyszałam tyle strasznych historii i negatywnych komentarzy, że pewnie, gdyby nie to, że decyzja o cięciu wyszła w praniu błyskawicznie, to bym oszalała z nerwów ;)

Wasze dzieciaczki malutkie się urodziły :D Moja Zośka miała na dzień dobry 3770g, a po 17 dniach waga u pediatry pokazała już 4260g. Nie mam pojęcia do ilu teraz dobiła, ale ma już urocze wałeczki na rączkach i nóżkach :D Mały grubasek nam rośnie, ale nas to cieszy bardzo, bo przynajmniej wiadomo, że przybiera na moim pokarmie.
Moja ma w piatek 8 tygodni a wazy 4220 [emoji23] [emoji23] [emoji23]
 
Moja mala w 3 sobie ważyła 2640 potem w 4 tyg 3 dniu 4360 a w 9 tyg 2 dniu 6070 :D nieźle idzie wagowo :D tak samo dużo urosła. UrodZiła się 49 cm potem w 4 tyg 3d 52 cm a teraz 9 tyg 2d 57 cm :D doktorka pytała mnie dwa razy czy tylko piersią karmię.:)

k0kdj44jit133s3w.png

km5stv73hx4t59k1.png
 
reklama
Oo a ja nie wiem ile moja ma ale podejrzewam ponad 4,5 kg

Dziś Lili skończyła miesiąc [emoji813]

Pajuinka zewnętrzne szwy 2 tyg czułam okrutnie. Gdybym wiedziała to po tygodniu bym poszła na zdjęcie. Wewnętrzne po 4 tyg wyszły same :)

Ja mam porównanie cc i sn i powiem wam że po pierwszej cc śmigałam i nic mnie nie bolało ale to był wrzesień i mogłam dużo odpoczywać przy jednym dziecku. Drugie cc miałam w lato i to był koszmar. Po pierwsze non stop chodziłam na spacery non stop starszakiem się zajmować non stop upały i wałek skóry rozciągniętej nad raną no nie nie nieee trzecia byłaby ostatecznością. Poza tym po drugiej długo nie miałam czucia w podbrzuszu.
Dlatego min cieszę się z sn. Oprócz bólu krocza byłam w pełni sprawna od pierwszego dnia połogu.

Ola priv

Spokojnej
[emoji813] Lili 18.12.2016r [emoji813]
[emoji813] Zuza 08.07.2014 [emoji813]
[emoji813] Aru 28.09.2011 [emoji813]
 
Do góry