reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
U mnie wymioty trwały od 7 do 23tc ;) nie chce tego wspominać....

Meczarnia na maxa!! Jesz kanapkę jesz i nagle czujesz podczas ostatniego kęsa, że to nie to.. i kibelek! Nie wyjdziesz z domu dopóki nie zwymiotujesz... Ja miałam jeszcze na począteczku tak, że rano mnie wymioty budzily... To piłam herbatę żeby było czym... Koszmar. Niech mi tylko Jaśko kiedyś przypyszczy, to mu wypomne jak to matka się omeczyla żeby on sie zdrowy wykluł !! :) grr już nie mogę się doczekać tej mojej kluski
 
Mój nie chce kończyć ciąży a zostało 8 dni do terminu. No nie pomoże mi. A nic nie działa teraz na mnie, ani spacery, ani mycie okien, noszenie zakupów. Tamte rodziły sie w 38 a ta nie chce.
 
reklama
Czt jest jakiś powód dlaczego mieliby cię siłą pociąc na zimno po terminie porodu? Bo wiesz że na cc musisz wyrazić zgodę to raz a dwa że jak wszystko jest ok z dzieckiem i z tobą to termin jest abstrakcją? Ciąża może trwać nawet do 14 dni po terminie. Poza tym zawsze możesz poprosić o indukcje

No to może indukcja to będzie jakieś wyjście... Szczerze to po prostu nie wymyśliłam żadnego "planu B". CC u mnie to jedyna opcja, mam bezwzględne wskazania a lekarze u których byłam generalnie mocno optują za tym, żeby się wcześniej pojawić w szpitalu podając szereg argumentów że to jest ryzykowne (chociaż wszystkie te ryzyka tak naprawdę nie są poważne ani prawdopodobne). Nie wiem czy wygoda personelu nie jest dla nich ważniejsza;) Całą ciążę byłam nastawiona na przedterminowy poród jak z Asią bo myślałam że moja macica może po prostu nie jest w stanie bardziej się rozrastać i teraz mam mętlik w głowie.

Ja też czuje ze przenosze.... Dziś dwa razy spacerowalam, odkurzylam starlam kurze podłogi wymyte.. i szczerze ? Czuje się lepiej. Jasiek się chyba ulokowal na amen... W poniedziałek lekarz to zobaczymy co powie bo mam jakieś bakterie w moczu a one zatruwaja i cos mówił że być może trzeba bedize szybciej skończyć ciążę bo nie zdrowo dla maluszka . Ale termin i tak mija w piątek... A ja nie czuje nic !

Dzisiaj szorowałam piekarnik, wczoraj był długi spacer a ja nawet czuję się lepiej niż tylko leżącc/ siedząc na pupie bo przynajmniej głowa mnie w żebra nie uwiera. Nadal zero skurczy.
 
Do góry