reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Witam noworocznie!:-)
Dziewczny,ja tylko wpadam ,żeby się podzielić z Wami tym,ze od dzisiaj nie karmię piersią:sorry2: już sama nie wiem ,czy to smutna,czy wesoła nowina:sorry2::dry: Mam dość !!! i tyle,moje dziecko się nie najada i jestem tego 100% pewna,dokarmiam i po butelce jest spokojny ,grzeczny,mruczy sobie jak kotek i śpi jak misio:tak:,już tak często zamieniam cyc na butlę,ze uznałam,że to nie ma sensu-nie powinnam jako lekarz tego mówić,ale taka jest prawda,najgorzej jak mąż ma nocne dyżury i sama muszę wstawać ,sama go wyjąć z łóżeczka-jak mąż jest to przynajmniej mi go poda,albo przyniesie i coś do picia,podczas gdy ja ze dwie godziny siedzę z tym cyckiem,a mały i tak się potem drze,daję mu butlę po tych dwóch godzinach karmienia cyckiem i on zjada 60 a nawet 90 ml i w końcu zasypia.Zapisałam sobie bromergon i już go jem,nie będę karmiła wcale piersią:-( i już:sorry2: Czuję trochę żal,i smutek i wyrzuty sumienia,a z drugiej strony czuję wielką ulgę ,karmimy małego bebilonem
Jeszcze raz wszystkiego dobrego w nowym roku:-)
 
reklama
Ja również witam się noworocznie :-D:-D

Moi mężczyźni śpią na kanapie :-)
sylwestra spędziliśmy na kanapie do 22 godz, a potem spanko ;-)
o północy obejrzeliśmy fajerwerki, Filip się obudził na karmienie o północy,
więc zaliczył zmianę roku przy cycku :-D:-D
a potem spaliśmy do rana :-)

Mamuśki jeszcze raz wszystkiego najnajlepszego
w Nowym Roku!!!!!

 
Madalia, nie musisz miec wyrzutow sumienia no daj spokoj, tak to bywa ze nie mamy pokarmu, lub mamy go malo lub jest on malo pozywny dla naszego bobasa, kiedys byly od ratowania sprawy mamki a teraz jest butelka... ja tam wole butelke ;D
Zawsze mozesz sprobowac ze sciaganiem pokarmu ale widze ze postanowilas wiec nie mieszam ;) wazne ze maly jest szczesliwy :)
 
madalia
chciałabym się ciebie poradzić :-)
mój Filip ma dzisiaj 22 dni przy wypisie ze szpitala ważył 3395g po 13 dniach byłam na wizycie kontrolnej u pediatry, waga wskazała 3480g.
Lekarz stwierdził że za mało przybrał na wadze, kontrolne ważenie po 5 dniach wskazało tyle samo, czyli nie przybrał nic.

Czy to naturalne? aha zapomniałam napisać karmię piersią.

przez weekend mam go ważyć przed jedzeniem i po jedzeniu,
oraz mam ściągać pokarm ok 20-30ml i podawać małemu i też ważyć.

Czy mam się zacząć martwić czy jeszcze nie?

z góry dziękuję :-):-)
 
A oto nasz Skarb :-D:-D:-D:-D:-D:-D
 

Załączniki

  • DSCN4395.jpg
    DSCN4395.jpg
    21 KB · Wyświetleń: 29
cześć laski :-)
nie nadrobię was dzisiaj bo 2 dni tu mnie nie było.
ech moi faceci wlaśnie leżą i się zabawiają nawzajem hehehe a mały w nocy jak zasnął o 23 to pospał do 5 :szok: normalnie jestem z niego dumna:-) tylko, że obawiam się, że to by było zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe i co noc tak samo hehe
wlecę tu pewnie w poniedziałek na dłuzzej i was doczytam.
 
Hej dziewczynki,
Najlepszego w nowym roku:-)
Ja sylwestra spędziłam super. Miało być spokojnie i nic nie miałam robić, ale ja tak nie umiem, zrobiłam jedzonko był teściu ze swoją kobietą, moja mama i babcia no i nasza 4. Były tańce, śmiechy, Magda jest wyjątkowo towarzyska i chciała siedzieć cały czas z nami nawet potańczyła:-). Julcia poszła spać o 1, Magda o 1:30, a my o 2:30. Dziś pospaliśmy do 12, jejku mam szczęście do spokojnych dzieciaczków.
Wiolcia polecam na kolkę Sab Simplex trzeba sprowadzić ale na prawdę działa super.
Madalia ja wychodzę z założenia że najlepsza mama to szczęśliwa mama, nie ma co na siłę karmić ważne żebyś była szczęśliwa wtedy i maluszek też będzie.
 
Witam noworocznie!:-)
Dziewczny,ja tylko wpadam ,żeby się podzielić z Wami tym,ze od dzisiaj nie karmię piersią:sorry2: już sama nie wiem ,czy to smutna,czy wesoła nowina:sorry2::dry: Mam dość !!! i tyle,moje dziecko się nie najada i jestem tego 100% pewna,dokarmiam i po butelce jest spokojny ,grzeczny,mruczy sobie jak kotek i śpi jak misio:tak:,już tak często zamieniam cyc na butlę,ze uznałam,że to nie ma sensu-nie powinnam jako lekarz tego mówić,ale taka jest prawda,najgorzej jak mąż ma nocne dyżury i sama muszę wstawać ,sama go wyjąć z łóżeczka-jak mąż jest to przynajmniej mi go poda,albo przyniesie i coś do picia,podczas gdy ja ze dwie godziny siedzę z tym cyckiem,a mały i tak się potem drze,daję mu butlę po tych dwóch godzinach karmienia cyckiem i on zjada 60 a nawet 90 ml i w końcu zasypia.Zapisałam sobie bromergon i już go jem,nie będę karmiła wcale piersią:-( i już:sorry2: Czuję trochę żal,i smutek i wyrzuty sumienia,a z drugiej strony czuję wielką ulgę ,karmimy małego bebilonem
Jeszcze raz wszystkiego dobrego w nowym roku:-)

ja niedługo dołączę do Ciebie:tak: karmię piersią, dokarmiam bebiko - od razu po piersi wciąga 90!! widać z tego, ile w tych moich cyckach jest:baffled: z córą było to samo, 1 miesiąc męki i butla. Wtedy przy zakończeniu karmienia nie musiałam nic brać, taka była posucha, że zakończyło się w gruncie rzeczy samoistnie.
Teraz daje pierś jako uspokajacz, ale juz widze, że mały zaczyna się irytować, za mało leci chyba, a po smoku to chciałby tak bez wysiłku zajadać:-)

gosiutek, mój syn z kolei tak zajada, że okropnie dużo przybrał - 500 gram w 8 dni!! ale nie ulewa, więc tyle mu potrzeba.- tak mówi położna, bo ja oczywiście martwie się, że to stanowczo za dużo (tyle przybrał odkąd dałam butlę)
 
Witam sie i ja w Nowy Rok i jeszcze raz wam zycze wszystkiego najlepszego!
Co do karmienia to ja jestem raczej za piersia i bede walczyc zeby jak najdluzej karmic piersia:tak:I jak na razie nie jest zle bo na cycu od tygodnia Jasko przybral 600g:-) czyli Asjaa witaj w klubie:-D
 
reklama
Cześć babeczki;)
Melsuję się bo jeszcze odkąd urodziłam to nie zaglądałam, brak mi na razie zorganizowania i siły, kiedy tylko mogę to sama poleguję czy przysypiam, jestem bardzo słaba, dupsko boli, cycki to nie wspomnę;pp ale mała jest cudowna, spokojna i grzeczna nie moge powiedzieć. Na razie walczymy o mleczko boś po malu nam to idzie tzn ja coś mało mam pokarmu, choć dziwne bo i czasem po jednym cycu przespi 3 godziny a czasem po obu cyckach nadal szuka i muszę ja dokarmić, wczoraj np miała taki dzień że była non stop przy piersi, wymlaskała mi je doszczętnie nic w nich już nie było, nie bylo kiedy żeby nabrały coś mleczka i się bidula denerwowała że nie leci:( na noc ok 1 dałam jej sztuczne i zjadła 60ml i spała o 1 do 8 rano!!!! dopiero o tej porze mój cyc zasycił ją na 3 godzinki. Cos kiepsko nie?! :((
 
Do góry