reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
Dzien dobry :-)

Ja juz po pysznym sniadanku - szykuje sie do wyjscia z domu. O 9 ide kupic z tata duuuzo rybek - beda na kilka obiadow - mniam :-D Pewnie padne po drodze bo znow spalam tylko 5 h. Milego poranka :-)
 
czesc ANka:) to widzę że Ty to tak jak ja:D długo siedzisz - wcześnie wstajesz:) hehe, ja w sumie w ten sposób spię krótko ale dobrze i smacznie:D a rano mnie ból pęcherza budzi i ledwo do kibelka zdążam:)
 
Dzień doberek Dziewczyny:)

Za bardzo przez weekend nie miałam czasu na komp, znajomi coś intensywnie nas odwiedzali. Byli między innymi znajomi z Włoch i co ciekawego się dowiedziałam, tam dzieciaczków po urodzeniu w ogóle się nie kąpie do czasu odpadnięcia pępowiny..Dostaje się tylko jakiś krem do "przemywania"...
Dodatkowo nie za najlepiej się czułam, brzuch napięty jak balon i bolał dziwnie, więc wzięłam w sumie 3 nospy i trochę przeszło.
Ewwe jako "specjalistka"od nospy, powiedz proszę ile jej można brać na dobę?;)
Milutkiego dnia dla WAS! u nas mega słońce...:(a miało być coś chłodniej....
 
i mnie również daje sie we znaki to spojenie chyba, bo mnie tak napierdziela krocze i pachwiny ze ciężko mi się z boku na bok przekręcić,ehhh...

Spróbuję się dziś z tym dostać do lekarza, to napiszę, co i jak - czy jest się czym przejmować. Bo moja Mama już zawyrokowała, że ze mną leżała od końca 6 miesiąca i pewnie mnie też to czeka. Brr... Wczoraj ból trochę złagodził mi ciepły prysznic, a Teściowa poleciła szczypać brzuch (łapać za kawałek skóry i trochę przekręcać na bok), żeby polepszyć ukrwienie, szczególnie w dolnej części - też trochę pomogło, ale boli dalej przy chodzeniu, podnoszeniu nóg... No zobaczymy. Za pół godziny dzwonię do rejestracji.
Stresuję się od wczoraj, ale Maluch nam wczoraj pokazał niezłą dyskotekę - siedzieliśmy z Mężem i obserwowaliśmy brzuch, obstawiając, z której strony się pojawi ;) I trochę mi to pomogło na nerwy :)
 
agaj zwykłe nospy nie forte to do 4 razy najlepiej, można czasem dwie na raz przyjąć, z kolei nospę forte 3 x na dobę.Bierz 3 x dziennie taką czy taką jak masz napięty brzuch i magnez koniecznie z witaminą b6 żeby się lepiej wchłąniał np. MagneB6 też ze 3 razy na dzień.Poleż na boczku z podkulonymi nogami.I zobaczysz czy CI pomoże czy nie, bo jak nie to udaj się może do lekarza na konsultację jakąś,Nospy się nie bój, nie wpływa ona na dzidziusia.

ewa mnie to się te bóle normalne, tzn takie typowo ciążowe wydawały:) nawet moja mama mówiła że też miała - ale tylko w pierwszej ciąży - bo jej się wszystko porozchodziło i potem już było ok.Dodam że urodziła nas czwórkę naturalnie, i w niczym to nie przeszkodziło.Swoją drogą mówi że te bóle nie trwają do końca ciąży.Ale podpytaj, ciekawa jestem specjalistycznej oceny sytuacji:)
 
ewa mnie to się te bóle normalne, tzn takie typowo ciążowe wydawały:) nawet moja mama mówiła że też miała - ale tylko w pierwszej ciąży - bo jej się wszystko porozchodziło i potem już było ok.Dodam że urodziła nas czwórkę naturalnie, i w niczym to nie przeszkodziło.Swoją drogą mówi że te bóle nie trwają do końca ciąży.Ale podpytaj, ciekawa jestem specjalistycznej oceny sytuacji:)

Też mi się tak na początku wydawało - że się wszystko rozłazi i do tego działa grawitacja, więc ciężar trochę przytłacza kości. Ale ja już teraz ledwo chodzę. Także lepiej się skonsultować ze specjalistą ;) Wolę, żeby mi lekarz powiedział, że wszystko jest ok i panikuję, niż żeby się coś paskudnego z tego rozwinęło przez zaniedbanie...
 
cześć dziewczyny.
ja znowu padnięta bo spałam niecałe 6 godzin. najchętniej to bym sobie coś zabrała na sen, żeby w końcu się wyspać bo normalnie już mi sił brakuje od zmęczenia.
ja te wszystkie bóle traktuje jako normalne - mój lekarz też mówi, że musi się wszystko rozejść - zwłaszcza, że do grubych przed ciążą nie należałam. zresztą może przez to, że najbardziej dokucza mi brak snu to mam gdzieś to, że coś tam mnie przy okazji boli :D a boli codziennie coś ale już dawno przestałam się tym przejmować.
rano oczywiście mega głodna musiałam się pozbierać do pobrania krwi i myślałam, że padne jak zaraz czegoś nie zjem. jutro do lekarza jeszcze z wynikami i mam nadzieję, że moja hemoglobina nie będzie zbyt niska bo tego się najbardziej obawiam.
ale marudzić nie będę - stresik niedozwolony więc trzeba myśleć pozytywnie :) ja się zawsze pocieszam, że za granicą często nie robią prawie żadnych badań przez 9 miesięcy, nie dają żadnych leków i dzieciaki rodzą się zdrowe, więc my mamy mniej powodów do zmartwień :D
 
reklama
to ja też dziś ponarzekam, bo od niedzieli czuję po wstaniu rano na prawdę kiepsko, dziś znów się z zaczynającą migreną obudziłam, zalewa mnie zimny pot, robi mi się słabo, odbija mi się po jedzeniu tak, że omal nie zwracam jedzenia, na toalecie umieram od skrętów kiszek, a brzuch na dole boli mnie momentami jak przy okresie, nie wiem co się porobiło...:no:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry