ja też właśnie wypiłam kawke bo głowa boli i czuje, że normalnie padam z nóg... i taka duchota się zrobiła na dworze, że masakra. chciałam jechać popływać w jeziorku ale chyba już dzisiaj nie dam rady. myślałam, żeby zwinąć się na tydzień (bo tylko na tyle mogę jechać przed kolejną wizytąu lekarza) do męża do Irlandii bo on mówił, że u niego teraz jest z reguły ok 15 stopni (20 to już absolutny max) i dużo pada. troche bym odpoczęła od tych upałów ale mi powiedzieli, że w ciąży taka nagła zmiana klimatu o 20 stopni to też niedobrze więc sama nie wiem co robić. w o0góle miałam nadzieję, że uda mi się na jakieś dwa tygodnie wyskoczyć teraz ale wizyty u gina mam co 3 tygodnie i u endokrynologa mam się też zjawiać co 3 tygodnie i to akurat tak wychodzi, że co półtora tygodnia biegam po lekarzach i w międzyczasie badania i nie ma kiedy. oczywiście obydwoje wiedzą o moich wakacyjnych planach na wrzesień i wtedy przed samym wyjazdem będę im się musiała pokazać, żeby potwierdzili czy na 100% mogę lecieć. tzn. w sumie gin musi potwierdzić :-)
reklama
słomiana_wdowa
Fanka BB :)
no po wizycie z dzidzią jest ok ale kolejny etap prenatalnych badań przedemną, i leczenie toxoplazmozy 
:-( no mam nadzieje że dzidziusia to nie dotknie 
aaa przytyłam 2kg!! jupi!
ide coś zjem i kłade się spać już prawie , no moze jakiś filmik jeszcze
:-( no mam nadzieje że dzidziusia to nie dotknie aaa przytyłam 2kg!! jupi!ide coś zjem i kłade się spać już prawie , no moze jakiś filmik jeszcze
T
Tunia85
Gość
Słomiana złapałaś tokso?
Trzyma &&&& żeby było wsio ok
Trzyma &&&& żeby było wsio ok
T
Tunia85
Gość
pomóżcie...
wyjdę na kretynkę, ale chyba przez ten ból głowy coś mi się popitoliło,
łaskawie w innym wątku chciałam się przedstawić, choć jestem z Wami od kwietnia i przy terminie porodu podanym przez lekarza zgłupiałam...
więc tak: termin mam niby na 6 stycznia,
wg OM, którą miałam 18 marca powinnam być w 17 tc, wg usg jestem w 15 tc, ale wiem, że w ciążę zaszłam ok 14-16 kwietnia bo się wtedy z kalendarzykiem walnęłam :-) i C. po prostu mnie zapłodnił przez pomyłkę
ale z tego wychodzi, że powinnam być w 13tc,
i ja już tu zgłupiałam kompletnie, chyba poczekam na usg...
ale ze mnie kretynka....
boli mnie głowa więc może przez to...
wyjdę na kretynkę, ale chyba przez ten ból głowy coś mi się popitoliło,
łaskawie w innym wątku chciałam się przedstawić, choć jestem z Wami od kwietnia i przy terminie porodu podanym przez lekarza zgłupiałam...
więc tak: termin mam niby na 6 stycznia,
wg OM, którą miałam 18 marca powinnam być w 17 tc, wg usg jestem w 15 tc, ale wiem, że w ciążę zaszłam ok 14-16 kwietnia bo się wtedy z kalendarzykiem walnęłam :-) i C. po prostu mnie zapłodnił przez pomyłkę
ale z tego wychodzi, że powinnam być w 13tc, i ja już tu zgłupiałam kompletnie, chyba poczekam na usg...
ale ze mnie kretynka....
boli mnie głowa więc może przez to...
T
Tunia85
Gość
możecie się śmiać
no po wizycie z dzidzią jest ok ale kolejny etap prenatalnych badań przedemną, i leczenie toxoplazmozy
ide coś zjem i kłade się spać już prawie , no moze jakiś filmik jeszcze
Ojć toxo, nie fajnie.
Ja nie mam odporności. Pierwsze badanie wyszło mi ok, na drugie muszę jeszcze poczekać, bo po 20 tyg się robi z tego co wiem.
slomiana wdowa ojć... kurczę nie wiem nawet jak przebiega leczenie ale trzymamy kciuki, żeby wszystko poszło szybko i sprawnie
Tunia to chyba ze mna jest cos nie tak bo niewiele zrozumiałam
To kiedy masz w koncu termin?
Tunia to chyba ze mna jest cos nie tak bo niewiele zrozumiałam
To kiedy masz w koncu termin?Tunia a już załapałam.. no ale , kurcze ja OM miałam 25 lutego a zaszłam na 100% 13 marca bo to był jedyny dzień kiedy współżyliśmy i była owu bo sprawdzałam testem to wychodzi na to, że Twoja ciąża jest młodsza miesiąc. Nie wiem jak Ty to wyliczałaś 
A lekarz wcześniej Ci nie doliczył sie tego?
A lekarz wcześniej Ci nie doliczył sie tego?reklama
T
Tunia85
Gość
jak masz termin na styczeń to i tak zostań tutaj :-)
ale ja się nie zamierzam przenosić bo za bardzo Was lubię i już się wszystkie zżyłyśmy...