reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

wezzz nawet nic nie wspominaj do polowy lipca o jadlospisie hehehe :p ja tez bym sie dala pokroic za malosolnego a ponadto kupilabym jak bym miala okazje nawet za wielka kase w porownaniu do Pl juz sie przyzwyczailam ze w Norge wszystko drogie a ogorki kochaaam, i Polskie miesiwkooo i szyneczkiii
 
reklama
ainah21 - super, jak zostanie to wezmę prowiant do Payża:rofl2::rofl2:

dziewczyny, oglądalismy z mężem mecz z Hiszpanami i patrząc na grę mój mąż w pewnym momencie taki tekst - " choćbyś się zesrał nie zrobisz jastrzębia z gołębia". Normalnie jak sobie przy pomne jak Ci Hiszpanie nas ogrywali i ten teks do tego, to się ciągle podśmie****ę,
 
A ja muszę wam opowiedzieć mój sen : mieszkałam z mężem i teściową w moim poprzednim mieszkanku , przyjechały zamówione truskawkowe szafy i w nocy po bardzo szybkiej akcji porodowej bezbolesnej urodziłam córeczkę , nakarmiłam ją i mąż miał lecieć po herbatkę i butelkę bo jeszcze jej nie mieliśmy bo to był poród z zaskoczenia . Potem mąż karmił ja tartym jabłkiem i nie umiał sobie poradzić i się krztusiła , ale ją uratowałam , później ją przebierałam i doznałam szoku ze tak dużo kupki zrobiła aż całego pampersa przewaliła i zbrudziła całe ubranie , przebrałam ja i poszłam z nią do kuchni . Nic mnie nie bolało po tym nocnym porodzie . Dopiero w kuchni zdałam sobie sprawę , że nie mam nr do szpitala bo ani mnie ani małą przeciez lekarz nie badał i obudziłam sie . Kurcze ale emacje . Mam nadzieje że z bezbolesnym porodem i że córcia się urodzi to mi sie spełni , no ale zobaczymy .
 
a mnie też wczoraj się śniło, że urodziłam córkę (szczegółów nie pamiętam, bo pół dnia zastanawiałam się w ogóle co mi sie przyśniło ;-)) I co teraz z moim przeczuciem, że będzie chłopiec?
 
Dziewczyny, mnie też się śnił dziś bezbolesny poród, tylko nie wiem czemu mój synek miał..... królicze uszy:szok:
Do tego pluszowe i niebieskie. :rofl2: Wygladał jak królik Bugs.
Normalnie chyba zacznę spisywać te moje sny, bo są maksymalnie odjechane.
 
Witajcie mamuśki:)
Dziś Paryż przywitał mnie deszczowo, na szczęście mogłam dłużej sobie pospać. Niestety źle spałam:( Ledwo zasnęłam, to mi się Wikunia przyśniła i jak się obudziło, to mi się płakać z tęsknoty za nią chciało :( A potem pozwijało się prześcieradło, więc do rana sie kręciłam, bo mi takie fałdki przeszkadzają:/

kotkanadachu - ja miałam taki bezbolesny poród:) więc możliwe, że Twój tez taki będzie. Trzymam kciuki! Dużo łatwiej się opiekować maluszkiem, jak szwy nie ciągną, nie jesteś cała obolała. Po porodzie karmiłam małą siedząc po turecku na łóżku, to moja mała prawie zemdlała widząc mnie w takiej pozycji, hehe Już chciała krzyczeć, uważaj na szwy, a ich przecież nie było, hehe
 
Hej
Witam sie rankiem
Wczoraj mnie nie było bo rano poszłam upuścić krwi, a jak już byłam w Bytomiu to przy okazji odwiedziłam przyjaciółke, mame i do domu wróciłam k.18 ledwo zywa bo tramwaj znowu sie spózniał...Czemu u mnie na miejscu nie ma dobrego gina buuuuuu
Ostatni raz robie taka wycieczke, następnym razem do gina albo na krew i z powrotem.Żadnych wycieczek długofalowych...Jeszcze nie odpoczełam, a czeka mnie dzis wyprawa do logopedy na drugi koniec miasta...A Lolek tak dał wczoraj czadu, że aż się popłakałam z bezsilności...Przepraszam, że tak o sobie tylko ale jestem wykończona, mam koszmary i nie umiem spać...
 
Tunia jesli masz teraz placone skladki na zus chorobowe, to na swojej dzialanosci gospodarczej nic Ci nie pomoze podniesienie skladki na to ubezpieczenie. Bo bierze sie pod uwage skladki z ostatnich 12 lub 10 miesiecy. Zaglebialam sie tez w temat bo jestem bez pracy. a ze do marca pracowalam to stwierdzilam ze mi sie nie oplaca zakladac dzialanosci. Trudno, maz bedzie musial brac jakies dodatkowe zlecenia...

A co do szefow, gdyby mi zaczeli cos takiego mowic, to bym powiedziala ze nie zycze sobie rozmowy w takim tonie i wyszla. Moze by sie ogarneli. Skur.. szkoda slow.


Wczoraj wciagnelam cwiartke arbuza o 19, slodki ale to nie to jednak :] a o 21 juz umieralam z glodu, i maz zamiast zorbic mi kanapke to mi tosty zaserwowal :szok:
Sie utucze jak nie wiem :oo2:
 
hej dziewczynki:) nie było mnie trochę ale mam sesje i dużo nauki, po za tym bylam w poniedziałek u lekarza z dzidziusiem wszystko oki na usg pieknie mi rączkami machał:)
chciałam Was zapytać czy orientujecie się jaką wysokośc chorobowego bym miała od 2250 brutto? bo zamierzam iśc na chorobowe i niewiem co zrobić.
 
reklama
Do góry