reklama
Tunia przecież ja też nie mam ubezpieczenia już kiedyś pisałam, że my jesteśmy chronione ale jakoś do dzisiaj ustawy sama nie poszukałam hehe
Elena ja niestety nie wiem jak to jest... jakiś czas temu już ten temat tu był poruszany ale nie pamiętam czy tam dziewczyny pisały coś o takiej sytuacji o jaką ty pytasz.
Elena ja niestety nie wiem jak to jest... jakiś czas temu już ten temat tu był poruszany ale nie pamiętam czy tam dziewczyny pisały coś o takiej sytuacji o jaką ty pytasz.
T
Tunia85
Gość
Elena facet może wziąć 14 dni urlopu na opiekę nad kobietą po porodzie i 2 dni okolicznościowego, tylko nie wiem czy to jest możliwe w przypadku gdy nie jest się małżeństwem
wklejam to co Wiolcia wrzuciła w innym wątku:
Opieka nad żoną po porodzie/ewentualnie nad dzieckiem:
Art. 32. 1. Zasiłek opiekuńczy przysługuje ubezpieczonemu podlegającemu obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu zwolnionemu od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad:
1) dzieckiem w wieku do ukończenia 8 lat w przypadku:
a) nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza,
b) porodu lub choroby małżonka ubezpieczonego, stale opiekującego się dzieckiem, jeżeli poród lub choroba uniemożliwia temu małżonkowi sprawowanie opieki,
c) pobytu małżonka ubezpieczonego, stale opiekującego się dzieckiem, w stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej;
2) chorym dzieckiem w wieku do ukończenia 14 lat;
3) innym chorym członkiem rodziny.
2. Za członków rodziny, o których mowa w ust. 1 pkt 3, uważa się małżonka, rodziców, teściów, dziadków, wnuki, rodzeństwo oraz dzieci w wieku ponad 14 lat - jeżeli pozostają we wspólnym gospodarstwie domowym z ubezpieczonym w okresie sprawowania opieki.
3. Za dzieci w rozumieniu ust. 1 i 2 uważa się dzieci własne ubezpieczonego lub jego małżonka oraz dzieci przysposobione, a także dzieci obce przyjęte na wychowanie i utrzymanie.
Art. 33. 1. Zasiłek opiekuńczy przysługuje przez okres zwolnienia od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki, nie dłużej jednak niż przez okres:
1) 60 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad dziećmi, o których mowa w art. 32 ust. 1 pkt 1 i 2;
2) 14 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad innymi członkami rodziny, o których mowa w art. 32 ust. 1 pkt 3.
2. Zasiłek opiekuńczy przysługuje łącznie na opiekę nad dziećmi i innymi członkami rodziny za okres nie dłuższy niż 60 dni w roku kalendarzowym.
3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się niezależnie od liczby członków rodziny uprawnionych do zasiłku opiekuńczego oraz bez względu na liczbę dzieci i innych członków rodziny wymagających opieki.
Art. 34. Zasiłek opiekuńczy nie przysługuje, jeżeli poza ubezpieczonym są inni członkowie rodziny pozostający we wspólnym gospodarstwie domowym, mogący zapewnić opiekę dziecku lub choremu członkowi rodziny. Nie dotyczy to jednak opieki sprawowanej nad chorym dzieckiem w wieku do 2 lat.
Teoterycznie po porodzie małżonek może dostać 60 dni zasiłku opiekuńczego na dziecko lub 14 dni na żonę.
Jeszcze dopisze, że takie zaświadczenie wystawia ginekolog lub lekarz rodzinny i jest ono płatne 80%.
Krótko mówiąc OJCU dziecka po porodzie przysługuje:
- 2 dni okolicznościowego,
- 2 tygodnie opieki nad żoną,
- tydzień tacierzyńskiego (może być wykorzystany do ukończenia przez dziecko 12 miesiąca życia).
wklejam to co Wiolcia wrzuciła w innym wątku:
Opieka nad żoną po porodzie/ewentualnie nad dzieckiem:
Art. 32. 1. Zasiłek opiekuńczy przysługuje ubezpieczonemu podlegającemu obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu zwolnionemu od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad:
1) dzieckiem w wieku do ukończenia 8 lat w przypadku:
a) nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza,
b) porodu lub choroby małżonka ubezpieczonego, stale opiekującego się dzieckiem, jeżeli poród lub choroba uniemożliwia temu małżonkowi sprawowanie opieki,
c) pobytu małżonka ubezpieczonego, stale opiekującego się dzieckiem, w stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej;
2) chorym dzieckiem w wieku do ukończenia 14 lat;
3) innym chorym członkiem rodziny.
2. Za członków rodziny, o których mowa w ust. 1 pkt 3, uważa się małżonka, rodziców, teściów, dziadków, wnuki, rodzeństwo oraz dzieci w wieku ponad 14 lat - jeżeli pozostają we wspólnym gospodarstwie domowym z ubezpieczonym w okresie sprawowania opieki.
3. Za dzieci w rozumieniu ust. 1 i 2 uważa się dzieci własne ubezpieczonego lub jego małżonka oraz dzieci przysposobione, a także dzieci obce przyjęte na wychowanie i utrzymanie.
Art. 33. 1. Zasiłek opiekuńczy przysługuje przez okres zwolnienia od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki, nie dłużej jednak niż przez okres:
1) 60 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad dziećmi, o których mowa w art. 32 ust. 1 pkt 1 i 2;
2) 14 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad innymi członkami rodziny, o których mowa w art. 32 ust. 1 pkt 3.
2. Zasiłek opiekuńczy przysługuje łącznie na opiekę nad dziećmi i innymi członkami rodziny za okres nie dłuższy niż 60 dni w roku kalendarzowym.
3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się niezależnie od liczby członków rodziny uprawnionych do zasiłku opiekuńczego oraz bez względu na liczbę dzieci i innych członków rodziny wymagających opieki.
Art. 34. Zasiłek opiekuńczy nie przysługuje, jeżeli poza ubezpieczonym są inni członkowie rodziny pozostający we wspólnym gospodarstwie domowym, mogący zapewnić opiekę dziecku lub choremu członkowi rodziny. Nie dotyczy to jednak opieki sprawowanej nad chorym dzieckiem w wieku do 2 lat.
Teoterycznie po porodzie małżonek może dostać 60 dni zasiłku opiekuńczego na dziecko lub 14 dni na żonę.
Jeszcze dopisze, że takie zaświadczenie wystawia ginekolog lub lekarz rodzinny i jest ono płatne 80%.
Krótko mówiąc OJCU dziecka po porodzie przysługuje:
- 2 dni okolicznościowego,
- 2 tygodnie opieki nad żoną,
- tydzień tacierzyńskiego (może być wykorzystany do ukończenia przez dziecko 12 miesiąca życia).
Elena
Grudniówka 2010
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 259
Czytałam z grubsza te paragrafy,ale zbyt urzędowo napisane czego nie lubię. Myślę ,zę można coś takiego wziąść , bo przecież będzie akt urodzenia i podpisuje sie ojciec dziecka pod tym ,ze to jego dziecko. Tacierzyński może wziąsć nawet mężczyzna , który nie jest w formalnym związku z kobietą. Pisze się pismo i już. Ale ciekawe , gdzie sieo tym dowiedzieć.
sarka teraz przy cc daję podpajęczynówkowe znieczulenie, to w kręgosłup, i od pasa w dół nic nie czujesz, no chyba, jak to powiedział wczoraj gin, że jak to nie zadziała to wtedy ogólne... ciekawe jak będą sprawdzać czy zadziałało? Jak zaczną kroić i zacznę krzyczeć to uznają, że trzeba inne? hihih żart
Ty się nie śmiej, u nas to się tak szybko wszystko potoczyło, że od momentu decyzji o CC do tego jak leżałam na stole operacyjnym minęły 2 minuty bo Julcia szybko tętno traciła, więc tylko się wkłuli, od razu mnie położyli, zawinęli w kaftan , podłączyli kroplówkę i już cięli - nie wiem czy to były może kolejne 2 minuty, z 15 osób koło mnie biegało a jak zaczęli mnie ciąć to nie bolało, ale czułam jak się ciepła krew polała po brzuchu, może nie takie uczucie jakby mi ktoś wiadrem chlusnął ale czułam to ... dopiero po kilku kolejnych minutach faktycznie wszystko przeszło i nie czułam nic ;-)
Czytałam z grubsza te paragrafy,ale zbyt urzędowo napisane czego nie lubię. Myślę ,zę można coś takiego wziąść , bo przecież będzie akt urodzenia i podpisuje sie ojciec dziecka pod tym ,ze to jego dziecko. Tacierzyński może wziąsć nawet mężczyzna , który nie jest w formalnym związku z kobietą. Pisze się pismo i już. Ale ciekawe , gdzie sieo tym dowiedzieć.
A, bo to prawo polskie też jest tak sformułowane, ze jak już nie jest się małżeństwem to trzeba się naszukać itd, jakby to nie mogło być oczywiste, że Twój partner jest ojcem dziecka a nie jakiś przypadkowy chłop...
reklama
T
Tunia85
Gość
myangel dzięki za pocieszenie
Podziel się: