reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Mississ no ja jej do domu nie wpuszczę, ale spodziewam się jej ataku gdzieś na mieście przy ludziach. I co ja będę uciekać przed nią?...jeszcze może z 3 miesiące temu bym biegła, ale teraz to by mnie pewnie złapała;P Ech dzięki za wsparcie. Musze wrzucić na luz bo czemu ma Maluszek się stresować?...Lecę do EMPIKU w poszukiwaniu jakiejś książki co by mi myśli odgoniła:) BUZIAKI
 
reklama
Dzięki missiiss. To że po 34 dniach to wiem - w przypadku pierwszego L4, ale mi chodzi o każde kolejne. Mam dośc tego ZUS'u!!! Normalnie wyplata byłaby na koniec miesiaca a tak jak L4 jest wystawiane na 24 dni + 20 dni czekania na pieniadze to wyplata jest po 44 dniach i to nie cala bo za 3 tygodnie platna :wściekła/y:
 
aha bo ja myslalam ze ty masz l4 ciagle... ja mam ciagle przedluzane nie ze jestem na l4 i znow do pracy i znow l4 ... bo przy ciaglym normalnie placa przynajmniej mi... to ja juz nie wiem , nie pomoge niestety:/

agaj na ulicy to bym udawala ze jej nie znam i niech sobie mowi do mnie i wyma****e rekami a ja bym sobie szla przed siebie :)moze to ja jeszcze bardziej wkurzy ale moze sie uspokoi w koncu. w kazdym badz razie trzymam kciuki zeby ie bylo zle i zeby zoneczka dala sobie spokoj w koncu .
 
Mississis wiesz, ja nie chcę się wypowiadać nic na temat jej mamy, bo jeszcze znowu coś przekręci i mi się oberwie. Wiem, że mała mając 5 lat już umie kłamać perfidnie, bo matka ją tak wypytuje ukierunkowując pytania, że ona w końcu odpowiada tak jak matka chce. Co niestety często jest totalnymi bzdurami....:/ Mój facet niby powiedział córce, że nie kłam mamusi, ale na żarty to wszystko wziął i mała się śmiała. Ja jej już kiedyś powiedziałam, że jak tak będzie kłamać mamie to nie zobaczy więcej tatusia. Brutalnie, ale prawda, bo jej matka robi wszystko żeby zwymyślać na jej ojca etc. "Wczasy" do pt....więc odliczam dni...A potem kolejne atrakcje w postaci wizyt, wyrzutów etc szanownej żonki...

Wytrzymałaś tyle to i dasz radę do piątku :) zanurz się w jakiejś lekturze i nie zwracaj na małą uwagi :* Trzymaj się, przytulam Cię mocno :*:*:*


Dzięki missiiss. To że po 34 dniach to wiem - w przypadku pierwszego L4, ale mi chodzi o każde kolejne. Mam dośc tego ZUS'u!!! Normalnie wyplata byłaby na koniec miesiaca a tak jak L4 jest wystawiane na 24 dni + 20 dni czekania na pieniadze to wyplata jest po 44 dniach i to nie cala bo za 3 tygodnie platna :wściekła/y:

Dziewczyny nie piszcie nic o zusie... Ja mam taką sytuację, że od 6 tc jestem na zwolnieniu lekarskim i do tej pory nie dostałam ani grosza przez Zus własnie... Poniewaz nie mialam przepracowanych tutej pelnych dwoch lat potrzebowałam, zeby mi podliczyli skladki w Polsce za moja poprzednia prace i z tego co pamiętam tam powinno być coś ponad 40 tygodni, najpier musiałam zadzwonić do firmy w której pracowałam i wysłać im pisemną prośbę o wystawienie duplikatu świadectwa pracy bo orginał gdzieś zgubiłam. Potem przysłali mi to tu, zaniosłam do urzędu, urzędnicy tutaj wysłali to do Polski do Zusu i czekaja na odpowiedz zwrotna czyli na formularz e301 (podliczenie skladek w kraju UE) i Zus tak sie z tym ociaga i ociaga i juz tyle to trwa.... Jak rozmiawialam z urzednikiem tutaj to mowil, ze zazwyczaj do pol roku ludzie czekaja - chyba zdaze urodzic zanim bede miala pieniazki za zwolnienie lekarskie. A gdybym np. nie miała za co zyc? Dobrze chociaz, ze dostane pieniadze w tył od momentu zlozenia wniosku a to było w kwietniu, wiec jak dostane w listopadzie czy w grudniu 3 czy 4 tysiace euro to nie wiem co zrobie z taka kwotą :p
 
aha bo ja myslalam ze ty masz l4 ciagle... ja mam ciagle przedluzane nie ze jestem na l4 i znow do pracy i znow l4 ... bo przy ciaglym normalnie placa przynajmniej mi... to ja juz nie wiem , nie pomoge niestety:/

agaj na ulicy to bym udawala ze jej nie znam i niech sobie mowi do mnie i wyma****e rekami a ja bym sobie szla przed siebie :)moze to ja jeszcze bardziej wkurzy ale moze sie uspokoi w koncu. w kazdym badz razie trzymam kciuki zeby ie bylo zle i zeby zoneczka dala sobie spokoj w koncu .

Mississ wiesz co z wariatami lepiej nie zaczynać a jak by jej przyłożyła? Wiadomo co to za upośledzenie umysłowe? :szok:
 
myangel o kurde ... ja nie wiem ja nie mam problemow z zusem... ale rzeczywiscie jakbys nie miala za co zyc to by bylo przerabane. a pozniej taka wieksza sumka si eprzyda :)
no o tym nie pomyslalam ale bylaby w stanie uderzyc?? wtedy bym na policje poszla...
 
aha bo ja myslalam ze ty masz l4 ciagle... ja mam ciagle przedluzane nie ze jestem na l4 i znow do pracy i znow l4 ... bo przy ciaglym normalnie placa przynajmniej mi... to ja juz nie wiem , nie pomoge niestety:/
Missiiss ja jestem ciągle ma L4 tylko ze każde zwolnienie mam wystawiane na 24 dni i za ten okres ZUS ma mi wypłacić pieniążki. No mam zwolenie do 19 sierpnia i od 20 sierpnia mam nowe zwolenieie na kolejne 24 dni - tak robi mój ginekolog. I ZUS musi mi wypłacic pieniadze za te 24 dni (zwolenienie mialam do 20 lipca wiec po 20 lipca powinnam dostac pieniadze za 24 dni i dalej nie mam). Troszke to pogmatwane:crazy:

myangel bo nasz ZUS powinien byc zlikwidowany!! Wiec z nimi nerwów niz korzyści. Nie mowiac o tym, e placa jak im sie podoba a za co ja mam wyżyć te 44 dni???? Aż ciekawa jak płacą macierzynski.... współczuję że msisz miec z nimi doczynienia
 
wiolcia kurde to ja juz nie wiem ja tez tak mam przedluzane wlasnie jak ty identycznie... i ciagle dostajenormalnie nie doliczaja mi kilku dni do tego . ja mamkazdeo 10dnia miesiaca (jak zwykla wyplate i macierzynski 100% jak mialam wyplaty platne po ciazy z antkiem tez sienie spozniali i zus wyplacal) nie wiem czemu tak u ciebie jest :/ oby o nie zaklad prcy szwankowal ze zwolnieniami ...
 
myangel o kurde ... ja nie wiem ja nie mam problemow z zusem... ale rzeczywiscie jakbys nie miala za co zyc to by bylo przerabane. a pozniej taka wieksza sumka si eprzyda :)
no o tym nie pomyslalam ale bylaby w stanie uderzyc?? wtedy bym na policje poszla...

Ja kiedyś szłam w krótkich spodenkach, butach na obcasie, no nogi miałam odsłonięte doś wysoko i po prostu szłam ulica na nikogo nie patrzyłam i dobiegła do mnie taka mała, gruba i mnie kopneła w nogę, w kolano... Okazało sie, że wyrwała się ojcu to jakaś wariatka nawet nie zauważył jej, zdenerwowało ją to, że tak szłam ubrana, nawet na nia nie patrzyłam. Kopneła mnie tak, że osunełam się na ziemię, ojciec mnie przepraszał ale co z tego. Powinnam zadzwonić na policję wtedy i domagać się odszkodowania bo uszkodziła mi rzepkę, w której do tej pory mam ubytek i to kolano nie działa tak sprawnie jak kiedyś. Jak by mnie jakaś wariatka walneła w brzuch jakbym była w ciąży to bym ją chyba zabiła a wiesz, różnie ludzie reagują :/



myangel bo nasz ZUS powinien byc zlikwidowany!! Wiec z nimi nerwów niz korzyści. Nie mowiac o tym, e placa jak im sie podoba a za co ja mam wyżyć te 44 dni???? Aż ciekawa jak płacą macierzynski.... współczuję że msisz miec z nimi doczynienia

Na szczęście jak wszytko dobrze pójdzie to to będzie ostatni raz...
 
Ostatnia edycja:
reklama
zus to okropna instytucja. ja na szczęście narazie nie mam z nimi nic wspólnego ale nasłuchałam się tyle, ze głowa boli... współczuje problemów z nimi
 
Do góry