witam... wiem juz od dluzszego czasu ale odwagi bylo brak... czy cos z moja glowa.... nie bede sie tutaj jakos specjalnie udzielac bo jestem troche przewrazliwiona i nie chce siac wsrod was paniki
wedlug moich obliczen termin na 21 grudnia
nastepna wizyta 6 maja- mam nadzieje ze nie tylko dla mnie bedzie ona szczesliwa
też mam termin porodu na 21 grudnia ;-)