reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Cześć wszystkim,
u mnie dzisiaj kiepsko- mąż ma zapalenie oskrzeli - dusi się i męczy :-( no a chory chłop w domu to prawie tak jak dziecko.


Wg. mnie chory chłop to gorzej jak dziecko, bo jak dziecko chore to chociaż lekarstwa na siłe możesz wcisnąć sposobem np. a jak mój chłop jęczy i stęka to za nic go nie mogę namówić do zażycia leków bo twedy krzyczy, że my wszyscy go chcemy pomordować :-p

Moj ślubny zadzwonił dzisiaj do mnie z pracy czy nie mam ochoty na bzykanie :eek: bo on mógłby przyjechac za 15 minut na przerwę :szok:.. a Julka u babci... no i już dałam się namówić skoro miał taką silną potrzebę :-p Tylko, że trochę za duzo tego było i teraz mnie brzuch boli :sorry:
 
reklama
a jak mój chłop jęczy i stęka to za nic go nie mogę namówić do zażycia leków bo twedy krzyczy, że my wszyscy go chcemy pomordować :-p

mój mógłby przyjmować leki zamiast głównych posiłków, w przerwach między nimi, no i między przerwami ma się rozumieć....

A z tym bzykankiem to Ci fajnie.....ja moge pomarzyć niestety...ehhh zycie....
 
A z tym bzykankiem to Ci fajnie.....ja moge pomarzyć niestety...ehhh zycie....

ech, nadrobisz sobie po, w końcu zycie się nie kończy. Zreszta założę się, ze to już długo nie potrwa, w 3 trymestrze to mój znów nie bedzie chciał się ze mną kochać bo będzie się bał, że wywoła poród albo coś innego dziecku zrobi :eek: ... Moje libido wróciło na swoje miejsce, jeszcze nie zdąży mnie dotknąc dobrze a u mnie już po ptokach :p Zastanawiam się co sąsiedzi pomyslą, tu w ciązy a tu...:zawstydzona/y:
 
Yvona ja sie smaruje od poczatku ciazy.
zalezy co mam pod reka. Oliwka, balsam nawilzajacy albo krem nagietkowy ziaji [mam go taki dluzy sloik, a do twarzy sie nie nadaje mojej bo jest za tlusty, za to na brzuch jest ideaony :] ]
 
Pisałam wczoraj, że moja Bratowa się dowiedziała, że jest w drugiej ciąży... I generalnie strasznie się z tego cieszę, ale właśnie sobie uświadomiłam, czym się tak - też od wczoraj - denerwuję. Dostałam od Taty SMS-a zaraz po tej wiadomości, że Brat pewnie znowu będzie miał córeczkę i prawdziwy wnuk to będzie mój, bo chłopak. A jeszcze przecież nie wiem, czy chłopak czy dziewczynka! Poza tym - co to znaczy "prawdziwy" wnuk? Ja wiem, że dziadkiem się jest dopiero jak się chłopak urodzi, wcześniej jest się "tylko" mężem babci, ale bez przesady...

I teraz się stresuję, bo mój Mąż też cały czas, że chłopak i chłopak (choć dodaje oczywiście, że najważniejsze, żeby było zdrowe). I mam wrażenie, że jak będzie dziewczynka, to wszyscy będą zawiedzeni, a mi będzie strasznie przykro, że ona to czuje... Wiem, że to głupie, ale teraz mi tak jakoś dziwnie... Za dwa tygodnie równe mam USG i może dowiemy się, jaka płeć. Choć ja teraz to już nie wiem, czy chcę wiedzieć...

Ech, skomplikowane to wszystko... Jedno głupie zdanie, a tyle może namieszać.
 
ewa jak maz bedzie zawiedziony (jak moj) to powied mu ze sam do siebie moe miec pretensje bo to od niego zalezzalo co tam zmajstruje :) i powtarzaj mu to az do znudzenia. moze sie opamieta jak moj :p ale zycze ci zeby byla taka plec jaka sobie wymarzylas o :)

mi lekarze tez kazali lezec na bokach. ale jak czuje ze moje dziecie jest niespokojne to sie przekrecam. mi si ebrzuch nie stawia tzn nie napin jak leze na wznak tylko tak jakby rozciagniety byl. ale czasem poleze na plecach bo mi wygodniej , od elzenia na bokach juz mnie biodra bola ...
w ogole mi powiedzieli ze lepiej jest stac czy chodzic niz siedziec bo jest wtedy mniejszy nacisk na szyjke. oczywiscie lezec najlepiej bo ja nigdzie z domu nei wychodzebo mam lezec i tylko siusiu i papu w razie w no i rozprostowac sie chwile.
jutro ten gin zasrany oby nie przelozyli znow niczego. wczoraj kusilo mnie kusilo i wsadzilam sobie palucha i nitke poczulam ale inaczej ciutke niz ostatnio ale sobie przypomnialamze wtedy siedzialam a nie stalam wiec moze dlatego. no nic zobaczymy jutro najwazniejsze ze nie mam uczucia tej glupiej kulki w brzuchu. ale dzisiaj jeden bok m ialam twardy a drugi mieciutki ale nic mi si enie napinalo czyzby to dzidzia sie wupial czy to takie skurcze nieodczuwalne i niegrozne... a cholera wie.. ide sie wyciszyc troche

jeszcze sie wkurzylam do spie sobie i spie a tu wstaje i taka wielgachna plama na poscieli i na mojej koszulce normanie sie wkurzylam bo tyle z cyca mi wylecialo ze kupie sobie chyba wkladki laktacyjne i bede ciagle w staniku bo juz mnie to drazni siedze siedze a tu o nagle mokra bluzka agggrr no ilez mozna. jutro bede szla do lekaza to sobie podskocze do apteki albo meza rano wysle.

ide mojego dzidkanakarmic zeby si poruszal troszku :) choc pewnie dopiero o 11-12 bed emogla na cos liczyc :) wczoraj to caly dzien buszowal i mnie meczyl :)

milego dzionka kobietki :)
 
w ogole to mialam taki glupi sen... pomijam ten pierwszy w przerwie na siku w nocy bo byl straszny ale ten drugi byl the best ze skunksa wyganialam z domu :D i go kopalam a on ciagle ten ogon podnosil :p
 
reklama
Missiiss hehe ja to jestem taka strachliwa że bym sobie chyba tam palucha bez przyczyny tam nie wsadziła.

W ogóle to po porodzie w lusterko spojrzałam może po 4 tyg- tak bałam się spojrzeć jak to teraz tam wygląda ;/



A tak w ogóle to jestem dziś w mega dobrym humorku bo:
1. mąż pojechał do starostwa składać o pozwolenie na budowę :) ( trzymajcie & by przyjęły wniosek.. bojeszcze czekamy na uprawomocnienie warunków zabudowy )

2. mąż wygrał w pracy laptopa ... bardzo drogiego laptopa :D

3. synek przespał noc w majteczkach bez siusiów :D

4. nic nie tyję póki co- a nawet ociupinkę schudłam :D


lalala lalalal lalalalla lalalala :-D
 
Do góry