w ogóle to nie wiem jak mi ten mocz zbadają, bo w tych upałach przez dzień i noc wypijam 2-3 l wody, w nocy poszła prawie cała butelka 1,5 l i chyba suśki będą strasznie rozcieńczone....
w ogóle to przeczytałam, że powinny się włosy w ciąży poprawić, a kobiety po ciąży mówią, że normalnie wypadają, a mnie właśnie wychodzą garściami, są matowe i brzydkie, paznokcie mam lepsze, powinnam powiedzieć gin o wypadaniu tych włosów?
To normalne czy znaczy, że brakuje jakiś mikroelementów, bo dostaję sprzeczne informacje na ten temat
Z tymi włosami to różnie bywa. Ja w pierwszej ciązy miała piękne, włosy, rosły szybko, były grupe i błyszczały, a teraz lipa, są okropne, nie mogę ich ułożyć, wypadają, są matowe i wiecznie musze je myć i myć.